Moje kociska VI.. cztery lata na miau.. s. 97..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 10:20

albo się poddac zabiegowi biorezo cos tam-nie pali sie potem i już. a najlepiej jak Cie odrzuca-to nie zaczynaj na nowo......po grypie często łatwiej rzucić.....na zawsze :D
Serniczek
 

Post » Czw gru 04, 2008 12:45

Powoli wszystko wraca do normy..
Pańcia trochę słaba i odsypia wczorajsze wyskoki..
Kociaste za to wiedzą, że już w porządku, bo wróciły do codziennych zachowań.. Nawet Nikuś nie oszczędził mi prania swojej doopki dzisiaj rano.. :twisted:
Dałam radę.. chociaż jeszcze troszkę w zwolnionym tempie..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 04, 2008 12:55

aamms pisze:Na razie sam zapach dymu mnie odrzuca..
Jakoś samo wychodzi, że nie sięgam po papierosa..
Tylko co będzie jak mi się poprawi..
Chyba potrzebny będzie jakiś wspomagacz..
Tylko nie mam pojęcia co to ma być, bo o gumie nicorette mam raczej kiepskie zdanie..
Jeden znajomy kiedyś przy jej pomocy usiłował rzucić palenie.. skutek był taki, że papierosów nie rzucił i dodatkowo uzależnił się od nicorette..
Plastry jakieś albo cóś?

Idę czytać wątek Satoru..

Aniu, teraz są podobno nowocześniejsze i chyba suteczniejsze środki wspomagające rzucanie niż Nicorette. Może warto z lekarzem porozmawiać?
Tak się mądrzę, ale wiem z autopsji, że jak się paliło przez wiele lat, to warto rzucać pod kontrolą, zrobić badania, mierzyć ciśnienie etc. Bo reakcje na odstawienie są różne i warto zrobić poprosić lekarza o pomoc. Może też zapytaj ryśkę o jakiś zestaw ekstraktów Bacha, który byłby pomocny przy takiej zmianie?
Trzymam kciuki za powrót do formy :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 04, 2008 16:59

Aniu,
zadbaj o siebie.

Trzymam kciuki za szybki powrot do formy :)

Buziaczki z mokrego Frankfurtu!

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 04, 2008 22:41

Dzięki Basiu..
Jakoś żyję.. :D
Mam nadzieję, że w końcu odzyskam formę.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 04, 2008 23:22

Trzymaj się Aniu...
Rzeczywiście, może porozmawiaj z Ryśką - Bach może pomóc :)
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 05, 2008 8:58

Nie pal ... jak nie dla siebie, zrób to dla kotów ...

Nieustająco za zdróweczko :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 05, 2008 19:23

Bezustannie mysle o Tobie i wysylam same dobre fluidy.
Zdrowiej nam!!
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pt gru 05, 2008 20:01

kiwi pisze:Bezustannie mysle o Tobie i wysylam same dobre fluidy.
Zdrowiej nam!!


Dzięki.. :1luvu:
Fluidy działają jak widać, bo powolutku zdrowieję..
Ale zwolnienie znowu przedłużone.. teraz do środy..
Jeszcze jestem bardzo słaba.. i najwygodniej mi we własnym łóżeczku..
Ale już nie dostaję zadyszki od byle czego..

Kasia_S i senna7, dzięki za pomoc.. :1luvu:



U kociastych nic nowego..
Są bardzo grzeczne, pięknie się mną opiekują..
Oczywiście celuje w tym Puchatek, kontynuując tradycję swojej poprzedniczki.. :1luvu:
Suffka w całkiem niezłej formie..
Feluś też nie wygląda źle.. mam wrażenie, że proces chudnięcia się zatrzymał.. z czego się bardzo cieszę..
Najbardziej zadziwił mnie dzisiaj Bonik, który sam, bez łapania i proszenia, wmeldował mi się na kolana i łaskawie pozwolił się głaskać.. W nagrodę za głaskanie dostałam porządną porcję egzotycznych :twisted: mruczanek.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob gru 06, 2008 10:58

Aamms -wczoraj padłam jak długa po szkole.... dziś się odezwę
Serniczek
 

Post » Nie gru 07, 2008 11:18

Wszystko toczy się na baaardzo zwolnionych obrotach.. :?
Mało mam sił.. :?
Na szczęście kociaste cały czas wyrozumiałe..
Martwi mnie tylko jedno - jak ja będę wstawać o 4 rano, jak już mi się skończy zwolnienie.. :? Na razie jest to niewykonalne.. :(
Ech.. :(
No nic, mam jeszcze trzy dni.. może coś się przez ten czas poprawi..



A na razie, pozostając w temacie poprawiania, to chcialam pokazać Juniorka..
To fotka z 5 września:
Obrazek

a to fotki z wczoraj:
Obrazek Obrazek

do łabądka jeszcze mu trochę brakuje, ale moim zdaniem i tak porządnie wyprzystojniał.. 8) :D
Jak się całkiem ofutrzy i oczko będzie w porządku, wtedy powędruje do wątku łabądkowego..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie gru 07, 2008 11:22

co za zmiana!

pamiętasz może jak pisałam o Ciapkowskim Moranim? dwa dni temu osobiście go goliłam z Izabelą, filc totalny, skórka pooparzana w wielu miejscach :( tylko jemu podwozie zostało długie, więc trochę jak terrier wygląda :wink: chciałabym żeby po odrośnięciu futerka też wyglądał tak pięknie jak Juniorek!
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 07, 2008 12:25

W okresie rekonwalescencji trzeba szczególnie dbac o siebie. Dlatego wraz z życzeniami powrotu do formy załączam przepis na kawę - dostałam go od przyjaciółki a pochodzi z kuchni pięciu przemian ( obojętnie co by to nie było) Kawa pychota i nawet nadciśnieniowiec (jak ja) może ją pić. Podobno pozytywnie wpływa na wszystko ( od zdrowia zaczynając na kasie kończąc!). Smacznego!!!
Zagotuj 3 szklanki wody (na 2 kawy)
Do wrzątku wsyp 3 łyżeczki kawy mielonej i 1 łyżeczkę kakao (proporcja
właściwie dowolna, czasami robię pół na pół)
pogotuj 1 min.
dodaj 1łyż. miodu
1/3 łyżeczki cynamonu
plasterek świeżego imbiru, lub 1/3 łyż.mielonego
dodaj łyżkę zimnej wody i
kawałeczek cytryny ze skórką.
Mieszaj po każdym składniku i nie zmieniaj kolejności.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 07, 2008 15:07

mniam 8) wbijam sie i chlejemy...(kawkę!!!) Aamms Junior super!
Serniczek
 

Post » Nie gru 07, 2008 18:02

Dzięki za przepis na kawę.. :1luvu:
Na razie ze składników mam wodę i cytrynę.. :twisted:

Bardzo się cieszę, że Juniorek się podoba, mimo że raczej słabo go widać na fotkach.. albo właśnie dlatego się podoba.. :twisted: Ale żarty na bok.. Kocio jest suuper.. :1luvu: rozmruczany, miziasty, caly czas w poblizu ludzia, domagajacy sie od tegoz ludzia głaskania, miziania i przytulania.. :1luvu:

Dyszka jest nieco mniejsza, ale już wreszcie przybrała na wadze.. jest w lepszej formie.. i wygląda na to, że jak tylko Duża dojdzie do formy, to zajmiemy się ciachaniem Dyszki..

Moim zdaniem Juniorek i Dyszka to rodzeństwo z tego samego miotu.. Fajnie byłoby jakby znalazły jeden domek.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, MB&Ofelia i 87 gości