Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 19, 2013 15:34 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

shift+ctrl :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro cze 19, 2013 15:36 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Dzięki Ci dobra kobieto :wink: :D

Działa wszystko, co widać.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16691
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 19, 2013 16:13 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Do usług :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro cze 19, 2013 17:10 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Elu pytałam wetki co ona sądzi o Tysi i jej sikaniu mimo dobrych wyników.
Koty to jednak zwierzęta terytorialne, a skoro sika od pojawienia się Fitusia to widocznie wdarł się na jej terytorium i ona musi pokazywać, że to jej "podwórko"
Mówiła mi, że tak się często dzieje się jak w domu jest więcej zwierzaków. Zwierzęta się stresują, mają mało własnej przestrzeni i mogą być właśnie takie pokazy siły. "to mój teren".

Pytała czy Tysia wychodzi, może to by ją rozluźniło. Ale to odpada.
Może pokój dla panienki ?
Jej teren, cały pokój dla niej.

Skoro tak jest od pojawienia Fitusia widocznie on jej nie pasuje w tym stadzie i mimo większej ilości zwierzaków to on narusza jej terytorium.


To tylko przypuszczenia.
Wyniki są dobre, medycznie Tysi nic nie dolega.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw cze 20, 2013 6:54 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Basiu, pewnie wiele jest przyczyn takiego posikiwania Tysi. Niby zaczęła gdy pojawił się szczeniak Fituś, ale potem był okres gdy nie sikała. Fituś z nami zamieszkał najpierw wraz z córką, potem już sam.
Tysiaczek nie sikała poza kuwetą. Gdy jej się to zaczęło przytrafiac latałam z nią do weta, badałam mocz – były struwity, leczyłam – przestawała i … po jakims czasie wszystko się powtarzało.
Nie mam przekonania do przyczyn behawioralnych – jednak kupiłam (nie pierwszy raz) obrózkę feromonową - tak na wszelki wypadek. Znam swoje koty – nie wydaje mi się, żeby się czymś stresowała. Sądzę, że izolacja Tysia (oddzielny pokój) byłby dla nie karą, stresem, bo jednak po tylu latach jest bardzo zżyta z resztą zwierzyńca, szczególnie z Tośką, którą traktuje jak córkę.
Według mnie to nawracające (zmienne) pojawianie się struwitów jest tego przyczyną plus nawyki (czuje zapach mimo wyprania i tam sika).
Co do przestrzeni to mają mieszkanie 70 m kw. W którym wszędzie jest pełno miejsc przygotowanych specjalnie dla kotów, sporo jest umieszczonych wysoko, sporo odosobnionych, prawie wszędzie są drapaki, kilka róznych kuwet (kryte, nie kryte, ze żwirkiem i bez), w każdym pokoju, przedpokoju są kosze, koszyczki, domki, budki nie wspominająć o parapetnikach czy poddupnikach … etc etc. dla kotów.
Teraz znowu pilnuję, aby jadła głownie urinary oraz wciskam jej pastę uro-pet. Miejsca gdzie sika (oprócz posłania aziry) traktuję wodą toaletowa o zapachu cytrusów. Wierzę ze to pomoze i nie będzie mi sikac na sofę, ale ryzykuje, że znajdzie sobie inne miejsce. Dlatego za miesiąc znowu zbadam jej mocz, aby znowu sprawdzić co z tymi struwitami.
Może źle robie, że gdy przestaje sikać, to po jakims czasie odstawiam uro-pet, może powinna to zażywac cały czas. Jeśli kolejne badanie moczu wykaże struwity, to wprowadzę pastę na stałe.
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 7:13 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Widzę, że moja galeria fryzurek nie cieszy się u Cioteczek powodzeniem, a szkoda :crying:
Tylko Zuzka okazała się odważną babeczką …. brawo :ok:

Upał od samego rana, a jutro ma być jeszcze cieplej .....
Teraz to najchętniej przeniosłabym się na Mazury .... jezioro, wiaterek, luz-bluz, za gorąco - hyc do wody,
potem suszenie cielska (nie mylić z opalaniem) .... spokój, cisza, piękne widoki .... :D
siem rozmarzyłam troszkę :oops:

A teraz pora na kolejną, "upalną" foto-relację z Kotinowa :D

Tośka – polowanie na muchę

ObrazekObrazek

„No, co się paczysz była …. mniam, mniam”

Obrazek

Cynamon trafił za kratki :wink: na szczęście na krótko :lol:

ObrazekObrazek

Tysiaczek-sikaczek-niewinniaczek :twisted:

Obrazek

Timorka obok kwiatka – doopkę zmieściła na serwetce :wink: Tolciny języczek :D

ObrazekObrazek

Dziunieczka –śpioch oraz Dziunieczka w kryzie

ObrazekObrazek

Parka żeńska ................................................... Para mieszana

ObrazekObrazek

Fitusiński – podglądacz oraz amator foteli :wink:

ObrazekObrazek

Dzisiaj Azirka pierwszy raz położyła się u mnie w pokoju, gdy siedziałam przy kompie …. tez mnie kocha :love:

Obrazek

Ulubione miejsce Santy [*] widać Azira tez je polubiła :lol:

Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 7:25 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

pracuś z Ciebie :ok: :1luvu: piękny ranek i piękne foty :1luvu: miłego dnia życzę :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 7:31 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

puszatek pisze:pracuś z Ciebie :ok: :1luvu: piękny ranek i piękne foty :1luvu: miłego dnia życzę :1luvu:



Dziękuję, Puszatku :1luvu:

A taki to ze mnie niespokojny duch :)
odkąd pamiętam nie umiałam spokojnie na miejscu wysiedzieć ... :o
pewnie to ADHD, ale za moich młodzieńczych czasów nie było takich "wynalazków" :ryk:

Doczytałam, że zajęłaś się "dorcinym" maluszkiem ?
Podziwiam Was obie i chylę czoło ... nawet przy moim temperamencie chyba już nie dałabym rady z maleństwem :(
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 8:05 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Elu pierwsze co to wetka zapytała mnie czy Tysia miała analize moczu i czy wszystko jest ok.
Powiedziałam, że tak
Ona na to, że jak by były kryształy to takie posikiwanie normalne.
Wtedy powiedziałam o Fitusiu i ona skojarzyła to z naruszeniem terytorium.

Mnie też się wydaje, że Tysia nie jest zestresowana, bo żyje w stadzie od lat.
Izolacja to mój pomysł na test czy to by jej pomogło, ale tak jak piszesz to zmiana dla kota, a każda zmiana to stres.

To faktycznie musi być problem struwitów. Może ta pasta którą je nie działa na nią tak jak powinna?
Wiesz jak to jest jeden lek działa lepiej inny gorzej, a jeszcze inny w ogóle. Tak jak z ludźmi.

Kubuś jak brał phithophale (czy jakoś tak) na sikanie to w ogóle nie działało, a je teraz UrinoVet Cat i pomaga :mrgreen:
Ten proszek też jest na SUK, wyciąg ziołowy z żurawiny, pietruszki, melisy i czegoś jeszcze. Ponoć 2/3 kotów go lubi 1/3 nie ruszy.
Na moje szczęście Kubusiowi smakuje.


Może pogadaj z wetką o zmianie leku.
Ty się męczysz i Tysia pewnie też.

Elu, a może nowa kuweta dla Tysi.
Człowiek nie wie co doradzić :roll:


"Tysiaczek - niewinniaczek" cudowny :mrgreen: jak ja lubię ten jej nochalek :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw cze 20, 2013 8:07 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Witam się czwartkowo!
Zwierzątka cudne - zwłaszcza para żeńska. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 20, 2013 8:34 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Naoglądałam się fot pięknych, ze ojej.... :1luvu: Człowiek nie wie, którą najpierw się zachwycić, więc tradycyjnie - wszystkie cudne puchatki a już Cymuś....smakowity :1luvu:
Żeby dać fotkę fryzurki, trzeba ją mieć :D Najlepiej świeżą a tu takiej brak....cierpliwości :D
Z sikaniem nie poradzę, bo nie wiem....ale współczuję i trzymam :ok: , żeby coś pomogło.....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 20, 2013 9:20 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Miraclle pisze:Elu pierwsze co to wetka zapytała mnie czy Tysia miała analize moczu i czy wszystko jest ok.
Powiedziałam, że tak
Ona na to, że jak by były kryształy to takie posikiwanie normalne.
Wtedy powiedziałam o Fitusiu i ona skojarzyła to z naruszeniem terytorium.

Mnie też się wydaje, że Tysia nie jest zestresowana, bo żyje w stadzie od lat.
Izolacja to mój pomysł na test czy to by jej pomogło, ale tak jak piszesz to zmiana dla kota, a każda zmiana to stres.

To faktycznie musi być problem struwitów. Może ta pasta którą je nie działa na nią tak jak powinna?
Wiesz jak to jest jeden lek działa lepiej inny gorzej, a jeszcze inny w ogóle. Tak jak z ludźmi.

Kubuś jak brał phithophale (czy jakoś tak) na sikanie to w ogóle nie działało, a je teraz UrinoVet Cat i pomaga :mrgreen:
Ten proszek też jest na SUK, wyciąg ziołowy z żurawiny, pietruszki, melisy i czegoś jeszcze. Ponoć 2/3 kotów go lubi 1/3 nie ruszy.
Na moje szczęście Kubusiowi smakuje.


Może pogadaj z wetką o zmianie leku.
Ty się męczysz i Tysia pewnie też.

Elu, a może nowa kuweta dla Tysi.
Człowiek nie wie co doradzić :roll:


"Tysiaczek - niewinniaczek" cudowny :mrgreen: jak ja lubię ten jej nochalek :love: :love: :love: :love: :love:


masz, Basiu, rację trzeba spróbować zmienić lek ....
UrinoVet Cat - to Tysia w ogóle nie chciała jeść :mrgreen:
ale na pewno są jeszcze inne, zapytam i będę na niej "eksperymentować" - ja się tak łatwo nie poddaję 8)

Sofa - jak na razie - obroniona 8) ale Azirki posłanko już się pierze :evil:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 9:23 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Dobrze że cieplutko jest to szybko wyschnie :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 20, 2013 9:24 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

shira3 pisze:Naoglądałam się fot pięknych, ze ojej.... :1luvu: Człowiek nie wie, którą najpierw się zachwycić, więc tradycyjnie - wszystkie cudne puchatki a już Cymuś....smakowity :1luvu:
Żeby dać fotkę fryzurki, trzeba ją mieć :D Najlepiej świeżą a tu takiej brak....cierpliwości :D
Z sikaniem nie poradzę, bo nie wiem....ale współczuję i trzymam :ok: , żeby coś pomogło.....



Dorotko :1luvu:
dzięki :D

..... a bo ja jestem okropnie niecierpliwy człowiek :oops:
w końcu jedną wadę można chyba mieć :wink: :ryk:

jasne, że będę wyczekiwać na fryzurowe fotki :ok:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 20, 2013 9:29 Re: Kotinowy zwierzyniec 6 + 2 (cz. 2) Tinusia [*]

Z tymi posłankami to zawsze jakieś historie. Mieliśmy dla Fistaszka piękny pontonik, Fistaszek spał na nim obok naszego łóżka. Kiedy pontonik został zaszczany kolejny raz, położyłam tam duże, płaskie pudło po jakiś produktach z Lidla, wyłożone poduszką, wychodząc z założenia, że poduszkę prać łatwiej, a pudło będzie się wymieniać. i co? I od tej pory łóżeczko z lidlowego pudła jest nienaruszone.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości