rysiowaasia pisze:Halo! Halo!
Tygrysie, jesteś tam? Urosłeś?
Villentretenmerth pisze:...Gotowane jest ciezkostrawne... Ale za to lekkosrawne...

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tajger, pokaż się - to najlepszy okres na koci lans!
Uaaa
Do tej pory to był pikuś, sielanka.
Wielkie mi rzeczy oseska odchować...
Nie wyrabiam/y
Tygrys robi co chce, kiedy chce, w dzień śpi, wczesnym rankiem nie śpi, późnym wieczorem/w nocy po
północy szaleje. Jje jak chce, kiedy co chce, nie wiem dlaczego rośnie i skąd ma tyle energii.
Nic mi się nie chce, nawet zebrać się żeby jakąś fotkę mu strzelić aktualną. Jestem/śmy totalnie
niewyspani. Dzisiaj parę godzin "a ze 4-ry" do 6-tej, spał łobuziak, gryzoń, pazurzasty, drapiący, gryzący w "domku" "za karę"....
I wszystkich podgryza, jak trzeba ofuka, jak trzeba perswaduje miauczeniem... ugrrr....

A dzisiaj prawie cały dzień przespał pod moją kołdrą i znów kima, aż się zastanawiam czy sobie
gdzie namiot na noc nie rozbić dla spokoju...
A taki ci bezbronny bąbelek z niego był dopiero...
............
Holender, dzisiaj na pewnym parkingu, silnik pewnego samochodu miauczał pod maską tak ja Tygrysek kiedyś... Straciłem parę kwadransów, ale nie znaleźliśmy z właścicielem...