**ŚWIAT WEDŁUG KOTA-dzień w dzień to samo :(((

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2012 10:40 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA - wątek w budowie :)))

Lili miała zapaść... Wczoraj. Dobrze, że byłam w domu i szybko zareagowałam. W ciągu 7 minut od momentu rozpoczęcia ataku była na stole u naszej Pani Doktor. Dlatego temperatura spadła jej tylko o 2 stopnie, poziom glukozy spadł do 1/3 dolnej granicy normy, miała silny atak padaczki. Od razu została podłączona do pompy infuzyjnej, która ładowała w nią glukozę i lekarstwa. Podczas kroplówki siedziałam i tuliłam zawenflonowane Maleństwo od 16:40 do 21:30. Na noc wzięłam Lilunię do domu, bo była przytomna i w niezłej formie. Nie chciałam, żeby spędziła noc w szpitalnej klatce. Ona śpi pod kołdrą i wtula się w nas. Dziś będzie następna kroplówka z potasem, którego poziom spadł poniżej bezpiecznej granicy. To wszystko mimo codziennego suplementowania - źle się dzieje w tym drobniutkim ciałku...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt kwi 27, 2012 13:10 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

oj.... Walcz, kochanie, walcz!!! Liluniu, skarbie malenki, slodziutenki, cokolwiek sie wydarzy, jestem z Toba myslami na dobre i zle!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Przesylam Ci buziaczki w lepeczek madry, pamietaj, ze my Cie tu na miau kochamy wszyscy i niezaleznie od tego, co bedzie dzis, jutro, za rok-jestesmy z Toba :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Haniu, trzymaj sie... domyslam sie, co czujesz, jak Ci ciezko.... Jestes wspaniala, walczysz dzielnie niczym lwica, nie wiem, skad u Ciebie tyle sily, ale przypuszczam, ze ogrom tej sily ktora masz w sobie to nic innego jak ogrom Twojej milosci do kotow. :piwa: Jesli wiec tylko jest choc male swiatelko w tunelu, jesli jest choc 0,1% szans na pokonanie kryzysu-walczcie!!!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt kwi 27, 2012 14:36 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Liluniu moja najukochańsza :love: trzymamy za ciebie kciuki i wszystkie pazurki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

a Lilutek trzyma po stokroć, ile ma sił w łapkach :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Haniu, będzie dobrze :ok: bo MUSI BYĆ DOBRZE!!!!!
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 27, 2012 18:42 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Haniu, Liluniu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt kwi 27, 2012 19:11 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

nie pisze nic, bo jak mam pisac trzymajac kciuki? :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob kwi 28, 2012 10:18 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Serdecznie dziękujemy za kciuki i ciepłe myśli. Pomagają, naprawdę pomagają. :ok:

Lileńka schudła - ważyła 1,5 kg, dziś wazy 1,3 kg. Lekarstwa do pysia, jedzonko do pysia - wszystko trzeba podawać strzykawką. Nawet wodę. Poza tym nie jest źle - Malutka chodzi, wskakuje na łóżko, wciska się pod kołdrę. Nie chce leżeć na elektrycznej poduszce. Mamy też elektryczny materacyk, ale na nim za każdym razem kładzie się jakiś kot, a Lili nie toleruje towarzystwa. Wcześniej tylko Gabisia miała do niej dostęp, teraz nawet Gabi jest bee. Współczuję Oliwce. Dawniej czule opiekowała się chorą Lili, teraz nie rozumie, dlaczego Malutka nie pozwala się pocieszyć, nie mówiąc o przytuleniu.

Wczoraj poznaliśmy w poczekalni świetnych ludzi. Przyszli z dwoma malutkimi pieskami wziętymi ze schroniska. W domu mają jeszcze koty, w tym jednego, który sam nie załatwia potrzeb fizjologicznych. Miał zmiażdżoną miednicę i teraz wszystko trzeba z niego wyciskać. Ale za to kotunio cieszy się życiem i biega z psami. Wiecie co? Miło jest rozmawiać z ludźmi mającymi ciepły stosunek do zwierząt. Wzruszający był widok pocieszania i uspokajania jednego z piesków, który wyraźnie bał się lecznicy i obcego otoczenia.

Lili nie boi się psów. Przeciwnie - te szczekające stworzenia wywołują zaciekawienie. Wczoraj jakby wyszła ze swojego autyzmu. Zainteresowała się psami, a postawiona na podłodze ostrożnie podeszła do nich (sama!!!) i pozwoliła się obwąchać. Czy stąd wniosek, że powinnam postarać się o psiego terapeutę dla autystycznego kota? :wink:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob kwi 28, 2012 10:25 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Lileńko :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: my Wszyscy trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Twoje zdrówko, tylko nasza Duża zapracowana i nie ma czasu pisać :evil:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob kwi 28, 2012 13:02 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Pięknie dziękujemy :1luvu:

Lili leżała sobie na Dużym, następnie nasiusiała na niego i usiłowała zagrzebać tak, jakby była w kuwecie. Nawarczała na Gabi, która tylko przyglądała się ze zdziwieniem. Ufff... Poczekam, aż TŻ wyjdzie spod prysznica, żeby pomógł mi wcisnąć Malutkiej lekarstewko do pysia.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob kwi 28, 2012 13:03 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Liluniu,Moje Słoneczko Kochane,nie strasz mnie już więcej dobrze?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob kwi 28, 2012 13:05 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Lilinko, nie strasz ciotek...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 28, 2012 13:55 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Haniu, Lilu, trzymajcie się, proszę :ok:
Nie piszę, bo też zapadłam w kocie smutki.
Trzeba walczyć.
Przeciwko losowi, przeciwko światu i już. :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob kwi 28, 2012 14:30 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Liluniu ty wiesz, że jesteś moją największą ulubienicą na forum :1luvu: zdrowiej, kochana koteńko :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob kwi 28, 2012 15:31 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Haniu, ale cos w tym jest, skoro psy sa znakomitymi terapeutami dla dzieci autystycznych, pomagaja im sie otworzyc, to moze i dla kotuni psie towarzystwo by pomoglo? Moze macie kogos znajomego kto ma spokojnego, pro-kociego psa?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon kwi 30, 2012 18:55 Re: ***ŚWIAT WEDŁUG KOTA-kolejny kryzys Lili,prosimy o kciuk

Witamy gorąco :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 249 gości