Pysia & Haker & Java story 7

[MaryLux]

Bossskoooooo

Zazdraszczam

A ja nie zazdraszczam: tam nie ma kotów. Współczuć raczej należy

[goodfriend]

Jak to nie ma kotów??
TiR w szoku

[Avian]

Zjedzone

[goodfriend]

Totuś przerażony

[annette88]

matko kochana, czemu mnie nikt nie wysle na takie wakacje

[Kociama]

Haneczko pozdrowienia i całusy posyłamy

[Hannah12]

Hej, koty są, tylko my ich nie wiedzimy, teren hotelu, dużo ludzi itp.
Za to cały czas nam towarzysza ptaki. Dzisaj przy śniadaniu ( mimo zakazów) musileiśmy dokarmić jedną chudzinkę. Taki biedak zagłodzony na tle innych ptaszeczków tego samego gatunku. A siadł nam na stole
Teraz na wyspach od strony północnej są duże fale 40 stóp wysokości tj. powyżej 12 metrów. Plaże zamknięte dla ludzi sami serferzy.
Ale do strony północnej nie ma hoteli itp, cała turystyka to strona południowa wyspy.
Życze spokojnej nocki, my mamy dopireo wtorkowy ranek (na Hawajach teraz jest 10.30, jedenaście godzin różnicy na "minus" i idziemy na plażę.
Jak dobrze, że konferencja mężowska sie juz skończyła i możemy teraz razem pojeżdzic i pochodzić.
Pozdrawiam z moich wakacji życia.

[kalair]

Witaj Haniu, ale masz super!

[MaryLux]

Przyślij nam troszeczkę słońca, plisss

[Hannah12]

U mnie nocka z wtorku na środe sie zaczęła, a włsciwie juz sroda bo 00.30.
Ale jak najbardziej przesyłam słoneczko.
Idę spać dobranoc, a Wam przyjemnego dnia życzę.

[Dorota]

[goodfriend]

Ależ zazdroszczę! Poproszę jeszcze troszkę ciepełka do Płocka Hawajskich kotów nie widziałaś żadnych???

[tosiula]

Pozdrawiamy z szarych Kujaw Ale za to koty mamy. Wczoraj widziałam wielkiego, czarnego kota. Prawdziwa pantera. Co tam Hawaje ale zazdraszczam

[Hannah12]

Hawajskich kotów nie widzę, pochowały sie czy co
Przesyłam ciepłe fale powietrza i słoneczko.

[kalair]

Hej hej, pozdrawiamy Hanię wczasową!