Franek i Ryśka. Franio odszedł...

[rambo_ruda]

Ryśka dla amatorów czarnych kotów

[Kotola]

Cóż za cudny wąteczek. Trafiłam tu przez przypadek ale uśmiałam się po pachy. Aż humor mi się poprawił Ale widzę, ża dawno nikt tu nie był czyżby wątek już nieaktywny

[rambo_ruda]

a dziękuję, dziękuję wątek cóż, jak mało piszę to mało kto zagląda, a jak mało gości to motywacja znika... ale można popracować nad powrotem

[Kasia D.]

Ja tu zaglądam regularnie, no ale ja jestem emocjonalnie związana z Rysią

Może jakieś nowe fotki wrzuciłabyś, hm?

[rambo_ruda]

odwiedzający nasz pan, a więc trochę fotek Ryszardy:



Na ostatnim zdjęciu Rysia hipnotyzuje Dinusia żeby bliżej nie podchodził. Dinka już niestety nie ma z nami
na pierwszych zdjęciach wychodzi Ryszardzie iście bezdomne/śmietnikowe podejście do wygodnych miejsc- karton, styropian no i ewentualnie na łóżku. Rycha jest menda i się nie chce przytulać, ale nadal śpi ze mną w nocy, uwalona między nogami, akurat tak żebym nie mogła się ruszyć

oraz Franek: w pozie na kucharza oraz z Dinkiem, Franio chyba jednak kiedyś mieszkał z psem.

[kirke18]

piękne, piękne...
Widzę pokrewieństwo dusz Ryśki z moją prawieczarną Axlą. No, może poza apetytem. A ten Twój tytuł to chyba coś nie teges? Zapraszamy do siebie:
viewtopic.php?t=89550&highlight=axla+iedek
pozdrawiamy.

[m2]

hihi super wątek o Twoich futerkach też mamy czarnuszka - tyle że kocurka - i czarnego psiaka. bardzo mi się tu podoba poproszę o częstsze aktualizacje!

[rambo_ruda]

my też szukamy psiaka, ale nie ma drugiego takiego Dinusia...

dziś po powrocie do domu po 14godzinnej nieobecności zastała mnie przewrócona kuweta, i jej zawartość malowniczo wykopana na pół łazienki nie wiem jak one to robią. Franio po wyczyszczeniu uszu (infekcja jakaś), obejrzeniu paszczy (zauważyłam ułamany kawałek kiełka ) i wyczesaniu wyładowuje teraz stresy na czarnej, goniąc ją w tę i z powrotem i podgryzając w poślada
panienka za to robi włamy do śmietnika. nie szkodzi że nie ma w nim nic ciekawego

[Kociareczka]

Rysia jest większą wersją mojej Księżniczki (niby tymczas )
Boże, jak ja kocham czarne koty!

[rambo_ruda]

czarne koty są wyjątkowe i wyjątkowo zdolne też! i nie wiem czemu odkąd zakupiłam Rychoodporny antywłamaniowy śmietnik to już jej nie interesuje jego zawartość chciałam zobaczyć jak sobie poradzi z przykrywką...

[Kociareczka]

[ewung]

Ale piękne koty - fajna biało czarna banda

[Kociareczka]

rambo, Rysiula ma lekkiego zezika, c'nie?
kocham czarne koty, a z takim zezikiem to już w ogóle
i tak sobie myślę, że jak kiedyś będę w Gdyni, to Cię z miłą chęcią odwiedzę i wycałuję Frania oraz Ryśkę

[rambo_ruda]

niestety nie ma zeza ale jak jej dobrze zamachasz czymś dobrym przed nosem to i zeza zrobi no i zapraszamy oczywiście!

[Kociareczka]

A to nie szkodzi, to nie szkodzi Pomachamy czymś przed noskiem.
Jej wyraz pyszczka na zdjęciu w podpisie mnie zmylił