Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 06, 2020 15:43 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75946
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 06, 2020 16:26 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej

Maz dał Migotce tackę Animondy i zjadła prawie 3/4 8O :P

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26742
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 06, 2020 19:44 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Współczuję problemów z jedzeniem :( oby już szło ku dobremu :ok:

a ile Migotka ma latek?
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Śro maja 06, 2020 21:38 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

kwiryna pisze:Współczuję problemów z jedzeniem :( oby już szło ku dobremu :ok:

a ile Migotka ma latek?

Tak dokładnie to nie wiem ale ponad 7. Zresztą tarczyca atakuje i młode koty.
Dziękuję za kciuki.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26742
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 06, 2020 23:08 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Ojej, może się już poprawi z tym jedzeniem! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68926
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 07, 2020 6:56 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:Ojej, może się już poprawi z tym jedzeniem! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Rano też ładnie zjadła, niedużo ale zjadła.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26742
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 07, 2020 7:00 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej

Maz dał Migotce tackę Animondy i zjadła prawie 3/4 8O :P


moze on powinien ją karmić :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75946
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 07, 2020 9:07 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej

Maz dał Migotce tackę Animondy i zjadła prawie 3/4 8O :P


moze on powinien ją karmić :wink:

Chyba tak skoro mu tak dobrze poszło. On daje jej leki, Hugonkowi też. Mąż jak potrzeba to robi zastrzyki i kroplówki. Musieliśmy się nauczyć jak Thomasek nam zachorował na nerki. Tak bardzo mi go brak, to był Mój najwspanialszy kot, tylko mnie kochał i ja jego 15 lat razem to za mało :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26742
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 07, 2020 9:26 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej

Maz dał Migotce tackę Animondy i zjadła prawie 3/4 8O :P


moze on powinien ją karmić :wink:

Chyba tak skoro mu tak dobrze poszło. On daje jej leki, Hugonkowi też. Mąż jak potrzeba to robi zastrzyki i kroplówki. Musieliśmy się nauczyć jak Thomasek nam zachorował na nerki. Tak bardzo mi go brak, to był Mój najwspanialszy kot, tylko mnie kochał i ja jego 15 lat razem to za mało :placz:


stanowczo za krótko :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75946
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 07, 2020 9:35 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej

Maz dał Migotce tackę Animondy i zjadła prawie 3/4 8O :P


moze on powinien ją karmić :wink:

Chyba tak skoro mu tak dobrze poszło. On daje jej leki, Hugonkowi też. Mąż jak potrzeba to robi zastrzyki i kroplówki. Musieliśmy się nauczyć jak Thomasek nam zachorował na nerki. Tak bardzo mi go brak, to był Mój najwspanialszy kot, tylko mnie kochał i ja jego 15 lat razem to za mało :placz:

Pewnie, że to mało :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68926
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 07, 2020 21:52 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26742
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 08, 2020 7:04 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:Obrazek

:ryk: :ryk:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75946
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 08, 2020 21:04 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:Obrazek

I bardzo dobrze! Lepiej ludzi nie oglądać.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt maja 08, 2020 21:05 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
ewkkrem pisze:
Gosiagosia pisze:Chyba za dużo zjadłem, poczyściłem ich miski i dlatego zwróciłem. Pozdrowiłem te moje dwie panny. Hugo

Hugonie, bierz przykład ze mnie :201414 . Ja się 10 minut zastanawiam "zjeść, czy nie zjeść" a potem ... jem lub nie jem :D .
A czemu, Hugonie pozdrowiłeś TYLKO DWIE panny? Z tego co Twoja Duża miałka, to masz TRZY baby do dopieszczania :( . O której zapomniałeś :evil:
Drops.

Zobacz Dropsie czy to nie dziwny stwor :ryk:

Obrazek

Ja myślałam, że to królik z dużymi uszami :ryk: :ryk: :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt maja 08, 2020 21:10 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Migotka zjadła troszeczkę Macsa. Za dwie godziny dam znów troszeczkę. Najgorsze jest to że Pusia i Hugo też by zjadły a one tak często nie muszą jeść :mrgreen:


a nie masz możliwosci dyskretnego karmienia?
ja Tofika musiałam ponad miesiąc karmić często małymi porcjami i sie udało, ale u mnie dziewczyny to niejadki, było mi łatwiej

Maz dał Migotce tackę Animondy i zjadła prawie 3/4 8O :P


moze on powinien ją karmić :wink:

Chyba tak skoro mu tak dobrze poszło. On daje jej leki, Hugonkowi też. Mąż jak potrzeba to robi zastrzyki i kroplówki. Musieliśmy się nauczyć jak Thomasek nam zachorował na nerki. Tak bardzo mi go brak, to był Mój najwspanialszy kot, tylko mnie kochał i ja jego 15 lat razem to za mało :placz:

Zawsze jest za mało :(

My też musimy się dzielić podawaniem tabletek, bo ciężko samemu pamiętać i zawsze mieć kiedy podać. Ja nawet o swoich nie pamiętam :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości