MiŁ 2 - Mru odszedł - Wątek do zamknięcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 23, 2009 8:38

Dzien dobry. Duza zle sie czuje. Lezymy przy niej na zmiane z Łatkiem. Moze jej sie poprawi.
Mru zamrtwiony

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 23, 2009 8:42

Ojej,to czuwajcie przy Dużej,pilnujcie jej, szybciej wyzdrowieje! Zdróweczka!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 23, 2009 9:19

To zdrówka życzymy Dużej, dbajcie o Nią chłopaki.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 23, 2009 10:41

Duza, Ty się nie wygoopiaj i zdrowiej sypko-sypko strasecnie
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 23, 2009 11:14

Zdrówka :)

Mru przykryjcie z Łatkiem Dużą i grzejcie :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Wto cze 23, 2009 13:26

Przystojniaki,opiekujcie się bardzo Dużą,żeby szybko,szybko doszła do siebie
Duża,zdrowiej nooooo pręciutko,pręciutko :!: :!: :!:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto cze 23, 2009 13:43

maciejowa pisze:Dzien dobry. Duza zle sie czuje. Lezymy przy niej na zmiane z Łatkiem. Moze jej sie poprawi.
Mru zamrtwiony


:strach:

Mru,

kolejne podobienstwo, co?

Grzejcie Duza.
Trzymam na nia kciuki!

Mru zmartwiony
Ostatnio edytowano Wto cze 23, 2009 16:06 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 23, 2009 16:00

Postarajcie się, chłopaki - przecież wiadomo, że mruczący, "ciepły okład" z kota to swietne lekarstwo dla kochającej Dużej, a Wasza Duża was kocha bardzo-bardzo :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69720
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2009 6:59

Obrazek
Jak zdrówko? :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro cze 24, 2009 7:25

Dzien dobry. Nie jest najgorzej. Nie cierpie dolegliwosci zoladkowych :/

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2009 9:13

Dzień doberek Duża,Mru i Łatek,dzień doberek!Ja szału dostanę z tą pogodą,wczoraj słoneczko,dzisiaj deszcz :( Nawet Miałka marudzi.Szwenda się i miau i miau.Zajęcia sobie szuka,zaraz jej znajdę !W piżamie siedzę,10 godzina ,a mnie nic się nie chce,żeby jeszcze do pracy nie trzeba było iśc,eeech.Buziaczki i miziaczki kotecki.Duża zdrowiej ras,ras :D
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 24, 2009 11:09

Upssss.Myszka też nie cierpi jak boli brzuszek,ale Przystojniaki się Tobą zajeli?

Myszka troskliwa
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro cze 24, 2009 12:01

Ceeeeeeść :) Moją Duzą rano bzusek bolał, tsy razy do kuwety biegała
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 13:18

Duza zwlekla sie dzisiaj z lozka, bo musiala wywalic wszystko z przedpokoju. Teraz czeka na tate Duzego bo maja robic jakies porzadki. Łatek wlazil we wszystkie puste szafki i do szafy. Duza od czasu do czasu lapie sie za brzuch i tak dziwinie zgina. A niebo szare i poplakuje...
Mru

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2009 13:21

maciejowa pisze:Duza zwlekla sie dzisiaj z lozka, bo musiala wywalic wszystko z przedpokoju. Teraz czeka na tate Duzego bo maja robic jakies porzadki. Łatek wlazil we wszystkie puste szafki i do szafy. Duza od czasu do czasu lapie sie za brzuch i tak dziwinie zgina. A niebo szare i poplakuje...
Mru

Po co te jakieś pozontki? I po co do nich tata Duzego?
A niebo płace nad Wasą biedną Duzą
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości