Brzuchy białe dwa - niewydolność nawrotna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 08, 2007 11:25

mgielka pisze:jak Olek? jak Pcimka? duzo przybrały "futra"?
:)


Wizualnie sporo, zwłaszcza Pcimek brzuszek ma tłusty. Brakuje mi odpowiedniej wagi żeby ocenić to dokładniej.

mgielka pisze:nawiasem mój kolega słysząc błagalne piesni mojego Iwana twierdził że ja koty GŁODZĘ.
A wczoraj u weta okazało się że w miesiąc przybrał 500 gr, Czarna Plama jedna.


Moja matka też tak gada. Ile twój waży? Przed moim wyjazdem ważyłem Olka na trwałej przy okazji szczepień i było 6kg. Teraz oceniam go na 6.5 - 7 kg.
To jest walka w której prawie zawsze przegrywamy. Myślałem kiedyś o zrobieniu robota, który by im wydzielał tyle ile trzeba w określonym czasie.
Niech sobie miauczą do bezdusznej maszyny. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 08, 2007 11:39

pixie65 pisze:
:1luvu: Cudności...
Ale...wcześniej pisałeś coś o odchudzaniu... 8) to w zasadzie kto kogo odchudza... :?:

:ryk:


Słuszna uwaga. :D Wygląda na to, iż z powodu braku strategii oraz stosowania błędnej taktyki, wektor odchudzania zmienił znak i obecnie jest ujemny.
To znaczy, ja jestem głodny, one nażarte. Niestety powinno być odwrotnie.
W ciągu ostatnich 15 minut sytuacja uległa zmianie w niewielkim stopniu.

Obrazek

Trochę ciężko się pisze nad śpiącym kotem. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 08, 2007 12:03

Król właśnie się obudził. Zlazł z wysokości....

Obrazek

...i wydaje z siebie niesamowite dźwieki, coś jak gruchanie gołębia skrzyżowane z miauczeniem kocura.
Chyba chodzi mu o czwarte śniadanie. :D Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 08, 2007 12:10

PcimOlki pisze:.... lecz jest coś, u Pcimki, co mnie mocno niepokoi.
Chyba nic poważnego?
Aga_
 

Post » Czw lis 08, 2007 13:14

Aga_ pisze:
PcimOlki pisze:.... lecz jest coś, u Pcimki, co mnie mocno niepokoi.
Chyba nic poważnego?


Mam nadzieję. Jednak czeka ją objazd po lepszych wetach w mieście jak tylko sie zmotoryzuję. Zdecydowałem, że bez własnego auta nie będę ją narażał na szarpane podróże i tym samym niepotrzebny stres. Zresztą zjawisko rozwija sie na tyle wolno, że tydzień w te czy wewte nie powinien mieć znaczenia. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 08, 2007 21:30

PcimOlki pisze:
Aga_ pisze:
PcimOlki pisze:.... lecz jest coś, u Pcimki, co mnie mocno niepokoi.
Chyba nic poważnego?


Mam nadzieję. Jednak czeka ją objazd po lepszych wetach w mieście jak tylko sie zmotoryzuję. Zdecydowałem, że bez własnego auta nie będę ją narażał na szarpane podróże i tym samym niepotrzebny stres. Zresztą zjawisko rozwija sie na tyle wolno, że tydzień w te czy wewte nie powinien mieć znaczenia. Pzdr.

A co takiego się dzieje? :(
Witaj znowu! :D Wcale nie takie grube te twoje footra. Za to śliczne są! :D

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Czw lis 08, 2007 21:57

Witam!
Widac że futra pod nieobecność Pana nie sczezły z tęsknoty :)
Aleksander Wielki- biały stoik
a mój to Iwan Groźny (również Wielki) - czarny nerwus.


Wrocław to bardzo absorbujące miasto,


zaś szczególnie groźne czarne dziury wciagaja w okolicach pasazu Niepolda 8)

mgielka

 
Posty: 64
Od: Pon wrz 03, 2007 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 09, 2007 16:35

kavala pisze:
PcimOlki pisze:
Aga_ pisze:
PcimOlki pisze:.... lecz jest coś, u Pcimki, co mnie mocno niepokoi.
Chyba nic poważnego?


Mam nadzieję. Jednak czeka ją objazd po lepszych wetach w mieście jak tylko sie zmotoryzuję. Zdecydowałem, że bez własnego auta nie będę ją narażał na szarpane podróże i tym samym niepotrzebny stres. Zresztą zjawisko rozwija sie na tyle wolno, że tydzień w te czy wewte nie powinien mieć znaczenia. Pzdr.

A co takiego się dzieje? :(


Przed moim wyjazdem (16 miesięcy) Pcimka miała na dolnej wardze dwie małe czarne plamki. Właściwie miała je od zawsze.
Teraz plamki są połączone w jedną dużą i na nosku też pojawiła się malutka czarna plamka, której nie było.

kavala pisze:Witaj znowu! :D Wcale nie takie grube te twoje footra. Za to śliczne są! :D


Bo one chowają brzuchy kiedy cykam fotki. :D Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 09, 2007 16:50

mgielka pisze:Witam!
Widac że futra pod nieobecność Pana nie sczezły z tęsknoty :)


Niby nie ale opędzić się od nich nie mogę. Znów piszę nad Pcimą a Olcio leży obok zwinięty w śliczny kłębuszek. Łapką nakrył sobie łepek i śpi. Na tymczasie zazwyczaj spał w szafie.

mgielka pisze:Aleksander Wielki- biały stoik
a mój to Iwan Groźny (również Wielki) - czarny nerwus.


Strach się bać. :D Czytała wątek o kotach zjadających właścicieli?

Wrocław to bardzo absorbujące miasto,

mgielka pisze:zaś szczególnie groźne czarne dziury wciagaja w okolicach pasazu Niepolda 8)


Co to i gdzie "pasaż Niepolda"? Ja z nowości znam tylko Magnolię bo właściwie widzę ją z okna. Nawet byłem już tam na zakupach. Czarne dziury i trókąty kojarzą mi się bardziej z Traugutta. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 09, 2007 20:28

a ja nie o żadnej "Mongolii" ani żadnym tego typu wynalazku.
(chociaz juz kupiłam tam buty)
raczej o Niebie, Bezsennosci,Dwa poziomy, Droga do Mekkii i reszcie knajp bijacych rekord ilosci na m2 w podworzu za Heliosem:)
Pasaż Niepolda nie narodził się wczoraj :)

trzymam kciuki za Pcimkę.

mgielka

 
Posty: 64
Od: Pon wrz 03, 2007 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 09, 2007 20:53

mgielka pisze:a ja nie o żadnej "Mongolii" ani żadnym tego typu wynalazku.
(chociaz juz kupiłam tam buty)


Ciekawe którą parę(?) :wink: Szkoda, że nie ma Oszołoma w Mongolii....tylko jakieś takie.

mgielka pisze:raczej o Niebie, Bezsennosci,Dwa poziomy, Droga do Mekkii i reszcie knajp bijacych rekord ilosci na m2 w podworzu za Heliosem:)
Pasaż Niepolda nie narodził się wczoraj :)


Tak, tak... już kojarzę to miejsce na ruskiej gdzie po nocach BMW-ice palą gumy startując z bramy. Jednego bym kiedyś skasował.

mgielka pisze:trzymam kciuki za Pcimkę.


Też jestem dobrej myśli. Jeśli Olek mógł wybieleć na głowie, ona może zczernieć na nosie. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 11, 2007 10:55

PcimOlki pisze:
Też jestem dobrej myśli. Jeśli Olek mógł wybieleć na głowie, ona może zczernieć na nosie. Pzdr.
:ryk: :ryk: :ryk:
nie no tak poważnie to mam nadzieje że wszystko będzie ok

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Nie lis 11, 2007 13:26

sweet-a pisze:
PcimOlki pisze:
Też jestem dobrej myśli. Jeśli Olek mógł wybieleć na głowie, ona może zczernieć na nosie. Pzdr.
:ryk: :ryk: :ryk:
nie no tak poważnie to mam nadzieje że wszystko będzie ok


Musi być. To nie jest jakieś wypukłe, czy dziwne w inny sposób. Po prostu czarne.
Pcimka w ogóle jest dziwna bo ona jest czterokolorowa. Niby jest biało-buro-ruda.
Jednak na prawej łapce, od urodzenia, ma czarną plamę.
Widać to na tym zdjęciu.

Obrazek

Koniec ogona też ma czarny. Więc jest biało-buro-rudo-czarna. Czy istnieją koty czterokolorowe??? Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 12, 2007 15:41

Zatargałem dziś kotkę do weta w bloku obok. Pani uspokoiła mnie, że to są tylko zmiany pigmentacyjne.
Ten typ tak ma i nie ma sie czym przejmować. W domu zapanowała radość.
Ja szczęśliwy, że wszystko ok. Pcima szczęśliwa, że już w domu. Olko szczęśliwy, że nigdzie go nie targano. Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 12, 2007 16:03

kicie cudowne 8O

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 402 gości