zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?

Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się? :mrgreen:

zabers pisze:
Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?

Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?

Jasne. Wikt darmowy dla mnie i kotów szt. 4 + 3 :dance:

Blusik pisze:
zabers pisze:
Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?

Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?

Jasne. Wikt darmowy dla mnie i kotów szt. 4 + 3

Zdaję się, że (zupełnie przypadkowo, jak mniemam) umknął Ci jeden drobny szczegół - mowa była o dowozie. Tylko i wyłącznie.

zabers pisze:
Blusik pisze:
zabers pisze:
Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?

Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?

Jasne. Wikt darmowy dla mnie i kotów szt. 4 + 3

Zdaję się, że (zupełnie przypadkowo, jak mniemam) umknął Ci jeden drobny szczegół - mowa była o dowozie. Tylko i wyłącznie.

Rozumiem, że zakładasz iż koty w loszku same się przez jakiś czas wyżywią jak padnę? A może ponieważ będą miały przewagę liczebną, to same mnie załatwią? Ty zua kobieta jesteś!

Blusik pisze:Rozumiem, że zakładasz iż koty w loszku same się przez jakiś czas wyżywią jak padnę? A może ponieważ będą miały przewagę liczebną, to same mnie załatwią? Ty zua kobieta jesteś!

Bardzo zła, nieżyczliwa, samolubna, złośliwa, nieludzka, podstępna, zdradliwa, ...

Wyszedłem zajętyK

zabers pisze:Bardzo zła, nieżyczliwa, samolubna, złośliwa, nieludzka, podstępna, zdradliwa, ...

W dodatku niekulturalna, pozbawiona poczucia humoru i zupełnie bez chęci do pomagania ludziom i kotom. Mogę świadczyć jakby co!
A Orbis ma się (w miarę) dobrze http://www.orbis.pl/ , padł Orbis Travel.

Doczytuje o wiewiorze :mrgreen:

zabers pisze:Cześć wszystkim

filo pisze:Zabers, mogę Ci podrzucić jeszcze jedną kotkę?
Na podwórku mojej Mamy pojawiła się kotka (raczej kotka, ale podgląd pod ogon miałam przez małą chwilę) wyrzucona przez jej ludzi, bo urodziło się dziecko.
Kotce potrzebna będzie terapia w celu przywrócenia wiary w ludzi. A Ty masz takie doskonałe osiągnięcia w rehabilitacji kotów...

Blusik pisze:I resocjalizacji!

I to miał być, jak rozumiem, wyrafinowany dowcip, tak? Oczywiście, kołacze się w Waszej świadomości myśl, że grabicie sobie okrutnie?

Nie. To nie był dowcip.
Poważnie nie wiem, co robić.

filo pisze:Nie. To nie był dowcip.
Poważnie nie wiem, co robić.

Ja też nie bardzo. Saszka zajmuje pokój "gościnny", w dodatku ma rujkę (jesteśmy po pierwszej tabletce). Poza tym nie mieszkam sama - TŻ się nie zgodzi. Nie ma mowy. Oprócz tego na początku sierpnia wyjeżdżamy na wakacje i Saszka zmienia lokal.
Może popytaj znajomych, znajomych znajomych. Tu, z forum, też pewnie parę osób z Poznania znasz. Trudno mi powiedzieć tak na szybko.

A teraz njusy

... a więc, poddałam się i wreszcie (korzystając z promocji, bo zasadzałam się od dawna na coś w tym rodzaju) zakupiłam KPPST - Kosmicznie Piękny Profesjonalny Sprzęt Transportowy.
Proszę sie nie spodziewać rewelacji, bo :
1 - Zmrol nie chciał współpracować
2 - byłam sama, więc zdjęć "rodzinnych" nie ma.
https://picasaweb.google.com/1027248791 ... directlink

Sprzęt przyjechał dziś, a więc losowo wybraną jednostką testującą został Zmrol. Odbyliśmy spacer do weta. miny przechodniów i weta - bezcenne.
(Nie muszę chyba dodawać, że sprzęt docelowo ma służyć głównie do transportu Glucura)