Moja gromadka - nowy tymczas - Dorotka - na cześć Berni:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 15:10

No, widzę, że nie tylko my się cieszymy... :D :D

Wczoraj chciałam zamordować Gucia, a z drugiej strony... szukam dla niego pomocy. Bella musi znaleźć dom, musi. Ona go nienawidzi, wczoraj bez żadnego powodu przylała mu mocno. :cry: On potem zaczyna świrować. Dlatego dziś Bella niestety, choć serce się kraje, musi siedzieć w swoim pokoju.
Rozpytujemy już gdzie się da, czy ktoś nie zechce tej wspaniałej kotki; ogłoszenia jak dotąd nic nie dały...
Ona się nie nadaje do domu, gdzie jest dużo kotów, jak u mnie...
No i znowu smęcę... :roll: :roll:

Robiliśmy dziś za... kocio-taxi, jak to pięknie Berni określiła. Mam wielką nadzieję, że Pagedzikowi nic poważnego nie jest...

Mam sporo zdjęć Malutkiego, wieczorkiem wrzucę.

Acha, ostatnio poranki są świetne. Nie trzeba się zrywać po 5, co się kotom bardzo podoba, i budzę się obłożona najczęściej Leosiem, Yasminką, Allegrą, Milusią, Truskawką (Lucek), Maćkiem i Elelim. A z boczku nieśmiało naprasza się o głaski Lukrecja... :D

Milusia zaprzyjaźniła się z Kluskami i razem śpią w łożu. 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 10, 2008 15:20

Tyle kotów i spać Ci dają ? 8O Ja mam dwa i noce nieprzespane :crying: Nie bawię się tak :evil:

Zerwij się po 2-ej to będziesz wiedziała o czym mówię - do 5-ej -6 zero spania -bo -nakarmić ,pobawić ,pogonić ,uciszyć ,pogonić ,pobawić ,wymiziać ,sprzątnąć ,uciszyć , wymiziać... Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lip 10, 2008 15:22

amyszka pisze:Tyle kotów i spać Ci dają ? 8O Ja mam dwa i noce nieprzespane :crying: Nie bawię się tak :evil:

Zerwij się po 2-ej to będziesz wiedziała o czym mówię - do 5-ej -6 zero spania -bo -nakarmić ,pobawić ,pogonić ,uciszyć ,pogonić ,pobawić ,wymiziać ,sprzątnąć ,uciszyć , wymiziać... Obrazek Obrazek Obrazek


:strach: :strach: :strach: Rany! To ja mam lepiej... :wink: Jedyny problem, jak mnie przygniotą, i nie mam jak wstać... :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 10, 2008 16:55

Jak pojechałam w zeszłym roku na wakacje , to się cieszyłam że wreszcie się wyśpię ....i się okazało że budziłam się tak jak w domu- o kociej porze i kręciłam sie 3 godziny na łóżku ....żeby zasnąć nad ranem :evil: Nie wspomnę o tym jak mi brakowało tych przeszkadzajków :oops:
Tak że wiem, że teraz narzekam ,ale na pewno jeśli w tym roku gdzieś pojedziemy to będzie to samo :evil: :lol:
Chciałabym tylko czasem troszkę dłużej pospać w nocy ,chociaż co drugą noc,co trzecią Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lip 10, 2008 20:42

Anita, potrzebna Ci w ogóle kołdra? :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw lip 10, 2008 21:02

amyszka pisze:Chciałabym tylko czasem troszkę dłużej pospać w nocy ,chociaż co drugą noc,co trzecią


To straszne! Może jemu też trzeba krople Bacha?

EwKo pisze:Anita, potrzebna Ci w ogóle kołdra?


Kołdra niezbędna, bo one śpią NA kołdrze. A pod kołdrą ja. Jakoś tak.


Dziś plewiłam w zagonie, bo w sobotę rodzina przyjedzie na inspekcję :wink: , a tu rośliny w stanie tragicznym. Towarzyszył mi Mirek, który non stop zawodzi, gada, kładzie się na boczku jednym, drugim, ziewa, łypie na mnie pięknymi zielonymi oczami i jest taki fajny, że strach! Wśród roślin jest dużo wrogiej przyrody, ohydne ślimaki, których oczywiście nie umiem zamordować i przerzucałam je za płot, ale one wrócą, wiem, i jeszcze okropne glizdy i pająki. Jutro druga połowa zagona do obrobienia. :?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 11, 2008 4:46

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lip 11, 2008 10:00

u nas też się ślimory pojawiły, bleeeee
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lip 11, 2008 12:27

anita5 pisze:
amyszka pisze:Chciałabym tylko czasem troszkę dłużej pospać w nocy ,chociaż co drugą noc,co trzecią


To straszne! Może jemu też trzeba krople Bacha?

Tak to możliwe, ale nie mam pojęcia jak to ma działać ?


Dziś plewiłam w zagonie, bo w sobotę rodzina przyjedzie na inspekcję :wink: , a tu rośliny w stanie tragicznym. Wśród roślin jest dużo wrogiej przyrody, ohydne ślimaki, których oczywiście nie umiem zamordować i przerzucałam je za płot, ale one wrócą, wiem, i jeszcze okropne glizdy i pająki. Jutro druga połowa zagona do obrobienia. :?


Aż mi się skóra zjeżyła jak pomyślałam co tam koło Ciebie łazi :strach: Obrazek
a najgorsze to pająki ! Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt lip 11, 2008 15:43

Już mi pająki niestraszne. Właśnie zawieźliśmy Kitusia do kliniki. Prawdopodobnie znowu się zatkał. :cry: :cry: :cry: Co najprzedziwniejsze, cały czas robił normalnie, nawet dziś rano był koopal. A jednak ręcznie mozna było wyczuć przez skórę brzucha, że coś tam siedzi. Wetka potwierdziła. Widac też było, że cierpi, bardzo. Biedak nasz.
W zeszłym tygodniu też był taki alarm, ale po podaniu specyfików i czopków, załatwił się.
Teraz nic...
Mam jeszcze nadzieję, ze w klinice coś zrobi.
W transporterku się posikał, cały się w wytaplał w tych sikach, wzięłam go na kolana, też cała byłam w sikach, katastrofa.
Biedny kot.
Nad nami się nie będę użalała... Bo nie wypada... Ale... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 11, 2008 15:50

Trzymam kciuki za Kitusia.
Za Was również.
I za resztę zwierzyńca też!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt lip 11, 2008 15:55

Biedak :(
Trzymam kciuki :ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt lip 11, 2008 16:02

Anitko,trzymam za Was i kitki..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lip 11, 2008 16:03

Dziękii.
Po 19.00 mamy dzwonic, co z nim. Problem, jeśli tak to można nazwać, jest taki z nim, że jeśli bedzie potrzebna operacja, to on może jej nie znieść.

Poza tym potrzebuję dt dla dwóch małych, czarnych kociąt, które mieszkają niemal przy ulicy, w Cieszynie, na którymś podwórku są dokarmiane, ale generalnie przeszkadzają i MAJĄ zniknąć. Zostałam poproszona o pomoc w znalezieniu im domu... Jak? Jak mam to zrobić??? W Cieszynie naprawdę nie mam znikąd pomocy, naprawdę. Wiem, co piszę. Do siebie ich nie wezmę, nie narazę Malutkiego, poza tym - nie mogę, nie mam gdzie izolować. Nie dam rady. Czy ktoś może pomóc???[/b]
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 11, 2008 16:58

:( Anitko kciuki za Kitusia i za Was :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości