Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 07, 2014 18:22 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Ja sobie ze Świdnicy miodek przywożę, ojciec ma tam jakiegoś znajomego co ma ule i sam robi. :D
Tylko, że u nas dużo miodu nie idzie, bo jakoś tak nie przepadamy za nim :roll: Teraz kupiłam sobie ten miód manuka, podobno dobry na podniesienie odporności tylko drogi pieruńsko :twisted:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt lut 07, 2014 20:56 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

ja to bym chciala miodek taki z prawdziwego zdarzenia,z własnej pasieki :oops:

Qrde charmku,brakuje mi czegoś w Twoim podpisie i tak mnie na szybko nasżło :oops:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=8382239#p8382239][img]http://images63.fotosik.pl/632/93077197706a5856med.jpg[/img][/url]


Obrazek

i Witaski :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lut 07, 2014 21:36 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Chyba musze troszkę doczytać:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 08, 2014 9:54 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

psiama pisze:
charm pisze:<ciach>
a pizza w weekend ;)
bazarek pewnie zrobię koło niedzieli, linka oczywiście wrzucę :)

W niedzielę mój kalendarz kota Simona mówi, że jest Dzień Pizzy, zatem w sam raz :ok:
czekamy na relację :D
to sie wkomponowalam :mrgreen:
relacja oczywiscie bedzie, ze zdjeciami :twisted:

na razie kamien przetestowany do pieczenia chleba :D
chleb wyszedl calkiem dobry, tylko troche nieksztaltny... tzn doszlam do wniosku, ze rozdzial pt "formowanie bochenka" moge pominac.. :oops:
jednak nie moge.. ;)
ale w smaku dobry, tradycyjny, z chrupiaca skorka ;-)
(tak, mam zdjecie, ale to po poludniu wrzuce ;) )

psiama pisze:Oczywiście jeśli rozpoczniesz produkcję miodu i we mnie masz klientkę :1luvu:
Byłoby cudnie !
:mrgreen:

mir.ka pisze:ja płaciłam ostatnio po 30-35 zł za litr miodu z Bieszczad, jeden gryczany , drugi spadziowy , nam ich jeszcze po pół słoika, kupuję od osób których rodziny maja tam pasieki

przepis na ocet jabłkowy znalazłam w internecie, nic skomplikowanego, pokrojone jabłka ze skórką, ciepła woda i cukier
nie robię dużych ilości , więc nic z nim nie robię, tylko tak ok 2 litrów to za 3-4 miesiące zużyję

mir.ka pisze:ja płaciłam ostatnio po 30-35 zł za litr miodu z Bieszczad, jeden gryczany , drugi spadziowy , nam ich jeszcze po pół słoika, kupuję od osób których rodziny maja tam pasieki
faaajnie :D
powiem tak, gdybym miala "dojscie" do jakiejs pasieki, gdzie moglabym kupowac duzo dobrego i nie za drogiego miodu, to pewnie nie myslalabym o wlasnej pasiece, ale po paru latach zastanawiania... ;-)

mir.ka pisze:przepis na ocet jabłkowy znalazłam w internecie, nic skomplikowanego, pokrojone jabłka ze skórką, ciepła woda i cukier
nie robię dużych ilości , więc nic z nim nie robię, tylko tak ok 2 litrów to za 3-4 miesiące zużyję

bede musiala uskutecznic :)
ile mniej wiecej jablek to 2-3 litry?

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lut 08, 2014 9:56 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Lidka pisze:Chyba musze troszkę doczytać:))

oj tak :mrgreen:

btw, chcesz tez zakwas? (zytni)
bede w schronisku na dniu otwartym, przyioze kamienie, zakwas dla AgiPap, chcesz tez?

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lut 08, 2014 9:58 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

AgaPap pisze:Ja sobie ze Świdnicy miodek przywożę, ojciec ma tam jakiegoś znajomego co ma ule i sam robi. :D
Tylko, że u nas dużo miodu nie idzie, bo jakoś tak nie przepadamy za nim :roll: Teraz kupiłam sobie ten miód manuka, podobno dobry na podniesienie odporności tylko drogi pieruńsko :twisted:

miod manuka? nigdy nie probowalam, ale u mnie na odpornosc zwykly wystarcza (w sumie, biorac pod uwage ile go jem.. :oops: )
z 10l na rok na dwie osoby idzie bardzo oszczedzajac.... jakbysmy jedli tyle co chcemy, to mysle ze taki litrowy sloiczek na tydzien-dwa by byl...

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lut 08, 2014 10:07 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Myszolandia pisze:ja to bym chciala miodek taki z prawdziwego zdarzenia,z własnej pasieki :oops:
jesli zaloze pasieke, i pszczolki beda zdrowe, i beda dawaly miodek, to jak bedziesz w okolicy.. ;-)
(choc w sumie sloiki z miodem to wysylac tez mozna ;-) )

Myszolandia pisze:Qrde charmku,brakuje mi czegoś w Twoim podpisie i tak mnie na szybko nasżło :oops:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=8382239#p8382239][img]http://images63.fotosik.pl/632/93077197706a5856med.jpg[/img][/url]


Obrazek


:oops: :oops: :oops:
dziekuje :1luvu: :1luvu: :1luvu:
podpielam :mrgreen:
mialam kiedys banerek burasiatek w podpisie, ale potem wrzucalam kilka innych banerkow potrzebujacych kotow, wiec zrobilo sie za ciasno, a ze burasiatka nie sa takie potrzebujace, to ich banerek usunelam.. a potem jakos tak wyszlo.. :oops:


Myszolandia pisze:Witaski :1luvu: :1luvu: :1luvu:
tez witamy sobotnio wiosennie :piwa: :1luvu:


ide pobiegac :mrgreen:
a potem porzadki, obcinanie pazurkow, czyszczenie uszek, pranie, i takie tam, a potem dotre do kompa (jesli nie zdazy sie zrobic srodek nocy...) i wrzuce zdjecia ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lut 08, 2014 16:55 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

O,teraz jak dwie mordki wyglądają gości :1luvu: :1luvu:
Cudni sa obadwa :1luvu:

A tak wczoraj przyglądałąm się i jakoś mi łyso u CIebie i tak odruchowo,przetrzepka zdjęć ,dodac rameckę i :mrgreen:

Jejku,a planujesz założyc poasiekję ? normalnie CIę wycmokam :oops: :oops: :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 08, 2014 17:03 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

charm pisze:
psiama pisze:
charm pisze:<ciach>
a pizza w weekend ;)
bazarek pewnie zrobię koło niedzieli, linka oczywiście wrzucę :)

W niedzielę mój kalendarz kota Simona mówi, że jest Dzień Pizzy, zatem w sam raz :ok:
czekamy na relację :D
to sie wkomponowalam :mrgreen:
relacja oczywiscie bedzie, ze zdjeciami :twisted:

na razie kamien przetestowany do pieczenia chleba :D
chleb wyszedl calkiem dobry, tylko troche nieksztaltny... tzn doszlam do wniosku, ze rozdzial pt "formowanie bochenka" moge pominac.. :oops:
jednak nie moge.. ;)
ale w smaku dobry, tradycyjny, z chrupiaca skorka ;-)
(tak, mam zdjecie, ale to po poludniu wrzuce ;) )

psiama pisze:Oczywiście jeśli rozpoczniesz produkcję miodu i we mnie masz klientkę :1luvu:
Byłoby cudnie !
:mrgreen:

mir.ka pisze:ja płaciłam ostatnio po 30-35 zł za litr miodu z Bieszczad, jeden gryczany , drugi spadziowy , nam ich jeszcze po pół słoika, kupuję od osób których rodziny maja tam pasieki

przepis na ocet jabłkowy znalazłam w internecie, nic skomplikowanego, pokrojone jabłka ze skórką, ciepła woda i cukier
nie robię dużych ilości , więc nic z nim nie robię, tylko tak ok 2 litrów to za 3-4 miesiące zużyję

mir.ka pisze:ja płaciłam ostatnio po 30-35 zł za litr miodu z Bieszczad, jeden gryczany , drugi spadziowy , nam ich jeszcze po pół słoika, kupuję od osób których rodziny maja tam pasieki
faaajnie :D
powiem tak, gdybym miala "dojscie" do jakiejs pasieki, gdzie moglabym kupowac duzo dobrego i nie za drogiego miodu, to pewnie nie myslalabym o wlasnej pasiece, ale po paru latach zastanawiania... ;-)

mir.ka pisze:przepis na ocet jabłkowy znalazłam w internecie, nic skomplikowanego, pokrojone jabłka ze skórką, ciepła woda i cukier
nie robię dużych ilości , więc nic z nim nie robię, tylko tak ok 2 litrów to za 3-4 miesiące zużyję

bede musiala uskutecznic :)
ile mniej wiecej jablek to 2-3 litry?


nie wiem ile, bo mam duży słój do którego kroję jabłka i zalewam wodą z cukrem, ponieważ ich nie kupuję , tylko zbieram spod drzewa to nie wiem ile ważą
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76644
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 08, 2014 18:45 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

U mnie schodzi dużo miodku, jakieś półtora-2 kilo miesięcznie. Głównie do herbaty i na chlebek (tu ja).
I też szło by więcej gdyby nie rozwalające ceny miodów z prawdziwych pasiek (nie mówię o miodkach z supermarketu z UE oraz spoza UE po 9zł za kilogram ... 8O )
Zamówiłam pierwszy raz z allegro z pasieki , zobaczę co przyjdzie :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob lut 08, 2014 20:02 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

psiama pisze:U mnie schodzi dużo miodku, jakieś półtora-2 kilo miesięcznie. Głównie do herbaty i na chlebek (tu ja).
I też szło by więcej gdyby nie rozwalające ceny miodów z prawdziwych pasiek (nie mówię o miodkach z supermarketu z UE oraz spoza UE po 9zł za kilogram ... 8O )
Zamówiłam pierwszy raz z allegro z pasieki , zobaczę co przyjdzie :wink:



a ludzie kupują bo tanio, a to chyba nawet miodu nie przypomina w smaku
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76644
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 08, 2014 20:09 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Miód naturalnie się krystalizuje. Te tanie rzadko są skrystalizowane, nawet odrobinę :roll:
Róznica w cenie jest czasami razy kilka 8O
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob lut 08, 2014 20:19 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

psiama pisze:Miód naturalnie się krystalizuje. Te tanie rzadko są skrystalizowane, nawet odrobinę :roll:
Róznica w cenie jest czasami razy kilka 8O


i właśnie takie płynne kupują, jak skrystalizowane to uważaja , ze niedobre

ja wolę taki skrystalizowany, bo mogę go więcej na chleb nałożyć i na łyżeczkę też wiecej wejdzie :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76644
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 08, 2014 21:27 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

Myszolandia pisze:O,teraz jak dwie mordki wyglądają gości :1luvu: :1luvu:
Cudni sa obadwa :1luvu: /quote]
witaja wszystkich, ktorzy chca ich odwiedzac :piwa:
Myszolandia pisze:A tak wczoraj przyglądałąm się i jakoś mi łyso u CIebie i tak odruchowo,przetrzepka zdjęć ,dodac rameckę i :mrgreen:
:1luvu:
Myszolandia pisze:Jejku,a planujesz założyc poasiekję ? normalnie CIę wycmokam :oops: :oops: :oops:
tak, amatorska, malutka, 3-5 uli, zaczne pewnie od 3 ;-)
miejsce mniej wiecej bedzie, tylko jeszcze znalezc jakies miejsce konkretnie, gdzie mozna postawic ule, gdzie nie bedzie daleko do miejsca, gdzie pszczolki sie beda stolowac, nie za blisko domu, nie za blisko sasiadow, itd ;-)
okolica ogolnie bedzie dobra, bo to park krajobrazowy, duzo lasow, itd, ale konkretna lokalizacje trzeba bedzie wybrac ;)
planuje zaczac za rok na wiosne - w tym roku nie zdaze, za duzo innych planow i zajec ;)
i mam czas na doksztalcanie sie, bo jednak dosc troche nauczyc sie musze... ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob lut 08, 2014 21:32 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - kulinarnie

psiama pisze:U mnie schodzi dużo miodku, jakieś półtora-2 kilo miesięcznie. Głównie do herbaty i na chlebek (tu ja).
I też szło by więcej gdyby nie rozwalające ceny miodów z prawdziwych pasiek (nie mówię o miodkach z supermarketu z UE oraz spoza UE po 9zł za kilogram ... 8O )
Zamówiłam pierwszy raz z allegro z pasieki , zobaczę co przyjdzie :wink:

mam nadzieje, ze dobry miodek :D
ja jakos z allegro nie mam odwagi :oops:
mir.ka pisze:
psiama pisze:U mnie schodzi dużo miodku, jakieś półtora-2 kilo miesięcznie. Głównie do herbaty i na chlebek (tu ja).
I też szło by więcej gdyby nie rozwalające ceny miodów z prawdziwych pasiek (nie mówię o miodkach z supermarketu z UE oraz spoza UE po 9zł za kilogram ... 8O )
Zamówiłam pierwszy raz z allegro z pasieki , zobaczę co przyjdzie :wink:



a ludzie kupują bo tanio, a to chyba nawet miodu nie przypomina w smaku
dokladnie....
zdarzylo mi sie kupic pare razy jak potrzebowalam duzo do ciasta, bo cenowo nie dawalam rady z prawdziwym... a po przerobce termicznej to wlasciwosci miodu niewiele zostaje... :(
w kazdym razie w ciescie za duzej roznicy nie ma...

psiama pisze:Miód naturalnie się krystalizuje. Te tanie rzadko są skrystalizowane, nawet odrobinę :roll:
Róznica w cenie jest czasami razy kilka 8O
byl chyba odcinek "wiem co jem" o miodzie, i tam Kasia Bosacka pokazywala, jak rozroznic prawdziwy miod, i sporo ciekawostek bylo :)

mir.ka pisze:i właśnie takie płynne kupują, jak skrystalizowane to uważaja , ze niedobre

ja wolę taki skrystalizowany, bo mogę go więcej na chleb nałożyć i na łyżeczkę też wiecej wejdzie :D
ja taki troche skrystalizowany ;)
ale w kazdej postaci miod jest pyszny :D
zwlaszcza do swiezej buleczki drozdzowej takiej swiezo pieczonej ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 12 gości