Na zdjęciach widać chudziutką poranioną szyjkę. Niby puch już zaczyna się pojawiać, ale widok nie jest za ciekawy. Zdjęcie z Chrapkiem - jest między tymi dwoma kocurkami 2 kg różnicy, Chrapek - 5,9 kg, Krzyś w środę - 3,9 kg. A powinni być podobnej postury, łapy wielkie u obydwu.
Dziś rano Krzyś dostał pierwszą dawkę tych kropli Azyter. Wczoraj nabiegałam się po mieście, żeby znaleźć aptekę, która miałaby je od ręki, dziwne, przecież to nie jest typowo koci lek. Dwa razy dziennie przez trzy dni, zobaczymy, czy rozprawią się z chlamydiami.


EDIT Podmiana zdjęć (serwer)