CHOCO i Nero zapraszają po raz 4!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 11, 2014 18:28 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Zdrówka Ewuś dla Ciebie :ok: :ok: :ok:
Nie wiem czyja Żabcia i czyja Tosia,ale dla misiów [*][*]
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw mar 13, 2014 11:54 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Myszolandia pisze:Zdrówka Ewuś dla Ciebie :ok: :ok: :ok:
Nie wiem czyja Żabcia i czyja Tosia,ale dla misiów [*][*]
Bardzo dziękuję :D
Dokładniejsza wiadomość o Żabci[*] była tutaj viewtopic.php?f=8&t=41867&start=705#p10478743
Tosia[*] była psią przyjaciółką Choco od najmłodszego szczenięcego okresu z prawie codziennych spacerów :(

Życzenia z okazji Urodzin wkleiłam na FB teraz już wiem, że o dzień wcześniej, na Twoim wątku odezwałam się i ujawnilam tylko z tego powodu ale niezbyt zrozumiale (właśnie w życzeniach pomyliły mi się znaki i nie wkleiło się to co chciało...bo nie wiedziałam czy tutaj ujawniłaś Dzień Urodzin... :)
Już znowu znikam.... bo w pracy być muszę - nie jest to na tyle poważne żeby iść na zwolnienie ale dziennie wystarczy mi służbowej pracy z dokumentami i na komputerze - wieczorem i w nocy odpoczynek :oops:
Ostatnio edytowano Czw mar 13, 2014 11:57 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2014 11:56 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Zdrowia! :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw mar 13, 2014 11:59 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

szybenka pisze:Zdrowia! :ok: :ok:
Dziękuję :1luvu:
Nikunię odwiedzam ale ukradkiem i oczywiście za Wszystko :ok: :ok: :ok:
Jak widzisz znowu jesteśmy tutaj równocześnie :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2014 19:43 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

popłynął wietrzyk nad ziemią
pierwsze źdźbła trawy pogłaskał
krokusy pod sosną zakwitły
strumyk o brzegi zaklaskał

ptaki już gniazd swych szukały
motyl wśród pąków przeleciał
i jeż swą ścieżką przedreptał
promień go słońca oświecał

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 13, 2014 23:26 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

kussad pisze:Jak widzisz znowu jesteśmy tutaj równocześnie :)
Tylko że ja za chwilę miałam klienta i tyle się tu spotkałyśmy ;)
Za kciuki dziękuję :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 14, 2014 10:50 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Pozdrawiamy ze słonecznego i wietrznego S

I wracam do pracy - końca nie widać :(

Spokojnego weekendu :ok:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pt mar 14, 2014 14:21 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

MaryLux pisze:popłynął wietrzyk nad ziemią
pierwsze źdźbła trawy pogłaskał
krokusy pod sosną zakwitły
strumyk o brzegi zaklaskał

ptaki już gniazd swych szukały
motyl wśród pąków przeleciał
i jeż swą ścieżką przedreptał
promień go słońca oświecał
Kiedy byłaś w moim parku - jest dokładnie tak jak opisujesz, tylko od ponad roku nie spotkałam jeża :) Widziałam na działce brązowego motylka i cytrynka...
szybenka pisze:
kussad pisze:Jak widzisz znowu jesteśmy tutaj równocześnie :)
Tylko że ja za chwilę miałam klienta i tyle się tu spotkałyśmy ;)
Za kciuki dziękuję :1luvu:
Ja też zaglądnęłam na forum dosłownie na kilka minut :)
NITKA/KARINKA pisze:Pozdrawiamy ze słonecznego i wietrznego S

I wracam do pracy - końca nie widać :(

Spokojnego weekendu :ok:
Bardzo dziękuję za ujawnienie się! Niepokoję się jeśli dłużej nie widzę aktywności na forum :1luvu:
....
Czekam na zakończenie tygodnia i okresu bzdurnych problemów….
Jestem mistrzynią pechowych wpadek. :oops:

Jak wiecie mam za mało miejsca na stacjonarnym komputerze i nie mogę na nim pracować, wstrzymuję się od zapisywania różnych nowych danych, nie przegrałam zdjęć, gorzej mi działają różne programy, przestał działać skaner, na którym prawie codziennie TZ coś przygotowuje do szkoły... więc byłam zmuszona zamówić sobie zewnętrzny dysk… - chcę sobie wszystko uporządkować bo zaczynam się gubić i coraz trudniej mi odszukać coś konkretnego :oops:

W ubiegły czwartek poszłam do sklepu w wyznaczonym terminie i… dostawa nie dojechała - stracone jedno popołudnie. :evil:
Dojechałam do domu i… przyszedł SMS z informacją o czekającym na odbiór dysku…
Poszłam wszystko załatwiać w następnym dniu, dość długo trwało załatwianie kredytu…
Wieczorem się okazało, że nie umiem podłączyć dysku, już była prawie północ więc dałam sobie z spokój z czytaniem instrukcji i instalowaniem systemu…
Dysk zewnętrzny 3,5” do tej pory stoi sobie luzem obok komputera a ja się złoszczę, że co chwilę coś mi nie działa…. :ryk:
…..
W następnym dniu rozpoczęły mi się problemy z okiem… i nadal mam już tym razem dobrowolny odwyk od długiej wieczorno-nocnej pracy na komputerze… ciągle zapominam o noszeniu p/słonecznych okularów…. Zmęczone oko nadal boli i piecze ale wygląda lepiej - ważne, że antybiotyk działa - dziś mijają 4 doby z 10 zaleconego leczenia... Do stanu ropnego udało się nie dopuścić...
…..
TZ nie odpowiadał termin, w którym umówiłam się w sprawie naprawy internetu – bo będzie zmęczony po pracy a suka jest bardzo hałaśliwa a On chce odpocząć więc internetu dalej najczęściej nie mam….albo na chwilę pożyczam mobilne od TZ…
…..
Na działce okazało się, że zaczyna przeciekać dach i natychmiast muszę rozpoczynać remont – jutro się dowiem o wycenę i specyfikację materiałów. :wink:
…..
Mąż miał w środę później wrócić z zebrania w pracy – wybrałam się do mojego ulubionego dużego sklepu oglądać roślinki – sklep zamknięty – był czynny do 16:00 – trwa sezon zimowy. Nie wiadomo kiedy i jakie jeszcze będą dostawy bo istniał „od zawsze” a zostaje zamknięty od czerwca.
…..
Zostałam poinformowana, że mam próbnie włączony i aktywny płatny pakiet HBO czym wcale nie jestem zainteresowana przy naszej częstotliwości i potrzebie oglądania telewizji… - trwało wyjaśnianie i załatwianie że nie chcę żadnego pakietu na dodatkowe usługi zwłaszcza odpłatne…
…..
Dostałam fakturę za telefon, w której okazało się, że mi naliczono opłatę za nieaktywny pakiet 1000 minut na wieczory i weeckendy na rozmowy z telefonami we własnej sieci i stacjonarnymi – testowo był udostępniany na miesiąc bezpłatnie, potem niektórzy dostawali ofertę o płatności na kolejny okres a 10,- - ja to wyłączyłam po informacji, że zostanie mi naliczana oplata 30,- - przed chwilą telefonicznie to wyjaśniałam – błąd zostanie wyrównany w kolejnym okresie – podczas wystawiania faktury system „nie widział”, że usługa już została wyłączona.
…..
Wczoraj chciałam odebrać wyniki badań Męża – przez 40 minut nie jechało dosłownie nic w tamtym kierunku a jeżdżące do mnie do domu co chwilę – wróciłam grzecznie do domu…
….
Dziś robię kolejne podejście a chciałam mieć popołudnie dla siebie i wybrać się na jakieś zakupy – jutro TZ ma urodziny…. Chciałam także przygotować bardziej urozmaicony obiad zwłaszcza, że to wolny dzień…

Już wiecie jak poza pracą w biurze gdzie chwilami w ciągu dnia miewam wolniejszą chwilę, minął mi okres od powrotu z urlopu! :)
….
Życzę miłego i spokojnego weeckendu… :ok: :ok: :ok:
Może załamanie pogody się opóźni jeszcze jutro nie będzie padał deszcz i nie będzie silnego zimnego wiatru…
Pozdrawiam
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 14, 2014 15:22 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Trzymam kciuki z aopoznienie "spsucia "pogody,bo tez mam mase kaRCZOWANIA I CHCE TEGO CIEPLA,KTORE DZIS MAM-A CO BEDZIE TO SIE OKAZE :roll: zAKLINAM POGODE.

Życze,by pech minal :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103340
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 15, 2014 15:40 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Załamanie przyszło... :twisted:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 15, 2014 16:26 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

U nas po kolejnej burzy wyszło słońce. :D
Ale i tak bardzo zimno.

Edycja godz 16:40

Zaczęła się burza śnieżna 8O

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Sob mar 15, 2014 18:20 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Pomalowane, tydzien bez netu, tydzien sprzatania....nie lubie jakichkolwiek remontow nawet najmniejszych :(
a dzis jeszcze pogoda do kitu, oczywiscie swiezo pomyte okna juz nie wygladaja na czyste :|

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Nie mar 16, 2014 14:03 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

NITKA/KARINKA pisze:U nas po kolejnej burzy wyszło słońce. :D
Ale i tak bardzo zimno.

Edycja godz 16:40

Zaczęła się burza śnieżna 8O

8O o kurka 8O
ja raz widziałam burzę śnieżną

Co do faktury,to u nas z kolei na moim numerze,nie wiem skąd wzieło się jakieś " przekroczyłeś dodatkowe usługi o 10 zł" o co kaman ?
Okazało się,ze też system nie widział,że nie mam włączonej usługi neta i policzył se
I też teraz z fakturą będzie o 10 zeta mniej
Z tym,ze ten błąd wyhaczyłam jak sprawdzałam ile minut zostało mi do wykorzystania w ramach abonamentu

Tez kiedyś miałam z tym HBO ,że niby próbnie,a oni sobie potem policzyli
Nie było czegoś takiego czy sie zgadzam czy nie
Wyjaśniło się,nie płaciliśmy abonamentu chyba przez 2 miesiące

Mam nadzieję,że z oczami już oki ? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie mar 16, 2014 14:32 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Bry :)
Też się pałuję o za wysokie rachunki: w lutym, po zmianie warunków umowy, miałam zapłacić o 30 zł mniej niż w styczniu. Zażądali tyle samo. Po sprawdzeniu okazało się, że gościu z punktu, gdzie zmieniałam telefon i taryfę, "przez pomyłkę" wbił w system, że przy wizycie wzięłam nie Nokię za złotówkę, tylko Apple (na raty) za 1250. Przepychanki trwały prawie 3 tygodnie. Faktura z 25 lutego (płatna 11 marca) to 130 zł (a miało być 85). System "nie zdążył" zauważyć zmiany.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 17, 2014 10:40 Re: CHOCO jest z nami juz 8 lat i Nero zapraszają po raz 4!

Witaj Ewo. :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 105 gości