MAJORKOWI: Samo życie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2004 12:27

Super!
Jak odrastaja wloski, to znaczy ze skora juz zdrowa
Pozdrawiam,
Nuśka & Romeros

Nuśka

 
Posty: 1957
Od: Wto gru 16, 2003 0:23
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 25, 2004 8:19

Ja tez sie bardzo cieszę... :)

A jak ma się MIO po weekendzie ? Było drugie szczepienie ?
Magda
Obrazek
Obrazek

pococito

 
Posty: 1216
Od: Pon sie 12, 2002 20:02
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon paź 25, 2004 8:50

Tak, drugie szczepienie było w piątek rano. Wet dzwonił do lekarza hodującego grzyba, na razie wiemy, że to microsporum canis, całego opisu jeszcze nie mam, ale wygląda na to, że to najpopularniejszy grzyb i leczenie zostało podjęte właściwie.
Po szczepionce Mio była osowiała tylko jeden dzień (poprzednio dwa dni), ale straciła apetyt, nie chciała jeść ani kurczaka ani Intestinalu. Dałam jej troszkę Frieskisa dla juniorów, niestety, znowu biegunka i aż jej się boczki wzdęły. Dziś rano zaniosłam kał do badania na lamblie i pasożyty, wynik będzie pewnie w środę.
W niedzielę leżała sobie przy mnie, wylizywała się zapamiętale i wtulała we wmnie z rozkoszą :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 25, 2004 10:40

Głaski i pozdrowienia dla Miodunki od Soyi - też grzybiarki niestety :( - już po 3 szczepieniu :D !

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 25, 2004 10:44

Dzięki Tika - będzie dobrze, zobaczysz, tylko to wymaga czasu i cierpliwości. Jak już Ci pisałam, masz o tyle lepiej, że Soyeczka jest z Wami, a ja to biedactwo wciąż same zostawiam :(
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 25, 2004 10:58

Wiem, twardym trzeba być, ale to takie trudne.
Muszę się chociaż wyżalić, bo mi strasznie żal mojej koty.
Wczoraj przed kąpielą jak ją wzięłam na ręce, to zaczęła mruczeć, a ja ją do wanny wsadziłam :crying: .

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 25, 2004 11:06

Tika, a może nie do wanny. Gdybyś postawiła ją w suchej wanience, misce lub kuwecie, polewała kubeczkiem z ciepłą wodą a nie prysznicem - może mniej by się bała?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 25, 2004 11:09

Tak robię w wannie mniejsza miska, w misce kota i polewam ją kubeczkiem - to był taki skrót myślowy :roll: .
Pryszniecem nie działam.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 26, 2004 9:20

Wydaje mi się, że Miodunka coraz gorzej znosi nasze rozstania. Wczoraj trochę się przytulała, ale nie za bardzo; widząc że zajęła się swoimi sprawami, zaczęłam się przebierać i szykować do wyjścia. Zgasiłam światło w pokoju, ostatni raz tego wieczoru rzuciłam jej spojrzenie - siedziała tyłem do mnie, jak maleńka porcelanowa figurka z epoki Ming... Spojrzała na mnie przez ramię z niedowierzaniem w oczach - wychodzisz? Dlaczego? Dlaczego nie zostaniesz ze mną, czy jestem trędowata? Nie Mio, nie jesteś, przecież pozwalam ci się ocierać o mnie, o moje ręce, o twarz, po prostu tak trzeba, wytrzymaj jeszcze troszeczkę... Przepłakałam cały wieczór.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 26, 2004 10:41

Majorko, ta sytuacja (izolacja i zostawianie Mio) jest strasznie smutna :cry:
Mio, Majorko, wytrzymajcie jeszcze troszeczke....

Karolke tez izolowalam - byla zamknieta w jednym z pokoi - wiem, jakie to jest spojrzenie...
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto paź 26, 2004 10:52

Wiem Kasiu, musimy wytrzymać. Jutro drugie szczepienie MiGów, 5 listopada trzecie Mio... one muszą nabrać odporności po tej drugiej szczepionce. Wydaje mi się, że im więcej czasu spędzam z Miodunką, tym jest jej trudniej zostawać samej (a mnie ją zostawiać). No i martwię się, jak ją przyjmą, ona jest taka nerwowa, delikatna i nieśmiała. Ale dziś podobno była w niezłym humorku, cieszyła się, że mama przyszła, zjadła wszystko na śniadanie i nie miała biegunki :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 26, 2004 11:24

Dzielna Miodunka!!! Ogon do góry :D - 11 coraz bliżej!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 26, 2004 11:26

O, ogon do góry to ona akurat trzyma! I to jest bardzo pocieszające, prawda? :lol:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 27, 2004 8:01

Martuś... bardzo pocieszające...

Cała ta sytuacja jest tak naprawdę bardzo budująca... Dowodzi, że kot ze schroniska znalazł świetnych opiekunów i domek, choróbska powoli są żegnane, a i data wspólnego zamieszkania jest coraz blizej :)

pozdrawiam i ściskam Was Obie :)
Magda
Obrazek
Obrazek

pococito

 
Posty: 1216
Od: Pon sie 12, 2002 20:02
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro paź 27, 2004 8:06

Majorko, cały czas śledzę wasze losy i mocno, mocno trzymam kciuki, aby wszystko ułożyło się dobrze i to jak najszybciej. :ok:
I wymiziaj Miodunkę ode mnie - bardzo, bardzo. :D

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Lifter i 86 gości