witajcie

niestety dzisiaj będą
woniaste tematy
Od jakiegos czasu qpki moich rozróbek znacznie sie pogorszyly - wlasciwie to nie wiem co moze byc prawdziwą przyczyną - Freya na początku miala ładne kupy, ale u poprzednich wlascicieli jadla tylko suchy pokarm - u nas je mokre, suche i surowe mieso - jej kupki są coraz rzadsze.
Zorka i Ruby mialy ładne kupencje.
Niestety ostatnio nie przelewa nam sie finansowo

skonczylo mi sie mokre, ktore dziewczyny jadly i wyciagnelam puchy, ktore kupilam i odstawilam na bok, bo zauwazylam, ze po nich kicie maja gorsze q - dalam im jedzenie z tej puszki 2x i teraz Ruby i Zorka tez maja wstretne qpy. Są jakieś sluzowate, u Zorki z krwią.
Małe mialy badane kupki, tez pod kątem lamblii - badanie nic nie wykazalo. Wetka dawala dla Freyi, ktorej kupy byly najbrzydsze probiotyk - Aptobalance - nie ma poprawy.
Dzisiaj rano Freya robila kupe 3 razy i rzadzizna. Chcialam dac im samo suche do jedzenia, jak Freya to zobaczyla, ze nie ma zadnej mokrej wkladki w misce, to poszla polozyc sie do sypialni i lezała z taką zafochaną miną, ze zlamalam sie i dalam im jedną szalkę Felixa (ok. 30 g dla każdej). Freyi posypalam jedzenie probiotykiem. Ale juz mi sie konczy, dostalo dawki na pol łyzeczki.
Dokładne odżywianie moich kotek wygląda rownie w zaleznosci od tego czy ktos jest z nimi w domu, czy maja zostac same na caly dzien, czyli:
1. jesli TŻ jest w domu, to daje im rano tylko mokre - jedną szalkę 100 g na 3 kicie dziele - TŻ w ciagu dnia daje im tylko po troche chrupek - kiedy przychodze do domu, to daje im surowe mieso albo znowu jedną szalkę na 3 i wieczorem dostają suche na dobranoc (troche)
2. jesli zostaja same na caly dzien to rano daje im jedną szalkę mokrego jedzenia + każdej do miseczki sypie wiekszą porcję suchego - suche Freya wyżera w ciagu kilku minut i zostaje doslownie pare bobków, ale Ruby i Zorce najwyrazniej to nie przeszkadza - a kiedy wracam to znowu mokre/surowe mieso i na wieczor trochę suchego
Generalnie to bardzo uwazam na to co kicie jedzą, choc mokre mają roznych firm tzn. wczesniej mialy Animondę, Bozitę, potem Miamor, Animonda, Bozita, a obecnie Felix i Miamor. Suche jedno: Acana Grasslands. A surowe mieso to przemrożona wołowina i kurczak, czasem indyk. Nie daje im do jedzenia żadnych śmietanek, serków, surowych jajek... takze nie dostaja nic co te kupy mogloby rozrzadzic. A slysze od ludzi, ze ich koty wszystko jedzą rowno i nic sie im z kupami nie dzieje.
Martwie sie. Nie bardzo wiem co robic. Czy one sa takie wrazliwe? Nie potrafie nie dawac im mokrego, bo sama tez nie wyobrazam sobie jesc ciagle tylko chrupek - po dwoch dniach juz te chrupki podchodza do gardla - poza tym te chrupy tez takie najzdrowsze nie są..... Sama nie wiem....
