Moderator: Estraven
kropkaXL pisze:Olu-ona była sama i tez sikała-niestety-no może nie z taka czestotliwością jak przy dokoceniach,ale jednak!![]()
Teraz to czasem nasika,gdzieś-przewaznie przy drzwiach wejściowych.
Ona jest ciągle miziana-to największy miziak w domu,nawet jak kłade się spać,to biore Pynie do siebie na poduszkę i ona zasypia przy mnie-taka jest milusieńka jak królik!
Nigdy jej nie karce jak nasika,bo wiem ,że to i tak nic nie da,cierpliwie sprzatam ,odwaniam,piore-bo co moge innego zrobić?-i tak juz 9 lat-bo tyle jest u mnie!

A nuż.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości