Szczęśliwa ósemka i goście. Szczuruś PNN, smutny koniec roku

[Modjeska]

Nie ma szansy być nudno

[Jana]

Becinki już nie ma [']

Konik na razie w lecznicy ma zostać.

Kloniki GUSowe jeszcze małe, dopiero za tydzień - dwa będziemy łapać.

Jest szansa na mały wypoczyn i badania kotów rezydentnych.

[Jana]

Takiego maila dziś dostałam od TŻa:

Kochanie, ale zaskoczenie przeżyłem dziś w nocy.
Czytam sobie i słyszę z dużego pokoju dzyń-dzyń. Myślę - pewnie Muchomor bawi się dzwoniącą myszką. No, może Niunia.
Idę, by zabawy kocie nie obudziły Cię.
Zapalam światło, a na podłodze leży Szczurek, prawie na grzbiecie, a w łapkach trzyma dzwoniącą myszkę. I bawi się!
I popatrzył tylko na mnie jak niewinne dziecię.
Aż przykro mi było zabierać mu dzwoneczek - takie to było, przyznasz, u niego niezwykłe, ta zabawa.
Chciałem zanieść mu myszkę do sypialni, by tam się bawił, ale nie chciał. To go trochę chociaż pogłaskałem, by nie poczuł się dotknięty.

To fajne, jak ten Szczurek potrafi zaskakiwać, prawda?

Szczuruś nie przepada za innymi kotami, nie kręcą go zabawy, taki się już leniwo-dostojny zrobił. I tylko ta myszka Biomilla potrafi w nim kociątko obudzić

[Agalenora]

Bardzo fajnie Twoj TŻ pisze o kotach.

[tanita]

Fajnie, że Szczuruś pozwala sobie na chwileczki zapomnienia

a my wczoraj z Uschi karmiłyśmy stado Atki pod jej nieobecność i ja z uporem maniaka zwracałam się do jej Krecika per Młody . Są strasznie do siebie podobne. I Krecik jest tak samo łobuzersko czarowny jak Młody

[Jana]

a my wczoraj z Uschi karmiłyśmy stado Atki pod jej nieobecność i ja z uporem maniaka zwracałam się do jej Krecika per Młody . Są strasznie do siebie podobne. I Krecik jest tak samo łobuzersko czarowny jak Młody

Hm... Obawiam się, że Młody jest ze dwa razy większy od Krecika... wszerz Przytyło mu się ostatnio.

[tanita]

a my wczoraj z Uschi karmiłyśmy stado Atki pod jej nieobecność i ja z uporem maniaka zwracałam się do jej Krecika per Młody . Są strasznie do siebie podobne. I Krecik jest tak samo łobuzersko czarowny jak Młody

Hm... Obawiam się, że Młody jest ze dwa razy większy od Krecika... wszerz Przytyło mu się ostatnio.

to na pewno przepuklina głodowa.
Biedny kotecek

[eurydyka]

nie widze to tam tak drobicie (ten malyb druk zakazany byc powinien:) ) ale napisze duzym, ze TZ Jany jest super (widzialam kilka sytuacji i tylko chwalic takich TZow)

[Jana]

nie widze to tam tak drobicie (ten malyb druk zakazany byc powinien:) ) ale napisze duzym, ze TZ Jany jest super (widzialam kilka sytuacji i tylko chwalic takich TZow)

Zgadzam się całkowicie z przedpiśczynią

[Jana]

Któryś z kotów zaczął nam lać obok kuwety Regularnie

Do łapania siuśków mam dwóch kandydatów - Żwirka i Szczurka. Polowania czas zacząć.

W dzisiejszym mailu od TŻa:

A jakiś kot znowu nalał. Ale tym razem do wiadra, bo tam podstawiłem. Można by zbadać mocz i sprawdzić, czy to jakaś choroba. A w laboratorium CSI powiedzieliby nam, który to kot, prawda?

[Maryla]

się da zrobić
organoleptycznie

[kalewala]

No cóż, jak miałam tylko Pusiunię i Szarotkę, to naprawdę po zapaszku rozróżniałam pochodzenie
Potem mi przeszło - wraz z ilością kotów

[Jana]

się da zrobić
organoleptycznie

Jak? Jak mam kałużę na podłodze przypisać do konkretnego kota (jednego z siedmiu)? Bez badania DNA czy cóś

[Maryla]

się da zrobić
organoleptycznie

Jak? Jak mam kałużę na podłodze przypisać do konkretnego kota (jednego z siedmiu)? Bez badania DNA czy cóś

nooo, organoleptycznie
zapach smak
muszą się czyms roznic
koty takie roznice wyczuwaja, to homo nie powinien byc gorszy

jeszcze specjalnosci testera kocich siuskow nie mamy

[Jana]

Dzięki Maryla za pomysł, ale chyba za cienka w uszach jestem

Zwłaszcza, że najpierw musiałabym popróbować sików całej siódemki