Bułkownik i Trun(i)a - wiosna idzie, koty szaleją.

[villemo5]

W wątku Femki już dawno padł wniosek, żeby nas wszystkie zamknąć w psychiatryku. Razem. Na jednym oddziale.

Jestem bardzo za! Tylko cholercia ja będę musiała płacić za siebie... Buuuuuuuuuuu

[AniHili]

Z kotami to mogą i zamykać

Oto Baba:


A tu Kić Samo Zło:


I Demon - Władca Stołka:

[villemo5]

A nie mogłas jej smarków wytrzec do zdjęcia? Damie??

[AniHili]

A to weź i tą "damę" dotknij To dzicz. Katar leczymy ale cholernie opornie Tylko coraz grubsza, niedługo kwadratowa będzie.

[sweet-a]

baba jest wielka
to małe jak ci urosło
a demon na ostatnim zdjęciu jaki foch

[AniHili]

Demi tego focha ma zawsze (szczególnie jak mu jeść w nocy nie dadzą)
Lala rośnie, ale już się zapowiada na "niskopodłogowca" (ach, te krótkie nóżki)
A Baba też krótkonoga, za to spasiona. To jest dorosła kocica i wbrew pozorom nie jest specjalnie duża. Szeroka - tu się zgodzę

Moje psy też prawie się taczają jak kulki. Wszystko mam grube, tylko ja sama gnatem suchym straszę

[Kociama]

Z kotami to mogą i zamykać

Oto Baba:


A tu Kić Samo Zło:


I Demon - Władca Stołka:

Same piekności

Tłuściutkie tyłeczki
AniHili o koty dbasz i karmisz aż im doopki w szwach puszczają a Ty chuda?No nie trza jeśc Kochana bo przyjdzie silny wiatr i Tobą potrzepie nieźle
Pozdrawiam serdecznie a Kotuchy miziam bardzo mocno,aaa i Psiaki też

[AniHili]

Dziękujemy Kociamo sa tacy nieszczęśnicy na tej ziemi co jedzą i jedzą ..i nie tyją, choćby chcieli Jak ja nie mogę być okazała to niech choć zwierzaki będą Aaaa zapomniałabym o 20! dzikich kaczkach, które zagnieździły się na stawie i pożerają suchy chleb w ilościach hurtowych Chodzą za człowiekiem jak psy i straszą koty, które nie wiedzą co to jest - małe, a krótkimi łapami i wydaje dźwięki z piekła rodem
Jak zrobię fotki to wstawię i kaczuchy i psy

[MaryLux]

AniHiki, to ja Ci odstąpię trochę swojego tłuszczyku - ja z kolei schudnąć nie mogę, choćbym prawie nic nie jadła

[ewung]

JAKIE PIĘKNE KOTY

[villemo5]

A uparta dzika Baba niech żałuje, że na kocyku nie śpi... Ech te kocinki, które tak się boją... Biedniusie. Nie wiedzą, że w domku cieplutko i jeść jest co...

[AniHili]

Podejrzewam, że prędzej czy później da się skusić i przyjdzie do domu. Miałam już kiedyś takiego delikwenta Także liczę na nią bo lubię okładać się czernią noo
A dziś dorwałam 3 maleńkie, czarne ropuszki, które miały zostać wywalone z rozbieranego domu na to zimno..brrr... Na szczęście nasze białostockie Kociary działają na maxa, więc kocinki mają już domki. A wiecie..ja się czasem zastanawiam gdzie podziała się tamta nieśmiała dziewczyna, która bała się odezwać Teraz wpadam na obce podwórko, dogaduję się z robotnikami w 5 minut (jeszcze chcą mnie fajką poczęstować i na kielonka zaprosić ale nevermind). Qrde jak to człowiek się zmienia...

[kalair]

A wiecie..ja się czasem zastanawiam gdzie podziała się tamta nieśmiała dziewczyna, która bała się odezwać

To nie wiesz, AniHili, że KOTY tak zmieniaja ludzi?!

[Kociama]

Podejrzewam, że prędzej czy później da się skusić i przyjdzie do domu. Miałam już kiedyś takiego delikwenta Także liczę na nią bo lubię okładać się czernią noo
A dziś dorwałam 3 maleńkie, czarne ropuszki, które miały zostać wywalone z rozbieranego domu na to zimno..brrr... Na szczęście nasze białostockie Kociary działają na maxa, więc kocinki mają już domki. A wiecie..ja się czasem zastanawiam gdzie podziała się tamta nieśmiała dziewczyna, która bała się odezwać Teraz wpadam na obce podwórko, dogaduję się z robotnikami w 5 minut (jeszcze chcą mnie fajką poczęstować i na kielonka zaprosić ale nevermind). Qrde jak to człowiek się zmienia...

Jesteś Wspaniała Dziewczyno
Pozdrawiam serdecznie i Kociaste miziam

[AniHili]

Eee tam, Kociamo Zwykła, najzwyklejsza.

Informuję, że Lali nowe ząbki ładnie rosną. Kiełki takie kurdupelki z 1/2 cm ale jak nożyki - moja prawa już doświadczyła Moja młodsza, jako zagorzała fanka literatury fantasy stwierdziła, że Lala jest kotem szamańskim - znaczy, że jak śpi na siostrze to pilnuje i odgania koszmary Fakt, że kociczka śmiga za swoją właściwą Pańcią jak pies. Do pokoju - razem, do wc - razem, na podwórko - razem Jak na moje standardy Laluńka z tym przylepianiem się do ludzia jest niesamowita, bo dotąd trafiałam na koty a'la Demon - niezależne, traktujące człowieka jak "sługę od miski", mające czasem napady kociej czułości (ale na tyle rzadko, że można to uznać za święto). Czasem żałuję, że Baba nie da się pogłaskać ale mam nadzieję, że i na to przyjdzie czas