Wiosenna norka u Alienorka - Julinka w DS

[horacy 7]

Leoś[*]Alienor przykro mi bardzo wiem jak trudno ,mimo wszystko życzę CI świat niosących spokój i odpoczynek.Nowy czas niech przyniesie spełnienie marzeń,optymizm ,wiarę.

[isabell36]

Leoś [*]
Alienor strasznie mi przykro - ale decyzja słuszna, przynajmniej się nie męczył i odszedł spokojnie bez cierpienia

[Broszka]

Alienorku, życzę Ci żeby ten świąteczny magiczny czas pozwolił odpocząć, wyciszyć i uspokoić skołatane nerwy. Oby czarna seria już się skończyła...


Świąt białych, pachnących choinką
i skrzypiących śniegiem pod butami.
Spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze,
pełnych niespodziewanych prezentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był lepszy niż ten, co właśnie mija...
Życzy Broszka

[Conchita]

Alienor, czytam od dawna i bardzo, bardzo wspolczuje czarnej serii

Ask -dziekuje za ten wiersz.

[agula76]

Alienor--

ZDROWYCH I SPOKOJNYCH SWIĄT ...

[mamaGiny]

Zdrowych, Spokojnych Świąt oraz samych dobrych i słonecznych dni w Nowym Roku !

[bubor]

Mimo smutnych od Was wieści ....

W czas świąteczno noworoczny
zdrowia szczęścia i słodyczy
Tobie , bliskim Twym Alienor
bubor z pannicami życzy

[Justa&Zwierzaki]

[b]Zdrowych , Radosnych , Rodzinnych pro zwierzęcych Świat Bożego Narodzenia życzy justa zwierzakami [/b]

[Alienor]

Pogodnych, zdrowych i szczęśliwych Świąt dla wszystkich sympatyków tego wątku życzą Alienor z ferajną.

[ASK@]

Spokoju i wypoczynku Wam życzę w te nadchodzące Święta.

[hanelka]

Spokojnych, pięknych Świąt!
Uśmiechów, mimo smutnych chwil!
Dobrego roku!

[Kinnia]

Co słychać?

[Alienor]

W zasadzie nic ciekawego - Leon [*] pochowany, Kotori czasem się mizia a czasem życzy mieć spokój, Rukia się przytula i żąda głaskania (a jeść to nie bardzo i głównie suche), Julinka i Justin prześcigają się w głaskaniach i pogoniach (czasem z małym, czasem z Franią); Franiulka ostatnio często miała złe sny i płakała - na szczęście wystarczy ją pogłaskać i już jest dobrze, a Ciel... Tez jak zwykle - rozrabia, zaczepia, gryzie, pożera, mruczy jak traktor (nawet przy gryzieniu mnie), szuka zabawy, szuka jedzonka, nie rozumie zwrotu "nie wolno" (lądował juz w wannie z wodą, pralce ze świeżym praniem, lodówce, piekarniku jeszcze chłodnym, próbował się dostać do zamrażarki). Prób utknięcia na dłużej np. w szafie, pudle po monitorze, tapczanie, walizce ani nie wymieniam - wiadomo, że to standard. Jakoś się trzymamy, choć najłatwiej nie ma.

[Broszka]

Pozdrawiam poświątecznie

[Alienor]

Jakoś zapomniałam o Fuksie - życzy sobie głasków, zabawy i jedzenia - jak zwykle.