Adoptowałam sukę: Debi. ZAMYKAMY :)

[anulka111]

MIalam podobna na drzwiach-przyklejasz rzepa do futryn ,a siatka sklada sie z dwoch polowek,koty musza sie nauczyc przechodzic pod nia , ja dalam ja ciut krotsza,by sie nauczyly, jak pojely,ze to jak firanka to wydluzylam-przechodzily srodkiem
A Femka nie nauczyla zwierzakow

[Femka]

Na szczęście taką zwykłą siatkę na rzepy. Jakbym zamontowała jakiś wynalazek, dzisiaj rano Szczypiorki byłyby już wyprawionymi skórkami.

Czekaj, chyba mi brakło wyobraźni . Skoro zamontowałaś siatkę na rzepy w drzwiach wejściowych, to chciałaś za każdym razem toto odpinać , wychodzić oknem czy przeciskać się miedzy oczkami siatki

postanowiłam wychodzić oknem, tym na górze, dachowym

Moskitiera przypięta jest na rzepy na górnej belce futryny i po bokach, żeby nie majtała. Natomiast środek i dół majtają i bez problemu się wchodzi i wychodzi. Bo zapomniałam dodać, że moskitiera składa się z dwóch części , jak dwuskrzydłowe drzwi. na styku obu skrzydeł są magnesy, więc ona jest cały czas zasunięta, a koty i suka wychodzą bez problemu. Już się zresztą nauczyły.
W nocy chyba też chciały wyjść, nie bacząc, że za moskitierą są normalne drzwi

[Femka]

O ile wczoraj upał nie był u mnie mocno odczuwalny (mimo wysokiej temperatury), o tyle dzisiaj nie ma mowy o przebywaniu na tarasie czy w ogrodzie. Musiałam jechać do sklepu po whiskasa dla Szczypiorków (na wieczór włącza im się niepohamowany głód i zabrakło mi jedzenia dla nich), wsiadłam na rower. Dopóki byłam w biegu, super. Jak tylko się zatrzymałam, wprost zalałam się potem i potem musiało upłynąć kilkadziesiąt minut po powrocie do domu, żeby wyschnąć i opanować temperaturę ciała.
Zatem dzisiaj siedzę murem w domu.
I nagle słyszę, że któreś mi płacze pod tarasem. Wybiegłam boso i widzę, że to Femcia zawodzi nad piękną jaszczurką. Jaszczurka jeszcze niektnięta. Zanim wróciłam po klapki i dobiegłam do Femki, zastałam już tylko ruszający się ogon. Widok O-H-Y-D-N-Y. Po jaszczurce już nie było śladu. Na szczęście Femka skupiła się na obserwacji ogona i odpuściła płazowi. Jaszczurka była wyjątkowo duża, jak na tutejsze okolice, pięknie, zygzakowato ubarwiona w różnych odcieniach brązu. Na szczęście udało jej się zwiać.

Felutek śpi na górze w wiklinowej wieży, Burek na kaflach w ocienionej części tarasu, Femka kursuje dalej (skąd ta staruszka bierze siły ), a o miejscu przebywania Zośki nie wiem nic, ale odsunięte drzwi szafy sugerują, że zapadła tam w sen.
Debi poleguje w oczku wodnym, co oznacza, że wieczorem czekają mnie ekstremalne doznania węchowe.

Idę czytać Politykę. Przeczytałam już artykuł o tym, jak ortodoksyjni katolicy (tacy, którzy biegają do księdza pytać, co Kościół mówi o możliwościach medycyny) walczą z bezpłodnością. Jestem zszokowana.

[anulka111]

Chyba kupie Politykę,bo mnie zaciekawiłas,co robią -stresc prosze

W domu mam temp. ok,rolety spuszczone, koty leza w wyuzdanych pozycjach i spia-Smakusia we włoczniaczku, Gucio na hamaku, Rys mi towarzyszy,jak siedze na kanapie,to spi tam,jak przy biurku to spi na polce biurka.
Wieczorem pojde do dzungli,ale na pewno nie przed 18- nie zwariowalam,by wychodzic na zewn. przy takiej temp.

[Femka]

Któregoś dnia byłam w Ikei. Po powrocie tylko na momęcik zostawiłam w holu pustą torbę:



A to widok z dzisiaj. Burek na leżąco, oObok Femcia grzecznie wymiata z miseczki:

[Femka]

Debi nie daje się upałom

[anulka111]

Jakie pracowite masz koty,moje leza jak skorki dla ozdoby,czy co i spia albo przewracaja oczami, ja podobnei Upal jest okropny u nas

[zuza]

Kazda torba i karton musza zostac zasiedlone

[PumaIM]

To prawda. U nas w soboty jest w użyciu wielka płócienna torba z Tesco - po wyjęciu zakupów natychmiast napełnia się Tadzikiem, dokładnie tak jak ta papierowa powyżej Czasem nawet jeszcze przed zakończeniem wyjmowania zakupów

[Femka]

W tzw. salonie stoi w widocznym miejscu obdarty karton, mocno sfatygowany już kocimi pazurami. Niestety, ani zmiana miejsca ani zmiana pudła na bardziej estetyczne, nie spotkały się z aprobatą kotów. Upatrzyły sobie to stare pudło.
Co mam robić, cierpię i toleruję

[anulka111]

To prawda. U nas w soboty jest w użyciu wielka płócienna torba z Tesco - po wyjęciu zakupów natychmiast napełnia się Tadzikiem, dokładnie tak jak ta papierowa powyżej Czasem nawet jeszcze przed zakończeniem wyjmowania zakupów

Na tej z tesco uwielbia wylegiwac sie Smakusia

[MaybeXX]

Femka, gdzie jesteś?

[Gretta]

Femka pewnie na urlopie.
Ale jakiś znak życia by się przydał.
Feeeemkaaaaa

[anulka111]

Nio wcielo ja,a psisko tak fajnie wyglada w tej wodzie

[mimbla64]

Debi nie daje się upałom

Jaka śliczna i duża żaba.