

i nie mogę się nadziwić, jak te szkraby urosły

są przepiękne

sarra pisze:poki co wujek Samson zakochany w maluchach na potege,
a ja w nim, od dawna,
jest wspaniałym kochanym futrzanym worem pełnym serca i dobroci

sarra pisze:A skolei Czika tak sie boi Luski ze ... zaczela mi sikac do lozkapierwszy raz w zyciu a ma juz prawie siedem lat.Boi soe zejsc na dol jak np siedzi na lozku to i tam sie zalatwi pod koldra
Nie robi sie wesolo.Niewiem czy im to przejdzie,przeciez na poczatku sie tolerowaly.
Bosze, biedna Czika

Sarro jestem pewna, że ona bardzo źle się czuje, psychicznie,
może trochę zastraszona, może odrzucona, niedopieszczona.
Chociaż wiem, że jesteście mądrymi dobrymi ludźmi i wydaje mi się mało prawdopodobne, aby nie była dostatecznie mocno kochana.
Ale ten swój dyskomfort głosiła wszem i wobec.
Bardzo mi jej żal
