Dzwoniła wetka i to mi przekazała.Duduś jest FeLV/FIV ujemny

Morfologia i biochemia ogólnie nieźle, ma nieznacznie podwyższony cukier ( 163, norma 130), ale to nie jest niepokojace, kotom w stresie cukier skacze bardzo.Przy okazji kastracji będzie jeszcze sprawdzony.Mocznik jest nieco podwyższony (94, a norma do 80).Kreatynina w górnej granicy normy (1,8).Zmieniamy dietę i Duduś będzie dopajany strzykawką, już to zrobiłam.On mało pije, były upały, możliwe, że jest odwodniony.To też będzie jeszcze sprawdzone.W zeskrobinie były komórki grzyba, niezbyt liczne, ale trzeba zastosować preparat przeciwgrzybiczy.Kolejny wydatek

Muszę też uważać na siebie i moje koty, ale nie panikuję.
Wetka mówiła, że różnica pomiędzy tym, co było na początku, a dniem wczorajszym jest ogromna na plus.
Aha, Duduś dostaje antybiotyk, to akurat źle z powodu grzyba, ale oczy w tym momencie są najważniejsze.