Wanilia i Pawełek

Kongo nie lubi żeby go na ręce brać, za to uwielbia głaskanie, mizianie, drapanie, barankowanie... i się tego domaga. przychodzi na kanapę i rozdziera się rozpaczliwym 'miau!', zaczynam głaskać, milknie, biorę rękę, 'miau!', drapię, milknie... :ryk:

słodki jest :1luvu:

Suazik też na głaski przychodzi, nawet Toguś już się podstawia

no ale największym miziakiem jest oczywiście Maliś, mój rudy cień :1luvu:

banshie, jak się spotkamy na odbiór chłopaka, spróbujemy pogadać co można zrobić i jak to zorganizować, im pełniejszą będziesz miała wizję, tym lepiej :ok:

też będę wymyślać oczywiscie :ok:

bazarek na lampę, zapraszam :ok:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=114484&start=0

Taka lampa rzeczywiście w takich skupiskach kotów jest niezbędna.

a przy okazji robienia zdjęć fantom, zrobiłam też parę maluchom
chłopaki oczy mrużą bo im lampa przeszkadza, za to Suazik pięknie zapozowała
a Maliś zwiał

Kongo

Togo

no i Czarna Mamba Sikawka:wink:
Obrazek

nie moge sie na Suazi napatrzec...

Piękności same

szkoda, że mój Maliś zwiał

ale już niedługo będę go mieć na co dzień <3

))) już się doczekać nie mogę.
Też mamy z mamą parę rzeczy odpowiednich na bazarek to albo obfotografujemy i jak przyjdę po Młodego to je Wam przekażę, albo zrobię bazarek u siebie + może na allegro wrzucę

Nawet nie wiecie jak ja tęsknię za Polską, jednak nie nadaję się na życie za granicą.. A za Coopim jak tęsknię, dziś oglądałyśmy wieczorem z siostrą "Jak wytresować smoka" i płakałam jak bóbr bo główny smok mi z zachowania tego wredotę przypominał ;P
Jutro chcę wysłać parę maili do tych kabareciarzy co będą w Koninie, a jak nie odpiszą przez tydzień to porozmawiam z Hołdysem czy nie ma do nich lepszych wejść

)))))))))) Przynajmniej dzięki myśleniu o działaniu znów poczułam się troszkę potrzebna

Pozdrawiam z chłodnego i dość deszczowego Bergen - dziś widziałam SUPER miski dla kotów z trollami ale były cholernie drogie

300koron czyli na PL plus minus 150zł :/ w ogóle tu jest cholernie, cholernie i jeszcze raz CHOLERNIE drogo

cynamon i wanilia pisze:

ale egzotyka :1luvu:

znacie kogoś z Częstochowy, kto mógłby pójść z wizytą adopcyjną?? dzwoniła pani w sprawie Togulca...

Ależ one urosły!

Dziewczyna przepiękna!!!!

iwonac z forum jest z częstochowy... poszukaj może kogoś i napisz pw

moja koleżanka z mamą się zastanawiają nad wzięciem kogoś z tej 3ki

dałam im namiary, mają się odezwać do Ciebie

dzięki, zaraz do niej napiszę.
no i czekam na tel, fajnie by było jakby w Koninie wiecej zostało dzieciaków

chude te nasze kotki jak szkieletorki, a jedzą więcej niż powinny

zastanawiam się czy tasiemca nie mają - podobno po zapchleniu nie ma szans żeby nie miały - ale nic nie odkryłam, żadnych 'ziarenek ryżu'. zastanawiam sie czy profender dać profilaktycznie czy czekać na te ziarenka
co prawda Konin mówi, że te chudość po matce mają

boję się zapeszyć, ale mała zołza diablica sikawka :twisted:

od czasu jak je przestałyśmy zamykać przestała sikać po katach, nic w każdym razie nie znajduję. ze szkodą to dla ogólnej czystości w domu bo już się nie chce podłogi myć codziennie :twisted:

no i niestety gorzej z relacja pies-koty, Buczko wczoraj Izę pogłaskał zębami, bo myślał ze to kot... plus jak je przeganiamy skądś, np z talerza

, to on się do tego przeganiania aktywnie włącza...

wiem że to wakacyjny zastój ale naprawdę domy są potrzebne bo się zaczyna robić niebezpiecznie, obyśmy na gwałt innych dt nie musiały szukać

a co z tym domkiem dla Togusia?
ja Malisia zabiorę jakoś 2-3 sierpnia

i już wtedy balkon osiatkowany bd mieć!!

))

ps- możesz spr czy z młodym będzie ok? bo w sumie żeby cooper się jeszcze dodatkowo nie zaraził tylko żeby obaj sobie hasali szczęśliwie

Zaraz mnie kur... weźmie :evil:

Zatłukłabym gołymi rękami viewtopic.php?f=13&t=114394&start=30 Ludzie już się rodzą tacy, czy to się z wiekiem nabywa?

Wanilia i Pawełek

Kto przegląda forum