Badylek - cushingowiec, szukamy DS dla ostrożnego Mroczka

[jaaana]

Skoro to tak wygląda, jak piszesz, to na pewno jest to zabawa. I to, powiedziałabym, delikatna.
Mniej delikatnej podobno nie da się odróżnić od prawdziwej walki. Można wtedy stwierdzić, czy była to zabawa, obserwując zachowanie po fakcie. Czy jeden kot nie unika, nie chowa się, nie ucieka, nie boi się drugiego.

Też mi się wydaje, że chłopaki się zaakceptowali i polubili

A jak śmierdzący problem?

[caldien]

nawet jak czasem jest ostrzej to nie chowaja sie przed soba, zaczepiaja ciagle
ale jeszcze np wspolnego mycia sie nie ma
smierdzący problem... dalej jest , ciut lepiej ale jest

[jaaana]

A czy musi być wspólne mycie jako objaw zgodnego współżycia? Tak się pytam, bo nie wiem. Żadne z moich tego nie stosowały.

A problem - nie wiem, ale może ku dobremu idzie?

[MaryLux]

Miaudobry

[Myszolandia]

[MalgWroclaw]

Cześć Badylku,
jak się dziś macie?
U nas Frania i Pralcia zawsze myły sobie pyszczki tuż po przyjściu dużej, żeby pokazać, że się kochają .
Fasolka

[MaryLux]

Miiiiiiiiiiiiiaaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuuu?

[caldien]

Miaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaau!
Śpię sobie koło Dużej, Mroczek siedzi za kanapka
Gonimy się co jakiś czas, w nocy nawet Mroczek w pogoni za mną wskoczył na łóżko Dużej, ale się zdziwił
Badylek

[MalgWroclaw]

Zdziwił się, dokąd trafił?
Fasolka

[caldien]

Bardzo się zdziwił obok kogo wylądował
Była około minutowa konsternacja i wielki odwrót
Badylek

[Haker1]

Mroczek a ta twoja DT Duża to gryzie, że tak się jej boisz?
Haker

[MalgWroclaw]

Mroczek a ta twoja DT Duża to gryzie, że tak się jej boisz?
Haker

[caldien]

Gdybym podszedł to pewnie by mogła
Mrok

[Haker1]

Na gryzące duże należy nafuczeć i z pazura je potraktować
A i jeszcze można zapolować na nogi.
Haker pomysłowy

[MalgWroclaw]

Coś Ty, Mroczku, Duża nigdy by Ci nie zrobiła krzywdy
Fasolka