Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

sunshine pisze:Podobno tak jest, ze bez woreczka żółciowego po paru latach pojawia się cukrzyca. Moja teściowa tak ma.

no ale po paru latach, ja już 8 bez niego i nie mam cukrzycy. Narazie. Aż poszukam w necie o tym.. zmartwiłaś mnie tym bardzo

Nie chciałam. Moja teściowa twierdzi, ze to norma. Ale na ile mogę jej wierzyć

Sprawdź, nie chciałabym rozpowszechniać mitów.

sunshine pisze:Nie chciałam. Moja teściowa twierdzi, ze to norma. Ale na ile mogę jej wierzyć Sprawdź, nie chciałabym rozpowszechniać mitów.

nie no, nie ma problemów, jak będę u lekarza też wypytam przy okazji, bo to wolę zapobiegać niż leczyć, nie masz sie co przejmować sunshine

Ja bym umarła z depilatorem. Włosy mam mocne i głęboko osadzone. Wosk nie dał rady, masa cukrowa też nie. Musiałaby dobra kosmetyczka zadziałać, a i tak bym się poszczała z bólu. Na dodatek u mnie nie tylko łydki ale też uda. To się obnażyłam :oops:

Ja zawsze mówię że wszystkie nieszczęścia skupiły sie na moich nogach. Przy zimie rosną mi "brydżesy" :oops:

mało umięśnione mam, lekko krzywe, blade jak u trupa, z przejsciami po depilacjach i w ogóle do dupy :lol:

Dzięki. Bo już mi wstyd, że paniki nasiałam, a przecież wiem, że wiele spraw, o których opowiada teściowa to niesprawdzone mity :oops:

shalom pisze:Ja bym umarła z depilatorem. Włosy mam mocne i głęboko osadzone. Wosk nie dał rady, masa cukrowa też nie. Musiałaby dobra kosmetyczka zadziałać, a i tak bym się poszczała z bólu. Na dodatek u mnie nie tylko łydki ale też uda. To się obnażyłam
Ja zawsze mówię że wszystkie nieszczęścia skupiły sie na moich nogach. Przy zimie rosną mi "brydżesy" mało umięśnione mam, lekko krzywe, blade jak u trupa, z przejsciami po depilacjach i w ogóle do dupy

No wyżej jak do doopy nogi nie siegają :lol:

przeczytałam, że cukrzyca może wywołać między innymi problemy z pęcherzykiem żółciowym jak to fachowo sie nazywa. więc to cukrzyca wywołuje kamienie, a nie kamienie czy brak pęcherzyka cukrzyce?

sunshine pisze:
shalom pisze:Ja bym umarła z depilatorem. Włosy mam mocne i głęboko osadzone. Wosk nie dał rady, masa cukrowa też nie. Musiałaby dobra kosmetyczka zadziałać, a i tak bym się poszczała z bólu. Na dodatek u mnie nie tylko łydki ale też uda. To się obnażyłam
Ja zawsze mówię że wszystkie nieszczęścia skupiły sie na moich nogach. Przy zimie rosną mi "brydżesy" mało umięśnione mam, lekko krzywe, blade jak u trupa, z przejsciami po depilacjach i w ogóle do dupy

No wyżej jak do doopy nogi nie siegają

święta racja!!
ale współczuję, bo jednak to dla kobiety ważna częśc ciała i żeby zadbana była, to trzeba czu na to, a Ty to już w ogole przejścia miałas, biedna... ale w zime to też czasem dodatkowe ocieplenie przy mrozach się przydaje

- mówie o sobie, żebys sie nie poczuła urażona

shalom pisze: mało umięśnione mam,

Ty za mało ja za dużo :roll:

Nie ma ideału :mrgreen:

To ja w sumie na figurę nie mogę narzekać. jakoś się to trzyma wszystko razem, tylko wyższa bym troszkę chciała być. i jeszcze coś, ale :oops:

sliver_87 pisze:
sunshine pisze:
shalom pisze:Ja bym umarła z depilatorem. Włosy mam mocne i głęboko osadzone. Wosk nie dał rady, masa cukrowa też nie. Musiałaby dobra kosmetyczka zadziałać, a i tak bym się poszczała z bólu. Na dodatek u mnie nie tylko łydki ale też uda. To się obnażyłam
Ja zawsze mówię że wszystkie nieszczęścia skupiły sie na moich nogach. Przy zimie rosną mi "brydżesy" mało umięśnione mam, lekko krzywe, blade jak u trupa, z przejsciami po depilacjach i w ogóle do dupy

No wyżej jak do doopy nogi nie siegają

święta racja!!
ale współczuję, bo jednak to dla kobiety ważna częśc ciała i żeby zadbana była, to trzeba czu na to, a Ty to już w ogole przejścia miałas, biedna... ale w zime to też czasem dodatkowe ocieplenie przy mrozach się przydaje - mówie o sobie, żebys sie nie poczuła urażona

Spoko, mam bardzo duży dystans teraz do swoich nóg i kompleksów :mrgreen:

H się śmieje że jak coś go swędzi to zawsze ma tarkę :twisted:

Ja generalnie też na figurę nie narzekam, mam klepsydrę, ładna talię i zawsze umięśniony brzuch, odkad mam ładne staniki to mam ładny biust, jestem wysoka, tak wiec te nogi dobrze ubrane w ogóle nie sprawiają wrazenia brzydkich :mrgreen:

wiem już jak co poprawić ciuchami. Gorzej latem, ale po prostu noszę spódniczki za kolanko i luźne dłuższe szorty

to skoro tak sytuacje przedstawiasz to możesz o sobie powiedzieć kobieta szcześliwa

Albo pogodzona z własnym losem i kompleksami

Lubie też powiedzenie: każda potwora znajdzie swego amatora :twisted:

Przypomniałyście mi: znam kobiety, które depilatorem traktują swoje włosy pod pachami. Brrr

Ja słyszałam o takich które robią sobie brazylijskie bikini depilatorem. Trzeba mieć wysoki bardzo próg bólu i ogrom samozaparcia.

Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Kto przegląda forum