ALA,KROPKA I PUSIA

Zapraszam na bazarek dla podwórkowców
:arrow:

viewtopic.php?f=20&t=159134&p=10319995#p10319995

Marcyśka pisze:Teraz zastanawiam się nad kupieniem nowego drapaka dla kociaków bo nasz mały jest już zniszczony a teraz doszło maleństwo.Kupiła bym może tak po świętach jakiś do 140zł Może znacie jakieś fajne ,tylko ,żeby spokojnie mogły na nim odpoczywać 3 kotki
I jeszcze fotki maleństwa z dzisiejszych wybryków.

Marcysia najpierw kupcie siatkę na okno, to jest milion razy ważniejsze niż drapak, zawsze go zdążysz dokupić. Oszczędność na siatce to pozorna oszczędność, wiesz ile kosztowała operacja Kropki... Nie możecie pozwolić by jeszcze coś złego się stało którejś z dziewczynek, zwłaszcza, że zanim była u Was Kropka, to Ala raz nawiała przez balkon. Musicie być odpowiedzialne i dawać innym przykład. Pamiętasz, że tej Pani z parteru, co z nami gadała kiedy łapałyśmy Alę i Felka też uciekła kotka, choć była nauczona przebywania na balkonie. Nigdy nie wiesz co kotu strzeli do głowy i nie łudź się, że koty uczą się na błędach. Wierć mamie dziurę w brzuchu i powiedz, że ja mogę przyjechać ze znajomymi i pomóc ją założyć.

Popieram pomysł! :ok:

Zabezpieczenie przede wszystkim :ok:

Cześć!

Witajcie

Dzisiaj byla sterylka Kropki.
Wszystko przebieglo dobrze i Kropcia teraz spi.Troszke zwymiotowala ale to po narkozie.Teraz bedize odpoczywac.
Pusia juz prawie ma zwalczonego swierzba :ok:

Ma sliczny apetyt,ladnie zalatwia sie do kuwety i pieknie mruczy :smiech3:

Uwielbia sie bawic i kocha glaskanie po brzuszku :1luvu:

A jej kichanie bylo od tego swierzba wiec naszczescie nie ma KK

Za Kropeczkę żeby szybko doszła do siebie :ok:

My też trzymamy kciuki za rekonwalescentkę :ok:

Cześć!
Jak tam Kropcia przeżyła pierwszą noc?

Dzielna Kropeczka! Co tam u niej? :1luvu:

Wczoraj po 11h od operacji Kropka biegała i bawiła się z Alką zabawką

Później gdy się zmęczyła sama weszła na fotel i spałą razem z Alką.Więc jestem bardzo zadowolona i zdziwiona ,że tak dobrze to przeszła.Pije już wodę i dzisiaj nawet zjadła troszeczkę mokrej karmy :ok:

A od rana biega i bawi się z dziewczynkami.Nie mam dla niej ubranka ale ma przewiązany bandaż by nie wylizywała rany.Jednak on często się jej zsuwa i gdy np. staje na nogach i drapie drapak to wygląda jak małą baletnica.Może wieczorem zrobię zdjęcia i dodam.Jestem jednak spokojna ,bo to był wet który zrobił sterylkę Ali i tak to ładnie jest zrobione ,że nie ma po tym śladu.
Kropka dzisiaj już mi nawet mruczała :1luvu:

Ewa L. pisze:

Piękna kartka ,bardzo dziękuje :love:

No proszę, jak sobie dobrze poradziła! Dzielna dziewczynka :1luvu:

na razie nie będzie się jeszcze lizać, ale za 2-3 dni zacznie, bo wtedy zaczyna się zrastać skóra, a to swędzi :/ nie każdy kot musi mieć kubraczek, jesteś teraz w domu, to po prostu pilnuj by się nie lizała

michalinadzordz pisze:na razie nie będzie się jeszcze lizać, ale za 2-3 dni zacznie, bo wtedy zaczyna się zrastać skóra, a to swędzi :/ nie każdy kot musi mieć kubraczek, jesteś teraz w domu, to po prostu pilnuj by się nie lizała

Tak cały czas pilnuję ,ale ma założony bandaż który ochrania to miejsce.Ja się bardzo cieszę ,że już je,pije i się ślicznie bawi.

ALA,KROPKA I PUSIA

Kto przegląda forum