Wąt 9. Łatek (*), Marceli, Tosia i PaniĘka Frida MCO. Cześć!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 15, 2013 14:07 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

AgaS1987 pisze:
maciejowa pisze:Możliwe..
Jeden pomidor na balkonie wreszcie robił się czerwony. I dwa następne się rumienią! :)


Super!U mojej Mamy tez!
A ja mam malutkie zielone 6 sztuk. dzis poobcinalam liscie zeby wiecej slonca do nich dochodzilo to szybciej dojrzaja:D a jeszcze koktajlowki dostalam od Mamy i se dzis je wloze do doniczki :D

No ja właśnie koktajlówki mam :) sama posiałam w marcu. Znaczną część wysadziłam na działce, a na balkonie zostawiłam 9. Mają pełno kwiatków i zielonych pomidorków. I właśnie jeden mi się zaczerwienił :) Mam nadzieję, ze etraz już pójdą jak burza.
Jakiś kwaśny smak czuje w okolicy wkłucia.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 14:10 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

maciejowa pisze:
AgaS1987 pisze:
maciejowa pisze:Możliwe..
Jeden pomidor na balkonie wreszcie robił się czerwony. I dwa następne się rumienią! :)


Super!U mojej Mamy tez!
A ja mam malutkie zielone 6 sztuk. dzis poobcinalam liscie zeby wiecej slonca do nich dochodzilo to szybciej dojrzaja:D a jeszcze koktajlowki dostalam od Mamy i se dzis je wloze do doniczki :D

No ja właśnie koktajlówki mam :) sama posiałam w marcu. Znaczną część wysadziłam na działce, a na balkonie zostawiłam 9. Mają pełno kwiatków i zielonych pomidorków. I właśnie jeden mi się zaczerwienił :) Mam nadzieję, ze etraz już pójdą jak burza.
Jakiś kwaśny smak czuje w okolicy wkłucia.


Moze dentystka dala jakis antybiotyk albo lek? Mi raz dali po usuneciu osemki i nie wiedzialam co to za smak! dopiero znajoma powiedziala ze pewnie lek!
A pomidorkow ja tez sie doczekac nie moge! uwielbiam takie z krzaka :D

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon lip 15, 2013 14:13 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Przemywała mi jakimś takim kwaśnym. Może gdzieś zostało. Znieczulenie prawie zlazło, jeszcze tylko kawałek wargi mam zdrętwiałe. Okropnie mnie boli to wkłucie, gęby nie mogę otworzyć! Ale ząb póki co nie boli!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 14:14 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Pomidorów też się nie mogę doczekać! Uwielbiam! A jeszcze swoje własne, to na pewno będą smakować wyjątkowo!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 14:20 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

A moze troszke zimnego lodu przyloz do buzi, albo do tego miejsca gdzie wklucie bylo, to powinno troszke zelzyc bol
ja tak zawsze robilam jak aparat mialam na zebach albo po tych wyrwaniach.

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon lip 15, 2013 14:25 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Tak zrobię, mam w lodówce zmrożony żel migrenowy. Tylko zjem obiad.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 14:32 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

maciejowa pisze:Tak zrobię, mam w lodówce zmrożony żel migrenowy. Tylko zjem obiad.


Smacznego :ok:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon lip 15, 2013 14:41 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

AgaS1987 pisze:
maciejowa pisze:Tak zrobię, mam w lodówce zmrożony żel migrenowy. Tylko zjem obiad.


Smacznego :ok:

Dzięki! Wpadnę później. Mam nadzieję bez bólu!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 19:54 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Witam się mocno spózniona :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lip 15, 2013 19:59 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Danusia pisze:Witam się mocno spózniona :oops:

Spoko Danusiu, fajnie, że w ogóle jesteś :)
Póki co, nie boli mnie. Wzięłam co prawda przeciwbólowca, ale wczoraj nie działał. Dzisiaj jest dobrze. Zobaczymy co przyniesie noc i jutrzejszy dzień. Jestem wykoñczona tym cholernym bólem..

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 19:59 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Chodzisz do mojej dentystki? Sądząc po opisie działań chyba tak

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 15, 2013 22:27 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

MaryLux pisze:Chodzisz do mojej dentystki? Sądząc po opisie działań chyba tak

:ryk: może i tak ;)
Troszeczkę zaczęło mnie boleć, ale i tak jest lepiej niż wczoraj. Ale cała noc przede mną :roll:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 15, 2013 22:31 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

maciejowa pisze:
MaryLux pisze:Chodzisz do mojej dentystki? Sądząc po opisie działań chyba tak

:ryk: może i tak ;)
Troszeczkę zaczęło mnie boleć, ale i tak jest lepiej niż wczoraj. Ale cała noc przede mną :roll:


Na ktora jutro idziesz do dentysty?

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon lip 15, 2013 22:53 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

Oj bidulka... :)
ja wiem co znaczy cierpieć przez zęby... Bolało mnie już wiele rzeczy ale bóle zębów to najgorsza sprawa. Co do ósemek to ja bym nie leczyła cholernie droga taka kanałówka a ósemki i tak potem lubią się psuć albo łamać... Dziadostwo takie. Ja nie mam żadnej. Zaczęły mi wychodzić w wieku 17 lat i jeszcze dobrze nie wyszły a już były połamane i psujące się więc na bieżąco je wyrywałam. Lekarz wtedy sam powiedział, że z nih wiele nie będzie oprócz cierpienia...
Co do bólu po znieczuleniu to powiem szczerze, że często wolę chwilę pocierpieć przy borowaniu niż znieczulenie brać bo ja zawsze ;otem mam strasznie obolałą żuchwę i przez tydzień jej otworzyć szeroko nie mogę... Taki już mój urok :/ No ale do wyrywania czy kanałówki to trzeba

Mam nadzieję, że dzisiaj już się wyśpisz :D Ja pamiętam jak kiedyś po prawie tygodniu strasznych cierpień (doszło nawet wtedy do płukania zęba alkoholem i zimną wodą bo mniej bolało) To jak w końcu dała mi dentystka znieczulenie i zaczęła mi wyrywać to zasnęłam jej na fotelu bo nie bolało a taka zmęczona byłam. Do teraz mi wspomina, że jestem jedyną pacjętką która jej podczas wyrywania zęba zasnęła :P
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Wto lip 16, 2013 9:26 Re: Łatek, Marcelek i Tosia. Trójeczka zaprasza po raz 9!

No, dzisiaj wreszcie pospałam. Nie to, żeby nie bolalo mnie calkiem, ale w porównaniu z wczorajszą nocą to jest o niebo lepiej. Tylko boli mnie szczęka po znieczuleniach i mam trochę problem z otwarciem ust. Idę dzisiaj znów i będę błagać, żeby mi zrobiła to samo, co zrobiła wczoraj, że przestało boleć jak diabli!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 36 gości