Pysia & Haker story

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 13, 2007 16:09

Dagmara pisze:
Aga86 pisze:
Dagmara pisze:Ze ja niby tu nie zagaladam??????

Musze pomyslec, czy strzelic focha :twisted:


A kiedy ostatnio zaglądałaś.
E fochy mi nie straszne.
Ale możesz podziwiać Hakerowy drapak.


A dzisiaj zagladalam, tyle co wrzucilas zdjecia :roll:
Jeszcze nawet Ali komentarza nie bylo :roll:

Ja bym jej nie wierzyła. :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pon sie 13, 2007 16:10

Dagmara pisze:
A dzisiaj zagladalam, tyle co wrzucilas zdjecia :roll:
Jeszcze nawet Ali komentarza nie bylo :roll:


Dowodów na to nie ma :P
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon sie 13, 2007 16:10

varia pisze:
Aga86 pisze:Wprawdzie pierwsze urodziny dopiero 18 września, ale prezent już stoi
Obrazek, Obrazek

8O
Ale cudo.


Varia, ja mialam podziwiac a nie Ty :twisted:
Ja jestem dobra a Ty zla :twisted:
Nie myl dziewczyno rol :lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sie 13, 2007 16:11

Dagmara pisze:
varia pisze:
Aga86 pisze:Wprawdzie pierwsze urodziny dopiero 18 września, ale prezent już stoi
Obrazek, Obrazek

8O
Ale cudo.


Varia, ja mialam podziwiac a nie Ty :twisted:
Ja jestem dobra a Ty zla :twisted:
Nie myl dziewczyno rol :lol:

To trzeba refleks ćwiczyć. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pon sie 13, 2007 16:12

Cudeńko dokładnie. Tylko Hakerowi coś ta ruchoma półka nie pasuje.
Nasz Haker to taki mały strachulec.
Aż mi żal Pysi, że nie może korzystać z drapaka.
Haker najbardziej lubi sie wspinać po pachołkach.
Zasuwa do góry, zjeżdżania po rurze jeszcze nie opanował.
Jak rekompensatę dostała dzisiaj krzew lawendy. Ona uwielbia wąchać i rozkopywać lawendę.
Już stoi koło drapaka.
Ostatnio edytowano Pon sie 13, 2007 16:14 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sie 13, 2007 16:14

Moja Pysiunia kochana :love:, dobrze że zawsze o niej pamietasz :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon sie 13, 2007 16:21

Hakera obudziła czarna wstrętna mucha. Teraz biegi i skrzeczy. Idę ratować resztki zastawy.

O już mucha zjedzona.
Strat w rodowej zastawie brak :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sie 13, 2007 17:32

Cudowny ten drapak! Ile miejsca do szalenstw! :love:
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Pon sie 13, 2007 19:10

A ja sie jeszcze nie zdążyłam przywitać choć regularnie zaglądam :oops:

Więc witam po wczasach :D i podziwiam zarówno drapak jak i śliczną koteczkę poznaną na wakacjach :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 13, 2007 20:00

Wszystko śliczne! :1luvu:
Kociambry jak zawsze, i wakacyjna przyjaciółka i wspaniały drapak!
Pozdrowienia i miziaki przesyłamy!
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Pon sie 13, 2007 20:02

Dziękujemy za pochwały.
Co tam słychać u Tosi i innych kuzynek P&H.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sie 13, 2007 20:07

Kuzynka Tosiulka ma się świetnie, dziękujemy, dziękujemy... :wink:
Pozdrawia kuzynostwo i zazdrości drapaka - aż wymówki mi zrobiła! :wink:
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Pon sie 13, 2007 20:13

No moja Tosia też ok choć pewność będzie jutro po wizycie u weta :wink:

Ach ten drapak, no po prostu słów brak. A widok szaleństw urządzanych na nim przez Hakera to dopiero będzie coś 8O

Żeby nie było, że tylko o jednym footrze pamiętamy mizianki dla Pysiuni słodziutkiej :D
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 13, 2007 20:29

Drapak jest autorstwa... Ewy( nie wiem jaki ma nick na forum) czyli CatMaster wykonany na moje zamówieni z materiałów odpornych na deszcz, mróz itp.. Widze, że na stronie cena jest troszkę inna niż ja płaciłam, ale i tak muszę ukrywać cenę przed ślubnym :evil:.
Ja chyba rozpieszczam za bardzo kociaste.
Ale tak po cichu wam powiem, że mój nawet o 4.00 rano wychodził i karmił naszą kempingowa przyjaciółkę.
A co się dzieje Tosi.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sie 14, 2007 6:44

Drapak marzenie :1luvu: Ale na razie to mogę sobie o takim pomarzyć dla Romka ;) Zająłby mi chyba pół pokoju, jedynego jaki mam :twisted:

Miziaki dla futrzaków

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, kasia.winna, zuzia115 i 12 gości