Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 24, 2011 22:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:Malog,

dasz rade spac?
Z kotaki obok?


Tak. Uciekam od kłopotów w sen :(

Mruś, dobranoc.
Fasolka
Mru...
na dobranoc :D
Choc polecam: http://www.youtube.com/watch?v=nDnamSM3Z3s

Mru

PS Moja Duza kiedys miala za zadanie fonetyczny zapis sanskrytu :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 25, 2011 5:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dziękujemy, Mruś.
Duża mówi, że Czarna przyszła i Bure, ale były zdenerwowane. Sąsiadka też przyszła (duża była u nich we wtorek, w środę nie była, w czwartek była, w piątek nie była i dziś - w sobotę - była, czyli co drugi dzień przychodziła sąsiadka), koty troszkę skubnęły jedzenia, nie bardzo chciały, tylko Bure zjadł więcej. Duża zaniosła innym kotom jeść, pożegnała się z sąsiadką i wracała. Czarna już czekała na dużą, przybiegła i szybko zjadła calutką saszetkę, i jeszcze dopchała sercami.
Dzisiaj dziewczynki pojadą do gabinetu, zdecydowała duża. Florka przytula bardzo dużą, ona jest kochana. Duża się dodatkowo zdenerwowała, napisała Twojej Dużej pw.
Jem śniadanie i resztę zagrzebuję. Florka i ja zawsze zagrzebujemy miseczkę łapką.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 25, 2011 11:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Witaj Fasolinko :)
Jak Ci mija dzionek?
Ja śpię po aktywnej nocy :mrgreen:
Duża mówi , że mnie zamorduje, jeżeli dzisiaj znowu będę tak szalał! :strach:
Ona nie rozumie duszy kot a :(
Fasolko, weź przykład z Florki i też się przytul :kotek:
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob cze 25, 2011 12:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

O Fasolko robicie to co ja, ja też zakopuję jedzonko.
Haker


A ja mocno :ok: :ok: :ok:
ja w stresie uciekam w jedzenie, spać nie mogę.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Sob cze 25, 2011 12:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

My zakopujemy, jak nam duża da jakieś wstrętne :twisted: , całkiem porządnie zakopujemy :twisted:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 25, 2011 13:39 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

A nasza Duża to w stresie ani spać, ani jeść nie może. Spódnice jej z ... spadają.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 25, 2011 14:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dziewczynki były w gabinecie. Duża spotkała sąsiadkę, której kotka zginęła DZISIAJ i sąsiadka powiedziała "to już się chyba nie znajdzie". Kotka jest niesterylizowana, okno otwarte na oścież. Duża jest wściekła, jak wąż :? .
Mówi, że najchętniej by tych ludzi posłała żyć na podwórku, głodować i rodzić co chwilę.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 25, 2011 14:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Coś brzmi jakby było jej na rękę to "zgubienie" :roll:
Straszne co się dzieje...
Moja Duża też wściekła, jak zapoznawała się z białą bez oka obok facet mył samochód. Widać, że mieszka w tym domu, w którego dobudówce pomieszkują koty. Na Dużą tylko z niechęcia spojrzał, z 5 osób Dużą minęło, kota jakby w ogóle nie widziały. Po prostu chyba Duża widzi duchy kotów, bo przecież żadnego problemu nie ma! :evil: :evil: :evil:
Pozwoliłem Mroczkowi skorzystać z mojej toalety :oops:
Przytulam się do Ciebie kochana Fasolciu
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob cze 25, 2011 14:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

caldien pisze:Coś brzmi jakby było jej na rękę to "zgubienie" :roll:
Straszne co się dzieje...
Moja Duża też wściekła, jak zapoznawała się z białą bez oka obok facet mył samochód. Widać, że mieszka w tym domu, w którego dobudówce pomieszkują koty. Na Dużą tylko z niechęcia spojrzał, z 5 osób Dużą minęło, kota jakby w ogóle nie widziały. Po prostu chyba Duża widzi duchy kotów, bo przecież żadnego problemu nie ma! :evil: :evil: :evil:
Pozwoliłem Mroczkowi skorzystać z mojej toalety :oops:
Przytulam się do Ciebie kochana Fasolciu
Badylek

Badylku :1luvu: :1luvu:
Jaki Ty jesteś miły dla Mroczka :kotek: . A Mroczek zakopał po sobie, czy nie? Bo wiesz, kto nie zakopuje, dominuje.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 25, 2011 14:46 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Ja czasem nie zagrzebię, ale tylko czasem. Mroczek i u siebie zagrzebuje, i w mojej zagrzebał, kazałem Dużej sprawdzić 8) Więc jeszcze zdominowany nie jestem :wink:
Badylek tylko czasem dominujący.
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob cze 25, 2011 15:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Fasolko, jaka ty kochana jesteś :D Moja Duża ciągle nie ma czasu i mam zaległości w czytaniu Twojego wątku - nawet na nasz własny Duża rzadko wchodzi.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69825
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 25, 2011 17:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

caldien pisze:Ja czasem nie zagrzebię, ale tylko czasem. Mroczek i u siebie zagrzebuje, i w mojej zagrzebał, kazałem Dużej sprawdzić 8) Więc jeszcze zdominowany nie jestem :wink:
Badylek tylko czasem dominujący.

Mroczek ma respekt dla Ciebie :wink:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 25, 2011 17:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

jolabuk5 pisze:Fasolko, jaka ty kochana jesteś :D Moja Duża ciągle nie ma czasu i mam zaległości w czytaniu Twojego wątku - nawet na nasz własny Duża rzadko wchodzi.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Sabcia


Sabcia do mnie przyszła :1luvu: :1luvu: :1luvu:
tak się cieszę, jak nie wiem, aż musiałam polizać sobie grzbiet :D
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 25, 2011 20:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Wkurzona duża poszła do sąsiadki, która zgubiła kotkę. Nie wiedziała, gdzie dokładnie mieszka ta sąsiadka, ale znalazła :? .
Zażądała adresu e-mail, wysłała jej porady, jak szukać kotki, poinstruowała, dlaczego kotkę niewychodzącą się sterylizuje.
Szkoda, że we własnych sprawach nie jest taka do przodu.
Fasolka


Dobro tej kotki jest najważniejsze. Ale nie zapominam, że jeśli ona się nie znajdzie, będzie na moim garnuszku. Ona i jej dzieci :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 25, 2011 20:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
jolabuk5 pisze:Fasolko, jaka ty kochana jesteś :D Moja Duża ciągle nie ma czasu i mam zaległości w czytaniu Twojego wątku - nawet na nasz własny Duża rzadko wchodzi.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Sabcia


Sabcia do mnie przyszła :1luvu: :1luvu: :1luvu:
tak się cieszę, jak nie wiem, aż musiałam polizać sobie grzbiet :D
Fasolka

Teraz ja się wzruszyłam - że ktoś na mnie czekał :1luvu: :D
Będę do ciebie zaglądać, Fasolko, :1luvu: kazałam dużej zapisać wątek w ulubionych, to łatwiej mi bedzie znaleźć.
Sabcia obyta w komputerze
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69825
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości