B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt gru 22, 2006 23:04

Ja też maltretuję kocice :twisted: , smaruję oczy i daję leki, też karmię ale te baby kochają mnie i ciągle za mną łażą 8O , nawet Tż-owi chciałam przekazać karmienie żeby bardziej go kochały :D ale nie przejął tego obowiązku :evil:
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pt gru 22, 2006 23:10

szczesciara :crying:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt gru 22, 2006 23:17

Ranyyy, jak ja kocham błękitnookie. :love: Mogą być nawet puchate i płaskotwarzowe. :P

Potwierdzam - każde następne dokocenie jest dużo łatwiejsze. Choć mam wrażenie, że w przypadku TZ-a dopiero po czwartym. :twisted:

Wszystkiego dobrego na te Święta i w Nowym Roku.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 23, 2006 0:19

Dziekujemy za zyczenia i rowniez zyczymy wesolych swiat :D
no blekitnooka to ona jest jedza wredna 8) wlasnie biegaja mi po domu,z wsciekłymi okrzykami (baks)i minami (Maja)no wesoło znaczy sie mam :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto gru 26, 2006 11:32

Stwierdzam ze jak nie ma mnie w domu,a niebyło bo bylam na wigilii u tesciów,to mnie koty bardziej lubia :roll: nagle sie steskniły,Maja przyszla do mnie do łózka :P Rozmruczana zapatrzona we mnie dreptała ze mna wszedzie :lol:
No tak,ja sie im nudze nacodzien :twisted: koty zniosły rozlake super,dom stoi w całosci 8)
A ja jestem szczesliwa bo przyjaciel z Danii choc nie musial to wyslal mi paczke :oops: jak zwykle z zyczeniami i ze teskni :oops: tzet był wsciekly :lol: :lol: choc go lubi to jednak nie uwaza tego za stosowne 8)
A ja szczesliwa,bo nie widziałam przyjaciela całe 7 miesiecy a tu taka niespodzianka :D

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt gru 29, 2006 14:47

Nowe fotki :D
Baks i Maja nadal kłóca sie o koszyk,baks ostatnio wskoczył do spiacej Mai ale ta nie wydawala sie zachwycona,choc po paru minutach rozłozyła sie na plecach tak ze baks nie mial juz dla siebie miejsca i musiał uciekac :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt gru 29, 2006 14:57

sielanka normalnie :) co to to żółte, smoczek dla dzidzi majeczki?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 29, 2006 15:01

nie :!: to zatyczki do uszu zebym w nocy mogła spac gdy mi biegaja jak szalone po domu :twisted:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sty 02, 2007 9:20

Koty na sylwestra zostały same w domu,w sumie 36 godzin,przywitaly nas stesknione,Maja az sie rozgadała,co chwile miauczał i patrzac mi w oczy dopominala sie o mizianki,co u niej jest dziwne bo ona sie mało kiedy oddzywa,Baks oblegał cały wieczór tzeta a potem mnie :D
W piatek jedziemy z Maja na kontrole moczu,a w sprawie baksa dzwonie dzis do weta po wyniki badania bakteriologicznego,Baks znow kaszle,pomogł mu na tydzien zastrzyk i znow wrociło,antybiotyki nie pomogły,a podawanie kropelek na astme w czasie ataku rowniez nie,nie mam pojecia w takim razie co to jest, :roll: :roll:
Maja juz ufa całkowicie,przychodzi do lazienki na mizianki-wczensiej panicznie sie lazienki bała,spi juz wszedzie,bawia sie razem z Baksem,i gdyby nie kaszel Baksa to wreszcie mialabym dwa zdrowe koty :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sty 02, 2007 10:11

Kasiu, wszystkiego naj... w Nowym Roku!

zdjęcia, a właściwie futra obfocone cudo :love:

rozłąka kotuchom dobrze robi, więc jeżeli chcesz mieć przymilaste futrzaki, częściej powinnaś wychodzić :wink:
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Wto sty 02, 2007 10:29

Dziekuje :D Niestety nie mam dobrych wiadomosci :cry: wlasnie dzwonil do mnie wet,pomijajac fakt ze ta Niemka gada jak najeta i strasznie szybko mam nadzieje ze udało mi sie wszystko zrozumiec 8)( rozmawialam z nia a jednocznie musiałam tłumaczyc email z angielskiego na niemiecki :twisted: )
Maja wyniki antibiogramu,niestety pastourella nie została wyleczona ostanio a tylko uspiona by powrocic ze zdwojona siła :cry: wet powiedzial ze to odmiana :?: strasznie odporna i jezeli baks po 10 dniach brania antybiotyku i zastrzykach nie czuje sie lepiej-a nie czuje sie niestety-to musimy podac mu serum :roll: kazała nam sie zastanowic i oddzwonic czy ma to serum zamowic bo niestety ale kosztuje 140 euro plus zastrzyki i wizyty,,,nie ma gwarancji ze mu to na pewno pomoze ale w wiekszosci wypadkow daje znakomite rezultaty,,zamowilismy wiec :cry: i co teraz?Maja jak to załapie to ja pojde z torbami :(

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sty 02, 2007 10:37

trzymam kciuki żeby pomogło :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 02, 2007 11:28

kot od prawie roku co tydzien jest u weta,ja juz watpie ze cokolwiek mu pomoze,a co z Maja co mam robic by sie nie zaraziła,to nie wirus a bakteria,wiec czego unikac?narazie dostaje echinacea,woda zmieniana jest 3 razy dziennie w kilku miskach w pokoju,miski wyparzane,woda przegotowana,jedzenie osobno,teraz sie ciesze ze razem nie spia i sie nie wylizuja,czego unikac,pomozcie :cry:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sty 02, 2007 13:31

jak uchronic Maje przed zakazeniem pastourella od Baksa? :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sty 02, 2007 13:39

Kasieńko nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii
może udało by się je odizolować, i doczytać w necie jaką droga toto się roznosi :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości

cron