FILEMON - FEBE - CZOTEK

» Czw paź 11, 2007 14:39

DLA FILEMONKA poszukuje TRANSFER - FAKTOR

KTO MA NADMIAR ???????????????????????????????????????????????????????????????????????????

» Czw paź 11, 2007 16:15

Elu, zajrzyj na ich stronę. Można kupować pojedyńczo. Podają też telefon, można chyba o wszystko zapytać.

» Sob paź 13, 2007 18:03

Ja zwariuję.... Rexik znowu agresywny choć jest cały czas na uspokajaczach.......

» Sob paź 13, 2007 20:14

Elu, a ten Factor jest sprawdzony na kotach? Poczytałam sobie ich stronę i szczerze powiem, to cena mnie przeraziła, a konkretów za bardzo tam nie ma.
A nie lepiej coś, co już się sprawdziło w leczeniu kotów?
Wiem, że Fil dostawał Scanomune. A Lydium, TFX?

» Nie paź 14, 2007 6:30

TFX jeszcze nie próbował....
Lydium było...dawno, czy to nie jest już wycofane...?

Faktor został zaproponowany po dłuuuugim namyśle...
Nie wiem Aguś. W poniedziałek sterylka Czotka, umówię się na krew Filusia, no i zaczyna sie z Febe.
Niby nic, ale... Ona śpi przy mojej głowie. Słyszę jej oddech,
Coś zaczyna grać.....

Fil miał wymaz przy pierwszym ataku choróbska. Niby nic nie było groźnego. Ale wszystkie badania miał dawno. Jeszcze chadzaliśmy do innej lecznicy..

Myśle intensywnie. .. ale może to tylko zbieg okolicznosci....
Wydaje mi sie ze to przyjechało z Franusiem albo z Cyrylkiem...........
Nie bardzo moge sprecyzować.
Ale tamte kociaczki były przebadane... Miały wszystkie wyniki...

Nie wiem Agus, nie wiem... Żal mi okrutnie Filemonka ale mam znowu nie lada zgryz z Rexiem...
Dotychvzasowe leki już nie działają... Zaczynam się bać o koty i Stasia bardziej niż o siebie. Wiesz, ja jestem bojowa. Chyba że wystartuje do mnie w nocy...

» Nie paź 14, 2007 8:00

Jaśnie Pan Czotek wypoczywa po spaniu pod kołderką, zjedzeniu sniadanka.... Łaskawie przesunął sie na brzeg kanapy i oczekuje na zaniesienie do kuwetki...
Dużo nie trzeba a będzie konieczna lektyka. Waży 7 kg...

» Pon paź 15, 2007 18:03

Czotek został dziś odjajkowany.....

Jednak Faktor. Sprawdzony na kotach i jest (ma być) w przypadku Filunia najskuteczniejszy.

Zmiana leczenia Rexiula...

» Pt paź 19, 2007 10:23

Wczoraj Filuś zaczął kurację Faktorem.... ZOBACZYMY.....

» Pt paź 19, 2007 13:23

To trzymam kciuki.

Sama mam nie lada problem z Riddickiem, jak podziała na Fila, to też spróbuję. Rude Badziewie zawsze na jesień choruje.

I mam nadzieje, że na Rexa też zadziała nowe leczenie. A co dostał?

» Sob paź 20, 2007 13:42

Czotek zniósł sterylkę bezproblemowo. Chyba nawet nie zauważył....
Ale wczoraj awanturował się z Dakotą o psie jedzenie choć własne miał w miseczce pod nochalem...

Febe - niebywały postep. Pozwoliła już 4 razy pogłaskać sie Stasiowi ;-)

i nie odgryzła mu ręki :lol:

Filemonek o dziwo narazie zdrów... O tej porze roku? Aż nie wierzę temu co widzę...

» Wto paź 23, 2007 7:16

A tam....

Leniwa jestem, z późno wstałam to sobie tylko przekopiuję z dogo.......

Tyle było wczoraj radości. Mamcia gotowała dla Dakotki kurczaczka to i Rexikowi dostała się szyjka A Pan z Krakvetu przywiózł duuuużo jedzonka To i Rexik zdążył wsadzić nochal do kociego, a kotuchy podkradały i swoje i Rexikowe kiedy pańcia mieszała i przesypywała do pudeł. Kradzione lepiej smakuje niż takie z miseczki. Czotek wykorzystał zamieszanie i wysprzątał miseczkę Dakotki.
No i pańcia kupiła dla Dakotki taką smyczkę odpowiednia do jej postury
Przy tamtej wydawało mi sie że karabinek za cieżki i tłucze ją po kosteczkach.....
A ja teraz siedzę i patrzę na ten syf którego sobie narobiłam.... Od czego zacząć sprzątanie???????????????
Ale NAJWAŻNIEJSZE ze dzieci mają zabezpieczone żarełko

» Wto paź 23, 2007 9:16

PILNE !!!

SIADŁ MI APARAT.... KOMPLETNA KLAPA.
POSZUKUJE TANIOCHY - KOMÓRY !!! BYLE DAŁO SIE DZWONIĆ .... NO I oDBIERAĆ...

JEŚLI MOGĘ GRYMASIĆ TO BEZ BLOKADY ALBO W ERZE....

» Wto paź 23, 2007 9:22

Eluś zapytam dziecko, jak wróci ze szkoły. Nie wiem, co zrobił ze swoim poprzednim telefonem.

A to znaczy, że ten faktor działa na Fila? Może też się zaopatrzę - kupiłaś przez net?

» Wto paź 23, 2007 14:19

Jutro będę u dzieci to zobaczę czy mają jeszcze moją starą komórę.
Ona cicha dość była i na ulicy rozmawiać się nie dało, ale w domu całkiem, całkiem. Tylko, że w razie czego ja całkiem bezczasowa jestem :cry:

Mizianki dla zwierzaczkow

» Śro paź 24, 2007 17:40

CZotek ma podwyższony mocznik 13 i leukocyty 24,3....
A jeszcze wczoraj mówiłam że tylko on w domu zdrów.....

FILEMON - FEBE - CZOTEK

Kto przegląda forum