MAJORKOWI: Samo życie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 11, 2004 11:37

Majorka pisze:Co to się będzie działo, kiedy już do nas przyjdzie... bo jeśli tak kocha, to będzie konflikt interesów Mi-Norka-Miodunka-ja...

No, to bedziemy trzymac magiczne forumowe kciuki, zeby sie wszystko ulozylo.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2004 11:39

Majorka pisze:A tak a propos szczepionki: to jedna dawka kosztuje 40 z?, a ona be˛dzie musia?a wzia˛c´ dwie lub trzy. Mam nadzieje˛, z˙e to tylko dlatego, bo stosowana leczniczo i z˙e pozosta?a pia˛tka (bo i Kot Hipolit przeciez˙) wez´mie tylko po jednej...

chyba dwa razy...
dwa razy szczepi sie leczniczo i zapobiegawczo
trzy razy przy zaawansowanej grzybicy
moje byly szczepione dwa razy - zapobiegawczo
straszliwie to drogie :(
Majorko - trzymam tez wiec za poprawienie stanu Twoich finansow :ok: , bo wlos mi sie jezy :strach: jak mysle ile Ty musisz zostawic u weta...
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon paź 11, 2004 11:40

Będzie dobrze... oby jak najszybciej :ok:
Kochana Miodunka! Ja kąpiel kota, choć było to już dawno temu, do dziś wspominam jako koszmar.

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 11, 2004 11:50

kasia piet pisze:chyba dwa razy...
dwa razy szczepi sie leczniczo i zapobiegawczo
trzy razy przy zaawansowanej grzybicy
moje byly szczepione dwa razy - zapobiegawczo
straszliwie to drogie :(
Majorko - trzymam tez wiec za poprawienie stanu Twoich finansow :ok: , bo wlos mi sie jezy :strach: jak mysle ile Ty musisz zostawic u weta...

No tak. Myślę, że dociągnę do 1000 zł spokojnie :evil:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2004 11:56

Może da Ci jakąś zniżkę. Toć to hurt prawie...
Józia & Frytka Obrazek & Krecia Obrazek

Józia

 
Posty: 121
Od: Czw sie 29, 2002 14:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2004 12:00

Józia pisze:Może da Ci jakąś zniżkę. Toć to hurt prawie...

Spytam oczywiście... 6 kotów (bo przecież Hipolit też), a jeszcze chcemy, żeby zrobił to u nas w domu, bo po pierwsze mamy w tej chwili tylko jedną klatkę, Gacek i Mika fatalnie znoszą pakowanie do kontenera, a tak wet załatwi to taśmowo... ale za wizytę domową też pewnie weźmie...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2004 12:11

Nie wszystkie lecznice kaza sobie placic za wizyte domowa, moze Twoja wlasnie nie (w 4 lapach na poczatku roku nie placilam za wizyte w domu)
Karolcia&Jowita&Jaga
Obrazek

kasia piet

 
Posty: 1132
Od: Sob cze 14, 2003 16:37
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon paź 11, 2004 15:02

Dzisiaj raniutko minęły 2 tygodnie od przybycia Miodunki :) Ze względu na rozstrój żołądka od tygodnia dostaje leczniczą karmę Intestinal, ale wet powiedział, że powinnam ją podawać nie dłużej niż tydzień. Ostatnio zaczęłam jej tę karmę mieszać z gotowanym kurczakiem lub indykiem. Czy i czym mogę już zacząć ją karmić z karm dostępnych na rynku?
Bardzo jej smakował suchy RC 33 (dla delikatnych i wybrednych), ale trochę się boję dawać jej suche, bo wtedy dostała biegunki; po Gerberach też. Będę wdzięczna za wskazówki.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2004 16:02

Majorko, dobrze byloby ja karmic czyms z wyzszej polki, zeby nadrobila wszelkie braki :D A czy to bedzie suche czy mokre i jakie konkretnie, to juz musisz metoda prob i bledow - czy bedzie jadla i czy nie bedzie miala po tym sensacji zoladkowych :wink:

Moze na poczatek sprobuj tego, czym swoje Migi karmisz? Zeby potem bylo latwiej :D

I trzymam za bezstresowa aklimatyzacje caly czas :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto paź 12, 2004 10:12

I jak Miodunka?

Dostałaś książeczkę?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 12, 2004 10:14

Efekty podawania Priobiotyku (i całej kuracji) sa rewelacyjne! Miodunka ma niesamowity apetyt (wczoraj nie miała dość gotowanego kurczaczka), jest wesoła, rozbawiona i robi wreszcie normalne kupy, o normalnej konsystencji i zapachu, a nie jak poprzednio - śmierdzace starym, zgliwialym serem. Wczoraj mama - patrząc na nasze igraszki z Miodunką powiedziała: jaka to radość patrzeć na kota, który odzyskuje godność. Trafiła w sedno - Miodunka już w niczym nie przypomina babki proszalnej! Szczesliwa Majorka :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 12, 2004 10:15

Sydney pisze:I jak Miodunka?

Dostałaś książeczkę?

O Miodunce przed chwileczką napisałam:) Książeczki nie dostałam, wysłałam dziś rano maila do p. dyrektor schroniska.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 12, 2004 10:16

Majorka pisze:Efekty podawania Priobiotyku (i całej kuracji) sa rewelacyjne! Miodunka ma niesamowity apetyt (wczoraj nie miała dość gotowanego kurczaczka), jest wesoła, rozbawiona i robi wreszcie normalne kupy, o normalnej konsystencji i zapachu, a nie jak poprzednio - śmierdzace starym, zgliwialym serem. Wczoraj mama - patrząc na nasze igraszki z Miodunką powiedziała: jaka to radość patrzeć na kota, który odzyskuje godność. Trafiła w sedno - Miodunka już w niczym nie przypomina babki proszalnej! Szczesliwa Majorka :)


Tak się cieszę :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 12, 2004 10:16

:D :D

Kaja

 
Posty: 1346
Od: Nie maja 30, 2004 22:35
Lokalizacja: Warszawa, Praga Płd.

Post » Wto paź 12, 2004 10:23

Beata pisze:Moze na poczatek sprobuj tego, czym swoje Migi karmisz? Zeby potem bylo latwiej :D

I trzymam za bezstresowa aklimatyzacje caly czas :ok: :ok: :ok:

Dzięki Beato, będę próbować. Na razie gotuję jej podudzia kurczaka, mieszam z Intestinalem, pomalutku zmniejszając ten ostatni. Wczoraj dałam jej też odrobinę suchej karmy antyalergicznej Walthama (dostałam próbkę od weta) - sensacji nie było. Po kilku dniach słabego apetytu (być może to efekt Ketokonazolu) od wczoraj apetyt ma jak wilk!
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 15 gości