Moje CiCie... Lunka i Anabelka

U Was - no to jeszcze lepiej :lol:

Tak u nas, ponieważ mój Rafał tak się przejął jej opieką i w ogóle zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia, że powiedział, że jej nikomu nie odda i rozmawiał z nią i zapytał się jej cytuję: ,,Co Anabelko chcesz żebym Cię adoptował? Chcesz u nas zostać?", a An popatrzyła na niego i odpowiedziała cichutkim miau... I od rozłożyło mojego Rafała na łopatki...

... bo futerka doskonale wiedzą, jak rozbroić "twarde" ludzkie serduszka :mrgreen:

No szczególnie An, która jak mi się rozwali na poduszce to ja nie mam prawa do łóżka wejść bo An leży ze swoim panem, ja to do mojego Rafała nie mogę się przytulić, jak An patrzy bo zazdrosna jest i się wtrynia między nas... Reaguje na swoje imię i przybiega jak "piesek" i chodzi za mną a jak usłyszy śniadanie, obiad albo kolacja to pierwsza przy misce jest

No a mój Rafał jeszcze dodał, że nie odda jej, bo to jedyna kobieta, która z nim mecze ogląda i gra na komputerze

A w dodatku uwielbia oglądać filmy z nami... Więcej wkrótce zdjęcia jutro

To teraz jeszcze tylko tytuł wątku trzeba zmienić :piwa:

I czekamy na zdjęcia

O jak pięknie zmienił się tytuł wątku :lol:

hej

Dawno mnie u Was nie było, ale widzę że rodzinka się powiększyła

Anabel jest śliczna, ta jej cudna czarna od dołu mordka jest rozbrajająca

Wszystkiego najlepszego

Luna też oczywiście jest śliczna (niech się nie obraża

)

Witam wszystkich, którzy śledzą nasz wątek bardzo serdecznie... Więc u dziewczynek bez zmian zdrowe, wesołe i kochające się na wzajem jak i wszystkich dookoła... Dziś byłam z nimi u weta na kontroli (sprawdzenie masy ciała itp) An waży 3100 a Luna 3600... Moje dwa grubaski

A co do An wet obejrzał jej oczka i powiedział, że to łzawienie nie jest groźne dla jej zdrowia i życia... A jeszcze chciałam wspomnieć fakt jaki mnie najbardziej zaskoczył to fakt, że po otworzeniu transportera wet zawołał An, a ona jakby nigdy nic wyszła przywitała się i bez żadnego fuknięcia dała się obejrzeć lekarzowi i przy tym głośno mruczała w porównaniu do Luny która fuczy, warczy. a czasem nawet ugryzie lub podrapie weta

Aniu mnie też się podoba ten tytuł, a co do Ciebie Black_guitar to rzeczywiście dawno tu nie zaglądałaś

A na żywo ta mordka jest jeszcze piękniejsza... Dziękuję ślicznie mam nadzieję, że jeszcze nas odwiedzisz

Nowe zdjątka dziewczynek

1. Anabelka patrzyła przez okienko, ale oczywiście jak zwykle musiałam jej przeszkodzić

2. Uwielbiam spać w łóżeczku pod kocykiem i na poduszce nawet jeżeli uniemożliwiam tym sen moim właścicielom

3. W poprzednim wcieleniu byłam chyba modelką...

4. A tu coś co tygryski lubią najbardziej- wieczorny seans przy spiderman'ie...

5. Przerwa w zabawie...

6.

7. Bez komentarza

8. No dasz mi wreszcie spać?

LUNA:
1. Jeszcze w kołnierzu...

2. To spojrzenie mówi samo za siebie...

3. I w nosie mam fakt, że moja pani chce założyć ten sweterek, mi tak wygodnie...

4. (nie chciało mi się robić redukcji czerwonych oczu)

5. Drzemię sobie na słoneczku...

6. To sobie podrzemałam...

7. Moje ulubione miejsce do spania

RAZEM:
1.To nie tak jak myślisz

2.

3. 4:00 rano przyłapane na gorącym uczynku...

A TO JA Z MOIM SYNKIEM

POZDRAWIAMY WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE... :*

Piękne zdjęcia, sielanka u Was

Pozdrowienia dla przystojnego małego księcia :kitty:

Jak kicie już taką sztamę trzymają, to ja bym się bała na Twoim miejscu... Pewnie cichaczem planują jak cię bardziej efektywnie wykorzystać i jakie ci żarciki zrobić :twisted:

Ale super, że się kicie tak ładnie dogadały ze sobą

Dziękujemy Violu Mały Książe też Cię pozdrawia

Powiem Ci, że ja się już od dawna boję, bo dziewczyny są takie cwane, że jedna mnie "zagada" odwracając moją uwagę od jedzenia, a druga mi je kradnie i nim się zorientuję to nie mam np mięska na talerzu

Najważniejsze, że się dogadały i już nie walczą ze sobą

Pozdrawiamy

Piękne zdjęcia. Pozdrawiam Was serdecznie.

My Ciebie również... A od dziewczyn masz głośne mrruu

Dziękuję

Moje CiCie... Lunka i Anabelka

Kto przegląda forum