Kardamon i przyjaciele, Tymczasy...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 16, 2012 19:46 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Soserku... :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :love: :love: :love: :love:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 18, 2012 10:21 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Przez pół nocy Antosia z Paulinką ganiały w berka jak małe świrki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tupot małych stópek odbijał się szerokim echem...
Antosia to jeszcze małe kociątko, choć już dorosła koteczka. Aż strach pomyśleć, co ten dzieciak musiał przeżyć :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 18, 2012 10:57 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Jak humory dopisują to super :ok: :ok: :ok:
A jak się czuje Piotruś?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie lis 18, 2012 11:05 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

czyli troszkę radości :wink: :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 18, 2012 11:39 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Tak, troszkę radości :)

Broszka pisze:A jak się czuje Piotruś?
Piotruś podjada w nocy, kiedy mu się wydaje, że nie patrzę. Słyszę ciche, podstępne chrupanie :mrgreen:
Dokarmiam convą jeszcze obydwoje, ale już czuję, wyjmując Piotrusia z klatki, że trzymam w ręku kota. No, kotka... ;)
Zawartość kuwetki wprawiła mnie wczoraj w zachwyt i rozrzewnienie :mrgreen:
Chyba wychodzimy z zakrętu :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 18, 2012 12:19 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 18, 2012 13:39 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Cudowne wieści :)
:ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie lis 18, 2012 18:22 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Piotrusiu, tak trzymaj :ok:

hanelka pisze:Przez pół nocy Antosia z Paulinką ganiały w berka jak małe świrki (...)
Antosia to jeszcze małe kociątko, choć już dorosła koteczka.

U mnie rok temu tak się bawiła w małym Guciem prawie 15-letnia Sonia :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie lis 18, 2012 18:52 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

U mnie z maluchami gania sie Morgan (ponad 10 lat ale ile dokladnie to nie wiadomo). A Ciastek jest od spania i przytulania. I wolania o zarcie. Jak szykuje mokre, to Ciastek z mlodymi na mnie ktrzycza i robia miedzy soba baranki - w mysl zasady "im bardziej bedziemy rozkoszni i slodcy tym wieksza szansa ze dadza nam wiecej".
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11524
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Nie lis 18, 2012 19:01 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Discordia pisze:U mnie z maluchami gania sie Morgan (ponad 10 lat ale ile dokladnie to nie wiadomo). A Ciastek jest od spania i przytulania. I wolania o zarcie. Jak szykuje mokre, to Ciastek z mlodymi na mnie ktrzycza i robia miedzy soba baranki - w mysl zasady "im bardziej bedziemy rozkoszni i slodcy tym wieksza szansa ze dadza nam wiecej".
Dobrze kombinują cwaniaczki ;)
U mnie największy ladaco i rozrabiakia to dwunastoleni Maniek - łobuz, łajdak i drań.

Antosia tak bardzo mnie wzrusza, kiedy szaleje, bo to koteczka bez nóżki, która boi się własnego cienia. Ale jak się rozkręci z maluchami, jak się zapomni na chwilę, to małe rozbrykane kociątko z niej wyłazi. Schowałam dywan za szafę. Ze względu na Sosera. Którejś nocy urządzili wspinaczkę na czas po dywanie na szafę: Czarna trójka (Kaj, Haskel, Tinka), Helenka, Piotrusie i Antosia. I na tych swoich trzech nożynkach Antosia wcale nie zostawała w tyle. Łapała się w pierwszą trójkę...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 18, 2012 19:04 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

:ok: :ok: :ok:
u mnie wszystkie gonia Kooksza ostatnio :? chyba rzeczywiscie musze wprowadzic rozwiazania zywieniowe.... kurcze, a to tylko 3 koty...

Hanelko, pozdrawiam z calego serca :ryk:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lis 20, 2012 13:49 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

alab108, Dune - dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Wczoraj przeciągnęłam przez lecznicę:

Piotrusie
Piotruś tak ładnie się ogarnął, że jest w lepszym stanie niż Paulinka. Dostał amnestię z klatki. W kwestii doprowadzania do świetności, mam postępować jak dotychczas. Paulinka szczęśliwa, bo ma wreszcie kogoś w swoim wieku i można szaleć do padnięcia. Piotruś jest szczęśliwy, bo wreszcie wolny. Ja oblepiona napalonymi małolatami, którym się najwyraźniej pomyliłam z mamą. Piotruś nie zaśnie, póki mnie nie wyciumka do zdrętwienia usteczek. Siedzą mi na plecach lub ramionach pojedynczo lub stadnie. Plączą się pod nogami, kręcąc grupowo wokół nich szalone ósemki, że kroku nie mogę zrobić. :twisted:
A tak było spokojnie... ;) :twisted:
Co to będzie, jak do tej zgrai dołączą Gremliny i Helenka?... :strach: :strach: :strach:

Lusię
Lusia, którą wiozłam pochwalić, że wyłysiałe zaognienia na skórze ładnie zbladły, rozlizała sobie po drodze do żywego, usuwając przy okazji resztę sierści z odwłoka... <opad rąk> - skrzydła opadły mi już wcześniej. :cry:

Kocidę
Kocidę zawiozłam, bo... bo biorąc ją ostatnio na ręce nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że jest jakaś taka... lekka. I jest. Straciła na wadze prawie pół kilo przy niewyobrażalnym wprost apetycie. Ona nie je. Ona pochłania. Maniek, Kardamon i Bodzio nie są w stanie do pięt jej doskoczyć pod tym względem.
Guzy w uszku są brzydkie. W drugim też już się psuje. Martwię się o nią bardzo. To jeszcze młoda koteczka, nie ma nawet ośmiu lat...

Sosera nie targałam, ale pokazałam jego krzywe cukrowe... Zwariował facet zupełnie. Zaczynam się bać...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 20, 2012 13:53 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Spytaj wetki, czy mozesz podac Lusi hydroksyzyne. Uspokaja, i dziala przeciwswiadowo, znajoma podawala fretce, ktora okaleczala sie na tle nerwowym. Tez wlasnie wylizywal sobie brzuszek i siusiaka do krwi. U nich pomoglo.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11524
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Wto lis 20, 2012 14:21 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Lusia dostaje leki dobrane przez panią wet :) :ok:

Ciągle, czytając o Paulince, czuje się nieswojo :lol: :lol:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 20, 2012 14:23 Re: Kardamon i przyjaciele 2, Tymczasy szuk 7 - pp :(

Napisałam posta i...poszło w diabły.

Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości