Niusia została najszczęśliwszym kotem na świecie :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 11, 2009 20:07

Może zrobić z rękawa jakiegoś swetra taki kaftanik, wyciąć dziurki na łapki.
Nie będzie miała czego rozwiązać i zdjąć chyba też nie.
Choć to nie jest pewne, bo przecież wiadomo jakie koty są sprytne.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto sie 11, 2009 20:49

śliczna kicia:) a ta różowa łapka...rozbrajająca. a co do drapania to może poza kaftanikiem jej jakiś kołnierz założyć, może straci troszkę orientację i przestanie kombinować koło kaftanika:)....chociaż sama nie wiem czy kotom zakłada się kołnierze.

Ola Warszawa

 
Posty: 53
Od: Nie cze 17, 2007 20:43

Post » Wto sie 11, 2009 23:29

Obecnie to mam ochotę zamordować Niuśkę...na szczęscie mam w domu Sorcoseryl i po trzech dniach smarowania rana praktycznie podgojona.
Po tej masci goi się bardzo szybko.
Najgorsze jest to, że kaftanik założony do góry nogami i wiązania sa pod brzuchem. Nie ma innej rady bo sprytne łapeczki między wiązaniami dostawały się do skóry i drapały 8)

Z rękawem ze ściągacza była próba i niestety Niusia wypakowała się z niego szybciej niż go załozyłyśmy.

Niusia jest straznie mądra i zawsze wymysli jakies rozwiązanie 8)
Jedyne co to zamumiowanie Niusi ale jak wcześniej miała opatrunki to tez przegryzała :(

Z kołnierzem nie próbowałam ;) Na pewno powstrzymałby atak ze strony paszczy tylko co z nogami zrobić ??...jedyna myśl jaka mi się nasówa to powiązać :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro sie 12, 2009 7:14

Spętać, związać i do kaloryfera póki nie zarośnie :lol:

Ehh te koty ;)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sie 12, 2009 7:56

:lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro sie 12, 2009 13:44

Piegusek dla swojej kotki, która wszystko z siebie ściągała, przystosowała dziecięce body :D
Nie gniotło, nie ściskało, nie miało żadnych sznurków, a brzuszek był niedostępny :D
Może takie coś będzie dobre dla Niusi?
Nie wiem tylko, jak to wyglądało z siusianiem, ale tu można pokombinować.
Gdzieś w połowie strony są zdjęcia
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34 ... &start=255

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 12, 2009 14:23

O, super pomysł. Dziecięce body, a do środka pampersik dla lalek. :lol:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro sie 12, 2009 14:45

Body rewelacyjne 8)
z Niusią jest jeden problem...ona drapie miejsce miedzy łapatkami, i cały kark. Kaftanik założony do góry nogami zakrywa te miejsca.
Ide wymyśle jakiś kaftanik po dzieciaczku i spróbujemy ubrac Niuske ;)
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro sie 12, 2009 20:07

calodobowy stroz! :lol:

kreska

 
Posty: 88
Od: Śro kwi 08, 2009 20:55
Lokalizacja: Norwegia

Post » Czw sie 13, 2009 7:47

powodzenia z kaftanikiem :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw sie 13, 2009 8:03

A może kaftanik i dłuższe troczki,żeby wiązać je na pleckach?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56230
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 13, 2009 8:05

a po Niusię to juz chyba kolejki sie ustawiają... :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob sie 15, 2009 9:55

Niuśka, nie drap :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob sie 15, 2009 11:26

Miarka się przebrała...Niuśka wczoraj wypakowała sie z kaftanu bezpieczeństwa...plecy rozdrapane...skóra jest porwana w strzępy tylko frędzelki skóry odstają :twisted:
Po masci goi się szybko ale nie może być tak, że kicia ciagle będzie się rozdrapywała bo w końcu nigdy się to nie zagoi :roll:
Niestety pomimo, że Niusia strasznie tego nie lubi bede musiała ją bandazować, na to plaster i na to kaftanik...i chyba tak do czasu aż0 futerko przebije się przez skóre...
Ręce mi wczoraj opadły :cry:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob sie 15, 2009 12:18

Ale z niej uparciuch.
Żeby ona wiedziała, że to dla jej dobra to by pewnie nie drapała...

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 112 gości