maczkowa pisze:Patmol pisze:Lubię czytać pisze:
Patmol, tak. Napisała mi, że był tam bezczelny i przyda mu się taka lekcja.
tym bardziej, że wiedziałaś, że bierzesz kota, który się nie dogaduje z innymi kotami
czyli kota, z którym będzie problem
akurat tak tego bym nie interpretowała. Mam kota od zawracania chmur, wszędzie go pełno, non stop zaczepia inne koty, podkrada im coś, jednocześnie robi to tak, że nie powoduje to żadnych konfliktów, jest przez inne koty lubiany, bawią się z nim chętnie, bardzo chętnie dołączają się i reagują na jego zaczepki. też jest w takim wieku około 9-10 miesięcy
ale z tego opisu
że był tam bezczelny i przyda mu się taka lekcjanie wynika, że to miły kotek , który nie powoduje konfliktów
w kazdym razie lepiej byc ostrożnym - np no szczerze powiedziawszy, to niewiele wiadomo zazwyczaj o nowym kocie
więc, jak się nie m doświadczenia, to najbezpieczniejsza jest izolacja -te kilka dni
żeby poobserwować
nie wiem dlaczego tutaj nie ma izolacji
Lubię czytać pisze:
Plan? Spróbować bez izolacbji, .
to nie jest plan
po prostu na spontana wrzuciłaś nowego kota do 2 kotów, które juz masz
bo chciałaś mieć jeszcze jednego kota
ale ci sie nie chciało izolować
i liczysz, że jakoś one same sie dogadają i tyle
albo sie polubią albo sie zagryzą - hierarchie jakoś ustalą
najwyżej ci będzie smutno
a jak masz otwarte mieszkanie, to jak je będziesz izolować w razie problemów? albo choroby?
po prostu oddasz któregoś?
no bo się nie dogadali? a potem sobie weźmiesz innego na spontana?
i może sie rzeczywiscie uda
ale po co tak eksperymentować na kotach i im utrudniać życie -no to nie pojmuję