Mam dziwaczne pytanie, sunshine Czy nie dzwonił do Was wczoraj ktoś z jednej z firm telekomunikacji stacjonarnej? Mój mąż wykonywał wczoraj kontrolne rozmowy testowe, dzwonił akurat do Łodzi i mówił, że rozmawiał z jednym panem, który akurat gotował razem z żoną obiad na przyjście rodziny. Od razu pomyślałam o Tobie - ależ byłby zbieg okoliczności
_______________________________________________________ Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd. Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
Witam wszystkich. Pasibrzucho, niestety nikt do nas nie dzwonił Zjazd rodzinny za nami. Wszystkim smakowało. Ja byłam tak wymęczona, ze dzisiaj obudziłam się o 9:30 Kicie dzielnie zniosły wysyp dzieci. Udostępniliśmy im azyl w sypialni, gdzie dzieci nie miały wstępu.
Wróciliśmy dzisiaj późnym popołudniem. Pierwsze- "oporządzić" koty. Sprzątnąć. Zrobić zamówienie na karmę dla stada. Padam z nóg. Na szczęście kicie są tak słodkie, że umilają mi wszystkie niedogodności. Od rodziny dostałam świeżo zebrane jagody i borówki. Ma ktoś pomysł, co można zrobić z leśnych borówek?
a co ty nazywasz leśnymi borówkami, a co jagodami? Bo u nas borówki to są te granatowe a czerwone, to brusznice - odwieczna wojna regionalizmów z tych granatowych - pierogi oraz borówki ze śmietaną i cukrem z brusznicy - sos do mięsa na zimę
Jagody to te granatowe. Borówki to te czerwone. Wiem, ze jest z nich fajny sos do mięs. ale jak to się robi??? Bo mam tego dobra całe wiaderko. Jagody się nie zmarnują. Uwielbiam i mam już zagospodarowane.
Robię wg przepisu babci, proste jak nie wiem co, nawet nie szukałam przepisów w necie, bo tak zrobione uwielbiam od dzieciństwa. Na 4 litry borówek 1 kg cukru. Borówki umyć, sparzyć, odcedzić, przesmażyć z cukrem 15 minut, zostawić do następnego dnia, następnego dnia przesmażyć 15 minut, gorące wkładać w słoiki i zakręcać. I tyle, bez pasteryzacji.