Wiem ,nie ma słow pocieszenia

ciągle wspominam początek Waszej wspolnej drogi z Fisiolkiem
Fisio Kochanie

mogę tylko sercem być przy Tobie
i jestem i utulam głeboko
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Beata B. pisze::( biedny Fisio i biedny Tymonek i biedna Maryla.
Miałam bernardynkę z bardzo poważną dysplazją stawów biodrowych, została zoperowana i chodziła całkiem nieźle. Pan doktór twierdził, że był to najcięższy pies, którego udało mu się zoperować.
Wiem, że to nie jedyna choroba Tymonka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 97 gości