Broszka & Company cz.3

[Beasia]

Broszeczko, miałaś rację z tym frontem, niebo z błękitnego zrobiło się białe i nie ma już słońca

[brązowobiali]

Ciekawe czy do Krakowa dotrze burza...

[Broszka]

Teraz się uspokoiło, ale zapowiadają że będzie burzowo na południu.
U nas przeziera słońce, ale robi się znów duszno i gorąco, więc to raczej też nie koniec na dzisiaj

Zaglądajcie na serwisy burzowe, ja od kilku lat korzystam - dzięki temu w porę np zamykam konie czy chowam samochód pod dach

[welina]

Dziś trzy razy wywróciłam Kacperka."Mercedes " był nie stabilny.Kruszynka schudła.Waży tylko 6,30 kg. Ostatnie szczepienie 26.06.

Czy nic mu się nie stało

Nie nic mu sie nie stało,bo wózek na zakupy jest niziutki.Po za tym to były wywrotki trochę kontrolowane,bo rączkę od wózka trzymałam Dziś jest bardzo apatyczny.nie wiem,czy od pogody,czy zastrzyku.

[olafen]

Ten pokazuje wyładowania podczas burzy - białe krzyżyki to pioruny w ciągu ostatnich 15 minut, potem ciemnieją i im ciemniejsze tym starsze, widać ruch burzy przez 120minut:
http://www.blitzortung.org/Webpages/ind ... bpage_0=15
a ten również ruchy chmur:
http://www.sat24.com/pl/pl
nie wiem czy będą ustawienia na PL - na pierwszym trzeba wybrać Europę wschodnią, na drugim Polskę

Kurcze, jaka Ty jesteś zorganizowana
Ty wszystko wiesz , wiesz gdzie czego szukać, dajesz radę na ranczo i w ogóle chylę czoło

[jasia0245]

Świetne mapy pogodowe.

[Broszka]

Już bałam się że będziemy bez netu do poniedziałku ale na szczęście panom fachowcom udało się przywrócić połączenie

Wczoraj nad ranem przez naszą wieś przetoczyła się nawałnica jakiej dawno nie widziałam i wolałabym długo nie oglądać
Ok wpół do trzeciej nagle rozpętało się piekło, musieliśmy lecieć szybko do stajni bo kopytne i psy oszalały ze strachu... Normalnie miałam wrażenie że zaraz świat się skończy
Pioruny waliły tysiące razy - niektóre w nasze w budynki. Na szczęście nic się u nas nie zapaliło, ale w okolicy wybuchło kilka pożarów i było mnóstwo powalonych drzew... U nas poleciało trochę dachówek (tradycyjnie ) i jednym strzałem przepaliło modem, takie małe urządzonka co rozprowadzają internet po sieci elektrycznej i na końcu tuner telewizji z internetu - ot całe nasze okienko na świat
Modem i tuner tv wymienili bo to dzierżawiony sprzęt ale telewizji póki co nie ma bo te małe urządzonka musimy sobie odkupić sami. I przepalone gniazdka powymieniać

No ale chociaż udało się net odpalić
Lecę doczytywać

[olafen]

Masakra
Zwierzęta musiały być strasznie przerażone

[jasia0245]

Jak idzie burza to ja wszystko odłączam od prądu, telewizor, komputer i siedzę po ciemku. Zamykam też wszystkie okna. W roku ubiegłym w Szczecinie do mieszkania mojego syna wpadł pierun kulisty, i potem zaraz oknem wyleciał. Przeżyli chwilę grozy, szczęście, że nikomu nic się nie stało.

[Broszka]

Jak idzie burza to ja wszystko odłączam od prądu, telewizor, komputer i siedzę po ciemku. Zamykam też wszystkie okna. W roku ubiegłym w Szczecinie do mieszkania mojego syna wpadł pierun kulisty, i potem zaraz oknem wyleciał. Przeżyli chwilę grozy, szczęście, że nikomu nic się nie stało.

Też tak zwykle robię, ale w tym przypadku zostaliśmy wyrwani ze snu i półprzytomni błyskawicznie musieliśmy lecieć do stajni żeby oszalałe zwierzaki sobie nie zrobiły krzywdy - żadne z nas po drodze nie wyłączyło korków...
W sumie to sprzęt mamy podłączony pod takie listwy antyprzepięciowe, ale jak widać to wcale nie uchroniło, bo te urządzonka muszą być bezpośrednio w gniazdku elektr. i po kablu internetowym od nich spaliło modem i tuner tv
Dobrze że nie mamy więcej strat - parę lat temu po kablu telefonicznym spaliło nam cały komputer razem z monitorem, klawiaturą i myszą. Mimo że wtyczkę z gniazdka miał wyjętą

[olafen]

Nie zawsze podczas takiej nawałnicy człowiek myśli, co jest najważniejsze, i pamięta o wszystkich wtyczkach.
Najważniejsze, że oprócz tych wtyczek i paru dachówek nic innego się nie wydarzyło.
Skoro połamane drzewa gdzieś tam były, to musiało być na prawdę ostro.

[olafen]

Broszko, co zrobić z ryjącymi ogródek kretami ?
Znasz jakiś sposób?

[jasia0245]

Jak idzie burza to ja wszystko odłączam od prądu, telewizor, komputer i siedzę po ciemku. Zamykam też wszystkie okna. W roku ubiegłym w Szczecinie do mieszkania mojego syna wpadł pierun kulisty, i potem zaraz oknem wyleciał. Przeżyli chwilę grozy, szczęście, że nikomu nic się nie stało.

Też tak zwykle robię, ale w tym przypadku zostaliśmy wyrwani ze snu i półprzytomni błyskawicznie musieliśmy lecieć do stajni żeby oszalałe zwierzaki sobie nie zrobiły krzywdy - żadne z nas po drodze nie wyłączyło korków...
W sumie to sprzęt mamy podłączony pod takie listwy antyprzepięciowe, ale jak widać to wcale nie uchroniło, bo te urządzonka muszą być bezpośrednio w gniazdku elektr. i po kablu internetowym od nich spaliło modem i tuner tv
Dobrze że nie mamy więcej strat - parę lat temu po kablu telefonicznym spaliło nam cały komputer razem z monitorem, klawiaturą i myszą. Mimo że wtyczkę z gniazdka miał wyjętą

Na pewno najważniejsze w tym wypadku były dla ciebie zwierzaki.

[Broszka]

Zapraszam na zakupy - dzisiaj ostatni dzień bazarków

[Broszka]

Broszko, co zrobić z ryjącymi ogródek kretami ?
Znasz jakiś sposób?

Sposobów jest mnóstwo
W okolicy często widzę wstawiony w kretowisko metalowy pręt a na nim nałożona metalowa puszka do góry dnem - jak wiatr wieje to puszka grzechocze i echo niesie się po pręcie wgłąb tunelu. Podobno krety tego nie lubią
Ja kupiłam taki piszczek i wkładałam do kretowiska przez kilka dni na 2-3 godziny. Krety pakowały walizki, wyprowadzały się i nigdy nie wracały w to samo miejsce
Coś podobnego jak to: http://allegro.pl/solarny-odstraszacz-k ... 53497.html tylko mój jest na zwykłe baterie i włącza się i wyłącza ręcznie.

Tu poczytaj, dziewczyny mają dużo pomysłów: viewtopic.php?p=7219529#p7219529