Ford Escort `96 mam

Moja "Zaba" = Froschi. Ja go strasznie pielegnuje, bo go i myje i odkurzam i wiecznie kontroluje mu olej i wode. Mam w bagazniku taka specjalna sol na odciaganie wody z powietrza, bo kiedy mi parowal w srodku. Teraz juz tego nie robi. No i ma jeszcze do wrzesnia 2011 TüV, to jest te pozwolenie z tego urzedu, czy cos takiego. No ze ma wszystko co potrzebuje i jest w dobrym stanie. Jest w Polsce takie cos?
Ja kocham to autko, ale moje dwa transportery nie zmieszcza sie, bo ten Emila jest na przednie siedzenie za duzy a na tylnym go przypiac nie moge. A na przednim musi Lilly jezdzic. Ja bym chciala, zeby oni sie mogli chociaz widziec i rozmawiac ze soba. Mysle juz o podrozach, jak bede kiedys do rodzicow z CH jezdzic. To jest jednak kawalek drogi.
Ostatnio edytowano Pt sie 27, 2010 9:11 przez
SecretFire, łącznie edytowano 1 raz