Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 23, 2012 14:21 Re: Broszka & Company

No, po prostu wesoło się zrobiło :D

Kciuki za chorowitki oczywiście są :ok:
I za wprowadzkę, bo weekendu już jutro :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 23, 2012 16:09 Re: Broszka & Company

I jak tam zwierzyniec zniósł wizytę weta?
Za dobre wyniki badań :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 23, 2012 16:24 Re: Broszka & Company

A ja tu przyszłam bo na pewno sie dowiem.. :mrgreen: bo to remonty...wymiany różnych rzeczy..
Potrzebuję porady w sprawie lampy, tzn klosza do wiszącej takiej. Jaki klasz, co by zasłonił jednak żarówę, nie zabiera światła, a najlepiej jakby je wzmagał?
Mam za ciemno . Żarówka jakaś mocna, energooszczędna :roll: , ale swego czasu kupiłam taką duża papierową kulę w przekonaniu, że przeciez papier, że biała... Zabiera dużo światła. W ogóle mam to światło w domu nieudane :twisted:
To o którym mówię, to taki opuszczany sznur z miejscem na jedną żarówkę. Nic innego nie będe kombinować, bo się boję prądu i nie mogę stojąc na czymś zadzierać głowy. Wysoko mam , a sznur nieobciążony 'ucieka' mi do góry :?
Kłody normalnie jakieś... :wink:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2012 8:53 Re: Broszka & Company

morelowa, chodzi o lampę wiszącą z sufitu?
Nie bardzo Ci pomogę bo sufitowych właściwie nie używamy - w salonie wiele lat wisiał zamiast lampy wiatrak, w innych pokojach mamy plafony, ale praktycznie używamy wyłącznie kinkietów i lampki na biurku. Teraz po obniżeniu sufitu w salonie też powiesiliśmy plafon bo wentylator byłby niebezpiecznie nisko.

Nie mogłam wczoraj wieczorem wejść na forum - pisało że forum jest wyłączone :|
Dziś wpadam tylko na moment bo jutro nareszcie będziemy się przenosić a dziś jest jeszcze sporo roboty... Martwię się strasznie bo kurier jedzie z kominkiem a chłopaka do pomocy nie ma i będziemy musieli sami go wnieść do domu i do salonu - waży jedynie 150 kg :? Jak mamy dać radę sami we dwoje? :(


Revontulet pisze:I jak tam zwierzyniec zniósł wizytę weta?
Za dobre wyniki badań :ok:

Niestety badanie i wyniki w przeważającej większości mocno niewesołe... :(
Dokładniej napiszę jak będę miała więcej czasu.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob lis 24, 2012 9:21 Re: Broszka & Company

O, jak ja bym chciała, żeby mi ktoś obniżył sufity.. :mrgreen:
Plafon mógłby być , byle dużo światła dawał, ale sama sobie nie zmienię lampy.

Tez tak miłam wczoraj z forum.

Ojej, Broszka - może chłopak przyjdzie? Bo zdaje się, że oboje macie coś z kręgosłupami? Nie ryzykujcie. A może ten ktoś kto przywiezie, za jakąś dopłatą, pomoże?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2012 10:05 Re: Broszka & Company

Skoro to taka ciężka przesyłka to pewnie kurier będzie miał jakiś wózek?
Jakoś nie wyobrażam sobie, że przeniesiecie to we dwójkę :( .

Teraz się przeprowadzacie, a w przyszłym tygodniu już tylko odoczynek Wam zostanie? :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 24, 2012 20:10 Re: Broszka & Company

Broszko bardzo mnie zmartwiły złe wyniki po wizycie weta.Czyje to wyniki?

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Sob lis 24, 2012 20:16 Re: Broszka & Company

Mam do oddania lek nowy ASAMAX 500 na zapal jelita grubego i chorobe Crona. Jeśli ktoś potrzebuje to prosze o wiad.
Przepraszam Broszko za zaśmiecanie wątku

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie lis 25, 2012 9:39 Re: Broszka & Company

fumcia pisze:Mam do oddania lek nowy ASAMAX 500 na zapal jelita grubego i chorobe Crona. Jeśli ktoś potrzebuje to prosze o wiad.
Przepraszam Broszko za zaśmiecanie wątku
Nie znam tego leku, zapytam weta czy można go stosować u kotów lub koni.

Oczywiście wpadam tylko na chwilę - zaraz odłączamy net bo musimy przenieść modem w stare miejsce a to trochę skomplikowane ;) Jak zniknę na kilka dni to będzie oznaczać że się nie udało :twisted:
Dzisiaj nadszedł ten wielki dzień: przeprowadzka kociastych na salony :ok:
W południe zlądują w kuchni a wieczorem otworzymy drzwi do jadalni i pokoju dziennego.

Aha, wczorajszy rozładunek kominka był niezłym koszmarem bo facet przyjechał samochodem bez windy. Na szczęście chłopak do pomocy jednak się pojawił, ale i tak jeden z kafli się potłukł...
Kominek jest śliczny :love:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie lis 25, 2012 10:04 Re: Broszka & Company

Smaruje Ogonowi koncowke ogona olejkiem z dziurawca.

Wyjasnienie: Kot Ogon ma oderwana wiekszosc ogona. Zostaly ze 3 cm :cry:
Koncowka odpadala (taki strup gigantyczny), teraz strup mniejszy,
zobaczymy dalej. Zadnej infekcji oczywiscie nie ma.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 25, 2012 11:18 Re: Broszka & Company

Mam nadzieję, że internet uda się bez problemów podłączyć- czekam na relację z przeprowadzki Waszej i kociastych :mrgreen: .
I pokaż kominek :wink: .

Biedny Ogonek :( . Co mu się stalo?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 25, 2012 11:24 Re: Broszka & Company

Revontulet pisze:
Biedny Ogonek :( . Co mu się stalo?


Jak stracil ogon? Nie wiemy :evil:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 25, 2012 19:15 Re: Broszka & Company

Revontulet pisze:Mam nadzieję, że internet uda się bez problemów podłączyć- czekam na relację z przeprowadzki Waszej i kociastych :mrgreen: .
I pokaż kominek :wink: .

koniecznie! :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lis 26, 2012 10:25 Re: Broszka & Company

Dzień dobry, nadaję z nowych salonów :P

Oczywiście nie daliśmy rady wszystkiego przenieść i rozpakować :strach:
Jestem dziś cała połamana i obolała po targaniu po schodach wielkiego ciężkiego stołu do jadalni - czekał na piętrze na remont jadalni. Popełniliśmy wieeelki błąd i zdecydowaliśmy się znieść go w całości, a schody wąskie i z zakrętem... Szybko okazało się że nie mam siły go utrzymać a wycofać się już nie było jak - straszną walkę z grawitacją stoczyliśmy na tych schodach :evil: Potem już nie mogłam się zginać ani rękami ruszać więc nie byłam w stanie zrobić tego co miałam zaplanowane :?

Ale kociaste już są przeprowadzone bo były już w trakcie czyli w kuchni ;)
Zniosły przeprowadzkę w miarę dobrze, te seniorki które się spodziewałam nadal są zestresowane, a Broszka i Inka były i są zachwycone.
Inka już obsikała kąty, Kuleczka dziś rano opawikowała wszystkie pomieszczenia, a przed chwilą zobaczyłam pierwsze zadziory na nowej tapicerce - a więc salony już zakocone :twisted:

Fotki będą dopiero jak się całkiem rozpakujemy i urządzimy - zresztą i tak nie wiem gdzie wsadziłam kabel od aparatu i nie mam jak zgrać fotek.

Kominek sprawiliśmy sobie taki (fotka z netu):
Obrazek
Kafle są ceramiczne (nasze w kolorze bordowym) i podczas rozładunku jeden się rozleciał. Na szczęście w komplecie był zapasowy więc TZ go już wymienił i na spokojnie będzie można czekać na reklamacyjną wymianę.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon lis 26, 2012 10:40 Re: Broszka & Company

blisko, coraz bliżej... wytrzymaj, choć łatwo mi mówić... :ok:
Będzie pięknie. już jest :D
A kociaste... no wprowadziły się...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości