gigakot, mikrokot i mechakot. Koty piwniczne :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 16, 2009 18:48

U mnie patyczki w sejfie, bo Felunio zjada te waciane końcówki. Felunio zresztą zjada wszystko co znajdzie.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 16, 2009 18:50

rysiek niszczy :twisted: on lubi niszczyć, jest jak pies, gryzie co się da :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw kwi 16, 2009 19:33

Felek tez gryzie co się da, nawet deski i gałki od mebli :)
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 16, 2009 19:47

magdaradek... persen łykam, z walerianą i ciągle zapominam kupić zatyczki do uszu :roll: Może dobrze że zapominam bo pewnie, któryś głupek by mi je zeżarł.
Ostatnio Elvis bawił się patyczkiem... potem przez 3 dni sprawdzałam w kuwecie czy patyczek już wyszedł bo miaukun schrupał go w mgnieniu oka Obrazek

Na szczęście Mechaty świetnie dogaduje się z kotami :)
Obrazek
akrobacje na drzwiach...
Obrazek
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw kwi 16, 2009 19:50

No to żywioł, nie kot. Myslę, że czasem podobnie jak ja zadajesz sobie pytanie, po co mi to było......
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 16, 2009 19:53

kluska jeszcze nie wpadła na to żeby wejść na drzwi, ale uwielbia chodzić tak i spowrotem po tv, a mamy ten płaski :strach: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt kwi 17, 2009 8:52

Ale numer 8O moje nie wejdą :wink: (za grube :oops: )

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt kwi 17, 2009 22:51

Kot-B. wycina taki numer na uchylonych drzwiach balkonowych :conf:
Od strony pokoju widać tylko pięty i "mielący" ogon :evil:
Potem jest wymiana "zdań":
- ZŁAŹ :!: :!: :!: :!: :!:
- MNIEEE
-ZŁAŹ :!: :!: :!: bjjjhtrdc b :!: ZŁAŹ :!: :!: :!: :!:
-NNIIEEE :!: :!:
-ZŁAŹ Q##A :!: :!: :!:
-SYYYYYY ... mooo?
:smokin:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob kwi 18, 2009 20:43

Rany 8O teraz dopiero wszystko poczytalam i poogladalam. Doslownie minutę temu pisalam na moim watku o wyczynach Gina i co tu widzę, drzwi i na wierzcholku kot :lol: czy Twój też się potem huśta na tych drzwiach?

A, właśnie i te dialogi z kotem-bezcenne.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Nie kwi 19, 2009 22:01

AYO rewelacyjny dialog i to młócenie ogonem, he he :lol:

Zuniu widziałam Twoje wpisy, husta się huśta, im bardzie drzwi skrzypią tym lepiej. No i ta Punia oblizująca łapy po zabawie z mopem :D


Rano zastałam taki rozkoszny widoczek
Obrazek
Obrazek
Dziś wykąpaliśmy Elvisa, wygląda teraz trochę żałośnie, bo futerko ma przyklapnięte i ogon ciągle schnie :twisted: w całym domu pachnie wilgotnym kotem
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Nie kwi 19, 2009 22:19

Ja się zawsze wtedy całkiem serio boję, bo jego strasznie ciągnie na świeże,a nie mam jeszcze siatki :oops:
Muszę jednakowoż wietrzyć i wtedy odbywa się cyrk, bo siadam na krześle w otwartym balkonie i czatujemy na siebie nawzajem prowadząc przedziwne dyskusje :roll:
Do pełnego obrazu dodam, że mieszkam na I piętrze, pod klatką rośnie śliwka, pod śliwką są ławki a na ławkach publiczność oczekująca w kolejce do małej, prywatnej przychodni :evil:

A Elvis jak zwykle bossski :P
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie kwi 19, 2009 22:25

AYO pisze:Ja się zawsze wtedy całkiem serio boję, bo jego strasznie ciągnie na świeże,a nie mam jeszcze siatki :oops:
Muszę jednakowoż wietrzyć i wtedy odbywa się cyrk, bo siadam na krześle w otwartym balkonie i czatujemy na siebie nawzajem prowadząc przedziwne dyskusje :roll:
Do pełnego obrazu dodam, że mieszkam na I piętrze, pod klatką rośnie śliwka, pod śliwką są ławki a na ławkach publiczność oczekująca w kolejce do małej, prywatnej przychodni :evil:

A Elvis jak zwykle bossski :P

chciałabym tam sobie posiedzieć i posłuchać :ryk: :ryk: :ryk:
to musi być boooskie :ryk: :ryk: :ryk:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie kwi 19, 2009 22:59

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wyczyny Mechagodzilli są nie do pobicia...
Ale wiesz... i tak Ci troche zazdroszczę... ja mam 2 koty stacjonarne. Jak czasem któras przebiegnie sie po pokoju to normalnie swieto lasu w domu.
Teraz zaanektowały sobie każda po fotelu i o której nie spojrzysz na fotel to właśnie tam i w tej chwili śpi kot...
Moze by tak przeflancowac na moje ciut energii Mechatego :roll:
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Wto kwi 21, 2009 14:30

Śmieszny wątek i piękne koteczki :) Szkoda tylko, że ponad połowa zdjęć mi się nie otwiera z powodu jakiś głupich ograniczeń na internet w pracy:/

A tak na marginesie, to powoli uświadamiam sobie, że moja Malaga to prawdziwy anioł :D

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro kwi 22, 2009 12:55

cos dawno nie ma nowinek... czyżby mechaty odciął dostep do netu?
pozdrowionka z domku wiejacego nudąąąąąąąąąąąa :wink:
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 42 gości