Cosia,Czitka,Balbi,NiemójIII.Miciu po wizycie w klinikach.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 24, 2008 21:53

Obrazek


WIDZĘ :!: :!: :!:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 24, 2008 21:56

Bogu chwała!!!!!!
To trzy cztery!!!!!!SIUP!!!!!!
Obrazek
O, troszkę nam nie wyszło, zaraz poprawimy :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19068
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon mar 24, 2008 22:12

Zasięgnęłam języka:

Ostrzeżenia hydrologiczne i komunikaty
o zagrożeniach długotrwałych (ostatnie 24 godz.)

Brak bieżących ostrzeżeń hydrologicznych.


http://www.imgw.pl/internet/zz/zagrozenia/ost_hyd.html - mamy szanse bezpiecznie dopłynąć do celu. Odra sprzyja.


Przy okazji natknęłam się na tych panów:

Obrazek

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon mar 24, 2008 22:31

Spokojnie...
Dżonka zwodowana. Stoi sobie przy brzegu, wypływamy jutro późnym popołudniem....
Możecie spokojnie wracać, ja popilnuję do rana...
Obrazek
Mianownik: kto? co?-kot...
Dopełniacz: kogo? czego?-kota...
Celownik: komu? czemu?- kotu....
Straszno będzie samej w nocy na dżonce, ale się poświęcę :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19068
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon mar 24, 2008 22:41

Masz komórkę? To będę co godzinę dzwonić, żeby wesprzeć Cię na duchu :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 24, 2008 22:47

spóźniłam się na wodowanie :oops: ale postróżuję z tobą przez całą noc :wink: będzie raźniej
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon mar 24, 2008 22:56

Bardzo się cieszę, wskakuj na konia, na razie patrolujemy od strony wody, potem spróbujemy pospać w dżonce. Bez konia :evil:
Bungo, nie dzwoń. My będziemy dzwonić co pół godziny i zdawać relację :twisted:
Jak to dalej było....
Wołacz:- wołamy-O! kot :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19068
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon mar 24, 2008 23:07

czitka pisze:Bardzo się cieszę, wskakuj na konia, na razie patrolujemy od strony wody, potem spróbujemy pospać w dżonce. Bez konia :evil:
Bungo, nie dzwoń. My będziemy dzwonić co pół godziny i zdawać relację :twisted:
Jak to dalej było....
Wołacz:- wołamy-O! kot :P


Nie, nie, nie Wołacz:-wołamy - ŻADNYCH KOTÓW :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto mar 25, 2008 6:06

Witam poświątecznie...
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto mar 25, 2008 8:45

Jak to?
Już zwodowana???
Przecież mieliśmy dzisiaj dopiero :oops:
Odwaliłyście kawał dobrej roboty :mrgreen:

Bungo i Progect, to Wy już tam jesteście?
Sama mam tym pociągiem?

Mnie dzisiaj w nocy znowu się koty śniły i coś miały ochotę się zgubić i wołałam przez sen kici, kici... TZ na szczęście czuwał, powiedział, że przeliczył i że wszystkie są i żebym spokojnie spała :?

Dobrze, że jedziemy.
Ale czy z dala od domu objawy się nie nasilą???

Czitka. Tosiula - jak minęła pierwsza noc na dżonce?
Jakieś przygody, czy wszystko spokojnie?

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 25, 2008 8:55

nene, wirtualnie wspierałyśmy :D

ja już na peronie czekam

Błyskawica Południa też Obrazek

Dziewczyny gdzie jesteście?

Nie widzę was!!!!!!!!!!

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto mar 25, 2008 8:57

Ufffffff, jadę :D

Ale nadal nie widzę Krakowianek :cry:

Idę szuka po przedziałach.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto mar 25, 2008 8:59

Dzień dobry, noc minęła całkiem spokojnie, koń jeszcze śpi.
Zwodowaliśmy wczoraj, ale wszyscy wrócili do domów, ja jako tubylec pilnuję dżonki, tosiula odpoczywa.
Pakujcie się, przybywajcie, Kraków przyjedzie pociągiem razem z Bungo, wyżej był rozkład jazdy z Krakowa, zamieszczony przez Bungo.
Wypłyniemy dzisiaj przed wieczorem, a żeby było o kotach, bo to koci wątek, to jak Wasze? Czują coś?
Moje mają w nosie, żadnych oznak zdenerwowania.
Miłego dnia, świeci słońce, wiatry sprzyjają :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19068
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto mar 25, 2008 9:03

jade z Maksem. Bez dwoch zdan. Maks ma wprawe i wiele mozemt sie od niego nauczyc. Psychiatra tez. Maks leci na psychotropach poltora roku 8)
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15666
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto mar 25, 2008 9:09

Jejuniu, pociąg ma chyba tylko jeden korytarz, poziomy...

Progect, widzę Cię, widzę :D :D :D

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 49 gości