Renatko, obdzwonione.. nic ;(
nie wiem, rozpłynął się?Tak bardzo za nim tęsknię... pamiętam, jak wyrywałam mu mleczne kły
;(
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
mój mały diabełek tasmański ;(
gdzieś jest, tylko gdzie?
a najgorsze, że nikt nie dzwoni z ogłoszeń... naprawdę, czasem mam wrażenie, że miałam kota, ale to był tylko sen, że mi się wydawało....
