gigakot, mikrokot i mechakot. Koty piwniczne :(

[babajaga]

Jak tam Mechaty dzisiaj? Bardzo płaski?

[AYO]

Rozumiem Cię - w stanie skrajnej histerii stałam na środku moich 30m2 wołając bezradnie "KOOOOOOT!!!" kiedy to moja czarna kurtka łypnęła na mnie z niesmakiem a potem zieeewnęła

[pomponmama]

Ty się 15piętro przyznaj, ty chciałaś Mechatego tą szufladą na rasowca przerobić no i najłatwiej na plaskatego! Nie mam racji? Przejrzałam cię! Albo jak w bajce o Shreku chciałaś mu "wyjechać z szuflady"
A tak poważnie, ja dziesięć razy sprawdzam ostatnio za każdym razem jak otwieram np. szafę, czy mi się któryś z moich tymczasów maleńtasów nie teleportował, bo szybkie są bestie

[15pietro]

historie o kotach w maskującym kolorze są świetne

pomponmamo chetnie bym go na persa przerobiła pod względem temperamentu, ale zgniatanie szufladami chyba na to nie pomoże

dziś będzie post fotkowy:
mamy siatki juhuhu



weekend majowy spędziłam w domu rodziców, jakby nie było w Warszawie. Ech ogród jest teraz bajeczny, 3 lata temu zasadziłam kilka sadzonek niezapominajek, które potem rozsiały się po całym ogrodzie tworząc niebieski dywan

[agul-la]

chyba widziałąm kotka w tych kwiatkach

[15pietro]

Kiciuś:

Fetorka

[agul-la]

czyli dobrze widzę

[babajaga]

Taki ogród to marzenie moje i TŻ'a. Cud miód i niezapomnajki. A w tym ogrodzie my i koty. Dużo kotów

[15pietro]

Tam, gdzie znajduje się góra chrustu widoczna na zdjęciach mieszka jeż, doglądany przez mojego tatę. Tata posiada też swoja "prywatną" hodowlę winniczków, które w sezonie bardzo skrzętnie zlicza, chroni przed rozdeptaniem lub kosiarką. Każdy winniczek ma numerek na skorupce, w zeszłym roku było ich ze 40 w ogrodzie wyżerają sąsiadowi sałatę i inne warzywa Tata potrafi godzinami opowiadać o tych swoich ślimakach Jak jest "sezon" na ślimaki i wracam do domu to słyszę opowieści o tym jak np. nr 20 przemieścił się spod furtki pod garaż albo 1 zeżarła małą malwę (malwy są w naszym ogrodzie bezcenne). Ostatnio tata próbował przemycić kilka jak pojechał na Roztocze, ale nie zdążył ich nałapać przed wyjazdem

kiedyś w miejscu kryjówki jeża będą fundamenty mojego wymarzonego domu, ale to jeszcze potrwa...

[agul-la]

eksmitujesz jeża?
tata jest pozytywnie zakręcony, dla mnie bomba

[AYO]

Fetorka cuuudna

Napisz o niej coś więcej, tak sie pięknie komponuje w kwiatuszkach...

[babajaga]

No to juz wiem po kim jestes taka fajna Masz rewelacyjnego tatę
tez ponumeruję ślimaki na naszej działce, mam nadzieję, że twój tata się nie pogniewa o podebranie pomysłu

[pomponmama]

Chyba lubię twojego tatę Pomysł z numerowaniem ślimaków jest piękny Można wyścigi ślimaków urządzić!
A ogród....boski....Ja mam w tym roku niezapominajki w skrzynkach na balkonie. Może mi się na trawniku przed blokiem rozsieją

[15pietro]

Pomysł z numerowaniem ślimaków był mój i mojego brata. Wszystko zaczęło się od tego, że w podstawówce w plastikowych wiaderkach znosiliśmy do ogrodu ślimaki z pobliskiego parku i jakoś z czasem tata zainteresował się niezwykłym zagęszczeniem winniczków w naszym ogródku Teraz ja co roku numeruję całe towarzystwo a tata mi te ślimaki do numerowania skrzętnie wyszukuje
Tata w ogóle jest niezwykłym człowiekiem z zaawansowanym bzikiem antykwarycznym. Chociaż gdyby nie mama trzymająca jego bziki w ryzach to można by z nim zwariować
Całość obrazu hodowcy winniczków dopełni to, wystarczy zdjąć czapkę i trochę skrócić brodę

[babajaga]

Dla mnie bomba! szkoda, że jednak nie nosi czapki Jeśli twój tata ma fanklub to ja się dopisuję. W ogóle obraz rodziny... marzenie