
Moderator: Estraven
 

 Sniadanko pierwsze robie sobie gdzies tak o 4 rano, potem o 6.30 i tu juz budze moje Malpy, zeby sie czasami z ktoras pogonic. Potem przekaszam co nieco o 10 i ide na obchod. Wracam  w poludnie. Przekaska, i cala reszta. Ide sie zdrzemnac. Obchod popoludniowy zaczynam o 17. Do domu na podwieczorek wracam po godzinie 20. Jest to tez pora ruchu dla moich Malp. Okolo 21 daje im chwile oddechu a o 23 nie ma lekko. Wieczorna toaleta, gonitwy, czesanko i spanko. I bardzo, ale to bardzo nie lubie gdy ktos lub cos mi moje rytualy zakloca! Malpy tak wytresowalam, ze nie ma zmiluj. Porzadek musi byc!


dagmara-olga pisze:jeżdżę kurde! Mam pasy do auta i siedzem se na tylnym siedzeniu. Mam pasy dla PSA o! Taki ze mnie gość! Ale do wólkana czy cóś to żem nie jeździł.



Willow_ pisze:Kicia.Yoda, podziękuj proszę Dużej za piękną kartkę z pozdrowieniami ze zdjęciem Patagonii![]()
Pięknie tam u Was
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, luty-1 i 19 gości