wszystkie kolory życia z kotami

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 28, 2011 20:01 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Pierwotniaki to pierwsze skojarzenie, jakie mi się nasuwa w przypadku biegunki.
Towarzyszy im taki specyficzny smrodek.
Przerabiałam z Astusiem.
2 tygodnie był na metronidazolu, ale wybiliśmy paskudztwo skutecznie.
Nigdy nie miał nawrotów.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 28, 2011 20:07 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Ciekawe.. Rysiu był już 3 razy po 2 tygodnie na tym i nic.. Do tego oczywiście cała masa innych leków. Czekam z niecierpliwością na te wyniki. Chyba podjadę po nie w poniedziałek jak mi o 11 listonosz nie przyniesie. A Rysiu teraz od 2 dni nie robił kupki ani nic nie gubił.. Jutro pewnie się zacznie koncert z bólu póki nie zrobi.. Za pierwszym razem pomogła no-spa i postawił taaaaaaką wielką i cuchnącą kupice..
Ostatnio edytowano Pt paź 28, 2011 20:27 przez Lilianna J-wie, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt paź 28, 2011 20:24 Re: wszystkie kolory życia z kotami

im więcej czytam o tym paskudztwie w internecie tym jestem bardziej zdołowana :cry:
większość nie pozbywa się tego cholerstwa niestety i objawy po ustąpieniu po ok.trzech tygodniach wracają :evil:
Iwonko pocieszające jest to co mówisz, tylko u mnie chyba wszystkie to mają więc leczę całe stado, Mania ma najostrzejsze objawy teraz, ale dwa tygodnie temu Buba strasznie chorowała-pomógł antybiotyk
a powiedz mi czy Ty i Kika przechodziłyście też kurację?
widzę, że one niezbyt dobrze znoszą ten metronidazol, są mocno osowiałe, nie jedzą
jak podawałaś te tabletki, one są dosyć duże i gorzkie :(

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 28, 2011 20:27 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Towarzyszy im taki specyficzny smrodek.


no właśnie, to chyba mocno charakterystyczne jest przy lamblii

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 28, 2011 20:28 Re: wszystkie kolory życia z kotami

A jaką dawkę podajesz?
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt paź 28, 2011 20:35 Re: wszystkie kolory życia z kotami

40mg na kg masy ciała

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 28, 2011 20:39 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Wiesz, ja Astusia takiego wzięłam i to wylazło na dzień dobry.
Ominęło mnie leczenie wszystkich kotów, bo on nie korzystał z kuwety, ponieważ był maleńki miał urządzone dla siebie pudło, a koty omijały go z daleka.
Na szczęście!! Koty mądrzejsze niż ja! :oops:

Głupota idzie ze szczęściem w parze! :wink: Koty się nie zaraziły, my z Kiką też nie. :ok:
Astuś miał podawany dożylnie 2x dziennie przez 5 dni (chyba) i przez 10 dni w tabletkach.
On był w stanie krytycznym, bo zatruwał się toksynami z martwych robali.
Może dlatego cierpliwie znosił wszelkie zabiegi. Podawanie obrzydliwych tabletek również.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 28, 2011 20:42 Re: wszystkie kolory życia z kotami

40mg na kg masy ciała


Eee.. Ja taką tabletkę 250 mg ciachałam na pół i 1/4 z tego dawałam kotu.. Mam dziś niejakie problemy z koncentracją
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt paź 28, 2011 20:46 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Lilianna J-wie pisze:
40mg na kg masy ciała


Eee.. Ja taką tabletkę 250 mg ciachałam na pół i 1/4 z tego dawałam kotu.. Mam dziś niejakie problemy z koncentracją


no niestety Buba musi dostać całą tabletkę-waży 6kg Mania 5kg Coco 4,5kg tylko Bajka jest maniunia niecałe 3kg
kurczę, aż boję się jutrzejszego dnia
ta kroplówka+dwa zastrzyki+tabletka do podania Mani to będzie koszmar
poza tym i ja i dziecko mamy się zbadać ale myślę że lepiej od razu poddać się kuracji nie czekać na badania, poza tym czytałam, że w badaniu może nie wyjść pomimo, że jest, dokładnie tak jak u kotów

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 28, 2011 21:03 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Moja mama kiedyś miała te lamblie i wyszło jej od razu po 1 badaniu.. I obie wcinaliśmy po jakiejs jednej tabletce przez 3 dni i do dziś spokój ma.. U mnie nic nie wykryto ale i tak tabletki musiałam łyknąć
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt paź 28, 2011 21:19 Re: wszystkie kolory życia z kotami

no właśnie więc chyba jutro od razu pójdę do lekarza, bo dziś nie miałam jak próbek pobrać i tak :evil:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 28, 2011 21:22 Re: wszystkie kolory życia z kotami

A ja właśnie czekam na wyniki..
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt paź 28, 2011 21:24 Re: wszystkie kolory życia z kotami

ale swoje??...bo jakaś nieprzytomna dziś już jestem, myślałam, że Rysia??

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 28, 2011 21:25 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Rysia Rysia :mrgreen: Swoje jak się okaże, że jednak coś tam ma :|
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt paź 28, 2011 21:34 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Mani od ręki zrobili, czekałam może pół godziny...może nawet nie
to jakieś specjalne badanie?

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot] i 29 gości