EPO podane..mija czas, juz dwa lata Marchewuniu [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 16, 2008 12:10

Na moje oko ta morfologia nie wygląda źle.
Trzymam kciuki za resztę wyników.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 16, 2008 12:12

No weterynarz tez powiedział ze krew jest w miare ok i na wykresie widac odbudowujace sie czerwone krwinki.....boje sie nerek......:(
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 12:34

Kurcze nie moge opanowac trzesawki kompletnej......wszystko mi sie trzesie.....czekam na te wyniki ale wydaje mi sie ze kot w ciezkiej mocznicy nie chodzi, nie domaga sie wyjscia, nie myje sie, nie je,i jest nastroszony i spi w pozycji chorego kota.......Ona sie tak nie zachowuje.....bosz tak sie boje.....jeszcze nie zauwazyłam a kroplowka poleciała obok....musze jeszcze raz jechac do lecznicy..:(
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 12:43

Ja bym powiedziała, że Marchewa ma super wyniki - aż za super, bo coś mi się wydaje, że ona ciut zagęszczona teraz jest (nie pamiętam jednak górnych granic normy, interesowałam się głównie dolnymi do tej pory :wink: ).
Biorąc pod uwagę te wyniki zdecydowanie odradzałabym EPO, ale o tym wet na pewno wie :wink:
Na pewno jednak trzeba bezie je powtórzyć za jakiś tydzień, żeby zobaczyć, czy tendencja się utrzymuje.

Mało jest limfocytów, ale to się różnie układa, może w następnym badaniu będzie więcej. Odporność w każdym razie działa, bo leukocyty są w porządku.

Trzymam kciuki za resztę wyników :ok:
Ostatnio edytowano Wto wrz 16, 2008 12:49 przez galla, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 12:45

mam nerki mocznik 170 kreatynina 3. kroplowki podskorne dalej i leki dalej i walczymy.........czekam na wyniki watroby.......i rycze jak woł....dziekuje za wsparcie
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 12:48

Czyli wszystko spada ładnie?
Kreatynina na pewno, a mocznik? Był ponad 200, dobrze pamiętam?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 12:49

mocznik poprzednio był ponad 230.... kreatynina prawie 8
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 12:51

Cudnie :D
Galla, ona mieści się w górnych i dolnych wdł norm w naszym labie.
Nie sądzę, żeby krew była zagęszczona, bo ona nie jest odwodniona.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 12:53

Super, super, super :dance: :dance2: :dance:
Jeju, jak sięcieszę.
Też się bałam. Codziennie się bałam, jak zaglądałam na forum.

Pamiętałam tę kreatyninę, tylko mocznika nie pamiętałam dokładnie, ale tak mi się wydawało, że 2 z przodu wyniku była.

Biorąc pod uwagę wyniki, ta bladość Marchewy to Twoje omamy były chyba :lol: :twisted:

Teraz jeszcze moczyk trzeba złapać i USG spróbować zrobić - dobrze byłoby te nereczki obejrzeć.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 12:55

Mamo moze byc troche odwodniona bo wczoraj nie było kroplowki.....a dostała furosemid....ale piła bardzo duzo i siusiała na potege. Moze byc troche zageszczona krew. Ale i tak miescimy sie w granicach, poki co dalej na kroplowki i wszystkie leki......ale juz troche spokojniej....martwi mnie to ze dzis tez nie dostała kroplowki bo wszystko poleciało obok...wet twierdzi zeby jej dzisiaj juz nie stresowac i kroplowke podac jutro rano....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 12:56

anna57 pisze: Nie sądzę, żeby krew była zagęszczona, bo ona nie jest odwodniona.

Niekoniecznie musi być odwodniona tak, że widać po skórze, może trochę za mało pić - miałam tak z moimi kotami. Mało piły i wyniki morfologii były za wysokie.
Ale - tak jak napisałam - nie pamiętam górnych norm. Dlatego pisałam, żem i się wydaje :wink:

A białko tu we krwi zbadali? Czy nie?
Ciekawe też, czy ten fosfor zleciał. Bo jeśli tak, to może dzięki temu te nerkowe parametry wreszcie ruszyły w odpowiednim kierunku.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 12:59

aga9955 pisze:wet twierdzi zeby jej dzisiaj juz nie stresowac i kroplowke podac jutro rano....


Ja też się przychylam do tej opinii.
aga, a nie mieszka w miarę blisko ktoś, kto mógłby wpadać do Ciebie do domu, żeby Marchewce zrobić kroplówkę?
Dużo mniejszy stres dla kota będzie.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 16, 2008 13:06

Nie mam nikogo ja mieszkam za Poznaniem i tylko zmotoryzowani tutaj dojezdzaja:( Galla nie zbadali jej fosforu bo niestety to musze zbadac w labolatorium ludzkim a za mało krwi mielismy.....szalała dzisiaj i walczyła z nami wszystko było we krwi tylko w probowce za mało.....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 13:22

Ja bym ja dopoila strzykawka i nie wozila dodatkowo.

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 13:26

Kaziu i tak własnie zrobie dopoje dzisiaj i tyle.....nie bede jej meczyc ona i tak ma dosc........wlazła na połke ulubiona podgrzewana i spi.....a ja umyje głowe i zrobie troche porzadku w domu....leki podaje alusal dostaje w zarełku ( nerkowe kupiłam ale olewa) polprazol dam, synolux dostała furosemid tez...w razie czego mam jeszcze w domu...moge podac wieczorem do pysia. Musze odpoczac bo nerwy mnie zjadły....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości