Chyba niedobry!!!
Byłam z Polą u weta. Nie jest dobrze. Ma zaczerwienione,obrzęknięte i krwawiące z tyłu dziąsła z obu stron. Węzły chłonne powiększone.

Pani wetka nie mogła jej mocno otworzyć paszczy bo Pole strasznie boli.
Dostała zastrzyki: dexafort, synolux, catosal,vit c i lydium.
Do domu tabletki stonorgryl.
W czwartek jedziemy znowu i pani wetka spróbuje zobaczyć głębiej do paszczy.
Jeszcze mnie postraszyła, bo mówiła, że może trzeba będzie zrobić testy na Felv i Fip,ale nie takie paskowe tylko do Niemiec krew będzie wysyłana.
No i może na badanie histopatologiczne.
Dziewczyny dlaczego ja mam takiego pecha????
TŻ dziś powiedział, że żadnych więcej zwierząt.
